DDR Trucks - Atlas (Niemcy)

Piotrek_EPKK napisał:

Trcohę mnie zawiedli Multicarem, zdecydowanie spodziewałem się M25 i to w jedynym słusznym zielonym kolorze, a tutaj jakiś taki dziwak... Kraz to wiadomo klasyka i bardzo oczekiwany model, chyba nawet bardziej niż Tatra 148, no cóż trzeba będzie szukać okazji u Helmuta, bo na ukazanie się tej serii lub jej spin-offa szanse są marne Sad

właśnie M22 to klasyka , następcy to już nie to , miałem okazję jeździć takim w 70-tych latach .
Dwucylindrowy silnik Diesla . dwie tony ładowności i 25 km/h
istny demon

Z góry przepraszam, jeśli pytam w niewłasciwym wątku - być może powinnam wybrać dział "Warsztat". Ponieważ to raczej błahostka, niż poważna praca modelarska, decyduję sie tutaj napisać, niż zakładać nowy wątek?

Słuchajcie, czy Wasze egzemplarze IF W50 mają też lekko przekrzywione - zapadnięte do tyłu szoferki względem osi wyznaczanych przez ramę, skrzynię ładunkową z plandeką?

Popatrzyłam na fotki z netu - wszystkie wydają się tak "lecieć" w dół - do tyłu - jakby chciały się w tym miejscu złamać ze zmeczenia materiałów.

Prowizorycznie zniwelowałam to kawałkiem tekturki, któą wepchalam między plandekę, a tył szoferki, ale może popełniam błąd merytoryczny, tzn. IFy właśnie miały przewidziane przez konstruktorów takie przekrzywienie?

JarekS napisał:

Ja tylko mam nadzieję, że koła w Krazie będą normalne, a nie takie balony jak na obrazku.
Jeśli koła będą zwykłe, to Kraz będzie miodzo - w idealnych kolorach. Coś mi się wydaje, że Kherson będzie się mógł wstydzić swojego Kraza...
Pozdrowienia.

Ale fajnie że będzie Kraz Smile

Co do krazowch opon w razie czego są dostępne u ruskich jakieś zamienniki na sztuki - ale nie mnie oceniać ich zgodność

JarekS napisał:

(...)Jeśli koła będą zwykłe, to Kraz będzie miodzo - w idealnych kolorach. Coś mi się wydaje, że Kherson będzie się mógł wstydzić swojego Kraza...

Nie ma takiej opcji. Jakiekolwiek dotychczas znane Ixo postawione obok Hersona to całkowicie inna liga Smile

Chyba, że miałeś na myśli KrAZa z Saratova - tego na balonach, nieco bardziej topornego jak Elekony? Wink

Banshee napisał:

renault4 napisał:

(...)EDIT: ale ten KRAZ co jest na ulotce to chyba ma bliźniaki na tylnych osiach

Bo to grafika - wizja artysty. Wskazówką, jak może wyglądać realny modelik, może być zdjęcie oryginału o niebieskiej szoferce (...)).

renault4 napisał:

Obyś miała rację Justynko Smile

W TYM PRZYAPDKU - oby nie! Mr. Green

KrAZ 256 (wywrotka; ewnetualnie ciągnik siodłowy) miał napęd 6x4 i "małe" koła, z tyłu właśnie bliźniaki.
KrAZ 255 (generalnie skrzyniowy) miał zawsze napęd 6x6 i koła balonowe, (również z tyłu pojedyncze).

(Bardzo) dużo KRAZów 255 z demobilu wojskowego było zabudowywane przez użytkowników czym popadło, w tym rozmaitymi kiprami (od Kamazów, Tatr czy czego tam było pod ręką) na wywrotki - stąd tak duża ilość zdjęć rozmaitych wywrotek na balonowych kołach - ale fabryczna wywrotka KrAZa to zawsze 6x4 na bliźniakach.

cysior napisał:

(...)Ale fajnie że będzie Kraz Smile

Co do krazowch opon w razie czego są dostępne u ruskich jakieś zamienniki na sztuki - ale nie mnie oceniać ich zgodność

Żywiczne koła dostępne solo u Rosjan są co najmniej bardzo dobre - w sensie zgodności z oryginałem Very Happy

P.S. @ Banshee - to przegięcie szoferki IFY to "błąd" w modelu, nie zamysł konstruktorów auta Wink

W modeliku przy tylnej ścianie kabiny jest "krążek" na mocowanie skrzyni ładunkowej, i przepuszczona tam jest śrubka, która skręca jednoczesnie kabine ze skrzynią. Nieco pomaga poluzowanie tej śrubki i "odchyleniee" (bezczelnie, na siłę Wink

) kabiny do przodu, a paki do tyłu... Tylko śrubka jest z trójkątnym otworem Cool

- czyli albo właściwy śrubokręt, albo obcięty pilnik iglak trójkątny; czasem udaje się takie dziadygi ruszyć zwykłym, wąskim płaskim śrubokrętem).

Pozdrawiam! Very Happy

Zwracam honor i przyznaje się do błędu Smile

ale nigdy nie widziałem kraza na bliźniakach tylko zawsze na "balonach' choć osobiście dla mnie to bez różnicy ale oby te bliźniaki nie wyglądały tak jak w zapowiedzi Smile

W uzupełnieniu do Maga: ciągnik siodłowy to КрАЗ-258. Forma wozu to 6x4, natomiast koła to albo "małe" bliżniaki z tyłu, albo "duże" pojedyńcze (co jest ciekawe przy układzie 6x4).
Osprzęt siodła i samo siodło takie jak w МАЗ-515.

Przyszła do mnie dziś paczka z Tatrami dla Kolegów: JarkaS i Metalla i co mnie zdziwiło - one nie mają podnoszonych kiprów, ani ruchomej - wahliwej tylnej burty (dodatkowe grupowe zdjęcie prezentuję w dziale "Nasze kolekcje"). Byłam przekonana, że będą jednak podnoszone skrzynie załadowcze.

Dziwny Mag napisał:

Nie ma takiej opcji. Jakiekolwiek dotychczas znane Ixo postawione obok Hersona to całkowicie inna liga Smile

Chyba, że miałeś na myśli KrAZa z Saratova - tego na balonach, nieco bardziej topornego jak Elekony? Wink

Nie, miałem na myśli model Khersona (klik):
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia z molotok.ru

Patrząc na zdjęcia (tylko) i grafikę, śmiem przypuszczać, że Atlasowy może (ale nie musi) mieć równie dobrze, albo i lepiej odwzorowane szczegóły. Nie miałem nigdy w ręku modelu Khersona, więc to jedynie domysły. Cena, to rzeczywiście inna liga, ale nie o tym rozmawiamy.

Dziwny Mag napisał:

KrAZ 256 (wywrotka; ewnetualnie ciągnik siodłowy) miał napęd 6x4 i "małe" koła, z tyłu właśnie bliźniaki.

I nie wyobrażam sobie innego - wywrotki 6x4 na zwykłych kołach, bo takich widywałem najwięcej. Do dziś widuję dźwig na podwoziu takiego Kraza, który czasem przejeżdża pod fabryką, w której pracuję.
Jeden, jedyny, niepowtarzalny (klik):
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie z Internetu

Dziwny Mag napisał:

Co do krazowch opon w razie czego są dostępne u ruskich jakieś zamienniki na sztuki - ale nie mnie oceniać ich zgodność

Dobrze, że jest wyjście awaryjne Very Happy

Banshee napisał:

one nie mają podnoszonych kiprów, ani ruchomej - wahliwej tylnej burty

Hmmmmm. No to mała lipka :roll:
Ale i tak model jest fajny.
Pewnie z Krazem będzie to samo... Będę się musiał dobrze zastanowić, jak zobaczę zdjęcia Kraza z Atlasa, czy aby nie szarpnąć się jednak na Khersona...

Pozdrowienia

Jeśli o tym już pisaliście - sorki za dublowanie tematu. Na kartonikach obydwu Tatr, na spodniej stronie jest napis w pięciu językach, w tym po polsku: "Model w niewielkiej skali dla kolekcjonerów. Trzymać poza zasięgiem dzieci w wieku poniżej 14 lat" Sugerowałoby to przygotowanie serii także na Polskę.

Haha, w niewielkiej skali Very Happy

Nasze marzenia o tej serii w Polsce snujemy już od listopada... szkoda tylko, że nic Nas do ich spełnienia nie przybliża (zawiało pesymizmem)

JarekS napisał:

(...)Patrząc na zdjęcia (tylko) i grafikę, śmiem przypuszczać, że Atlasowy może (ale nie musi) mieć równie dobrze, albo i lepiej odwzorowane szczegóły. Nie miałem nigdy w ręku modelu Khersona, więc to jedynie domysły. Cena, to rzeczywiście inna liga, ale nie o tym rozmawiamy.

Pisząc o innej lidze miałme na myśli jakość detali i zgodność z oryginałem Smile

Cena to sprawa wtórna, a i nieraz bardzo względna Wink

Nic to - w dość krótkim czasie przekonmay się, jaki będzie "atlasowy" KrAZ. Osobiście nie bardzo "wierzę" w jego finezję - ale to takie puste gadanie teraz. Staną dwa obok siebie, porównamy Very Happy

Jeśłi atlasowy będzie równie dobry lub lepszy, to tylko się cieszyć Very Happy

A dla równowagi - przy wianiu pesymizmem - czy Atlas robił modele na różnych rozmiarach podstawek / pudełek w jednej serii? Pytanie jest z podtekstem - dotychczasowe podstawki i pudełka dla KRAZa w 1:43 są bowiem za krótkie Niepewny

Dziwny Mag napisał:

(...)A dla równowagi - przy wianiu pesymizmem - czy Atlas robił modele na różnych rozmiarach podstawek / pudełek w jednej serii? Pytanie jest z podtekstem - dotychczasowe podstawki i pudełka dla KRAZa w 1:43 są bowiem za krótkie Niepewny

Podstawki IFY i Tatry mają identyczne wymiary, z tym, że IFie jeszcze sporo brakuje do jej brzegów, a Tatra dochodzi "ryjkiem" i "pupką" prawie do jej końca.

Mam natomiast wątpliwości związane z innym ixowskim produktem - Berlietem GBH. Wydaje mi się na oko ciut za wąski - szczególnie jeśli chodzi o szoferkę w stosunku do IFY.

Zobaczcie jak prymitywne, uproszczone podwozie zrobili w Tatrze.

Edit:

Dodaję fotkę IFY o poprawionych kątach szoferka - rama - skrzynia. Całą "operację" przeprowadzałam dwa razy - za pierwszym razem, gdy użyłam tylko kapki epoksydowego kleju Pattex - 5 Minutes, nie byłam zadowolona z efektu. Poszukałam więc odpowiedniej podkładki i dopiero jest - jak to mówicie - miodzio. Dzięki Dziwny Magu za wskazówki, jak trzeba było to zrobić. Wymieniłam prz okazji śrubki na typowe - z krzyżakowymi łebkami.

Kabina Ify wydaje mi się przeskalowana,chociaż przyglądałem się ostatnio 1:1 i ta kabina jest bardzo szeroka. Trzeba by pomierzyć i znać szerokość oryginału.

Nie bijcie ale ta tatra najlepiej zrobiona nie jest moim zdaniem? Ifa wydaje się ciekawiej wykonana