Na marce JL "postawiłem" krzyżyk około 2012 roku. Tanie opakowania serii 2.0 i Forever 64 zniechęcały i to chyba nie tylko mnie. Rosła konkurencja spod znaków GL i M2, więc nawet specjalnie mnie nie ruszyła informacja o wyjściu JL z rynku modeli kolekcjonerskich.
A tu niespodziewanie na allegro zobaczyłem coś takiego - ostatni ładny model JL, ale w nowej kolorystyce i opakowaniu rodem z 2006 roku, kiedy ukazała się 32 seria Classic Gold 2, ostatnia w klasycznej szacie graficznej.
Na blister powróciła modliszka!
Wprawdzie w wydanej w dwóch wariantach kolorystyk pierwszej serii Classic Gold 2016 mamy tylko nowe wypusty starych modeli i oczywiście skala jest mocno umowna, ale "jest super".
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach