Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

SACHSENRING P240 już jest.
Dla porównania zdjęcia modelu IST
[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze zapowiedz kolejnego nr.

artemis napisał:

Jak się wam podobają nowe proporcje modelika?

Sam, dla kilku mm, bym się nie podjął takich zmian, ale różnicę "in plus" jednak widać.
Ciekawa technika swoją drogą. Wypiłowanie krawędzi drzwi itd. wygląda dosyć mistrzowsko Very Happy

, że też przy takiej grubszej warstwie farby, nic nie odpryskuje.

Fiacik "p" jednak będzie koślawy - bez zmian. Dobrze, że przynajmniej kolor trzyma się oryginału (artemis będzie miał mniej roboty Wink

).

Mam już P240 i generalnie nie jest źle. Ale jak widzę te koła, przy kołach np. Poloneza Trucka to mi ręce opadają ;(

artemis napisał:

Jak się wam podobają nowe proporcje modelika?
pozdrawiam

Postawienie obok siebie dwóch modeli ( skróconego z nierozcinanym ) dało by lepsze porównanie czy warto dla 2 mm tego zachodu .

Sachsenring robi dobre wrażenie, gdybym pozostał przy zbieraniu całego KAPu to napewno by mnie model nie kuł w oczy.
Jednak uproszczenia gazetkowe w stylu wycieraczki z wykałaczki, czy biedniejsze koła mogę zrozumieć, natomiast odwalanie takiej maniany z tylnymi światłami jak w Trabancie czy Sachsenringu są NIEDOPUSZCZALNE gdyż całkowicie przekłamują wygląd tylnej części nadwozia, toż to dwa różne samochody powiedziałby lajkonik.
Tymczasem czekam na Fiata 127 rzeźbiony w mydle edyszyn...

Rzeźbiony w mydle a mimo to czekasz (my) na niego. To się nazywa kult 127-ki. Niech się cieszą ci, którzy już mają Noreva Wink

Czekam w cudzysłowiu bo mam Noreva a to coś pójdzie na Allegro.
Na chwilę obecną już na żaden model z KAPu nie "czekam" bo nawet modele długo wyczekiwane nie dają radości z ich posiadania bo to pół-modele które przypominają wzór w 1:1, dość wymienić 601 Universal, Poloneza Coupe czy 125p pick-up

MS napisał:

artemis napisał:

Jak się wam podobają nowe proporcje modelika?

Sam, dla kilku mm, bym się nie podjął takich zmian, ale różnicę "in plus" jednak widać.
Ciekawa technika swoją drogą. Wypiłowanie krawędzi drzwi itd. wygląda dosyć mistrzowsko Very Happy

, że też przy takiej grubszej warstwie farby, nic nie odpryskuje.

Fiacik "p" jednak będzie koślawy - bez zmian. Dobrze, że przynajmniej kolor trzyma się oryginału (artemis będzie miał mniej roboty Wink

).

Wbrew pozorom przeróbka trucka poszła dość szybko i sprawnie. Sam jestem tym zaskoczony. Zanim się za nią zabrałem zakres prac wydawał się naprawdę duży. (Cytowałem go tu zresztą),. Kluczową sprawą okazały się pomysły jak to zrobić (gdzie i jak ciąć) Wszystko się udało zaskakująco dobrze, jedyną rzeczą którą robiłem dwa razy było przednie mocowanie skrzyni do ramy (Odcięty od skrzyni i przesunięty nadlewik okazał się za mały i przy dokręcaniu oderwał się od skrzyni tak więc to miejsze trzeba było wzmocnić). Modelik jest prawie gotowy trzeba tylko pomalować to i owo. Pokazę go już na blogu.
Fiata 127 nie kupię , bo staram się nie dublować modeli które już od dawna mam. Zostanę przy moim Pilenie kupinym 24 lata temu (na tamte czasy to była rewelacja)
pozdrawiam
pozdrawiam

W takim razie bede musial zapolowac na 127 z Noreva a KAP odpuscic i chyba jzu wogole powoli odpuszczac ta serie... Nie ma co porownywac najnowszych modeli z tymi z pierwszej 30 40. Skoda, pierwszy Poldek Zuczek pierwszy Trabant pierwszy Wartburg byly swietne, a teraz co? Zubozalo jak holera... Irytuje mnie to ogromnie! Czy jeszcze doczekamy jakiegos ladnego modelu?

Poza tym widać że rynek 1/43 się przesycił, przez co modele znacznie potaniały w porównaniu do 5 czy 3 lat temu, bez kryptoreklamy choćby taka akcja BTM, pudełkowy Starline za 2-4zł więcej od gazetkowego KAPu, przepaść w jakości merytorycznej (bo z montażem Starline też różnie bywa) ogromna! Szkoda że DeA poszła w stronę rentowności a nie w stronę jakości.

Miałem zamiar dokończyć modelik iopisać na blogu, jednak nie wytrztymałem, poza tym nie jest do końca gotowy ale już "wygląda" :

Artemis model wygląda dużo, dużo lepiej. Jeszcze tylko te koła by trzeba poprawić.

buusoola napisał:

Artemis model wygląda dużo, dużo lepiej. Jeszcze tylko te koła by trzeba poprawić.

Artemis - chylę czoła. Rewelacja.

Co do kół, to mierzyłem - nie tyle koła są złe, bo dla 14-calowych felg rozmiar felg w modeliku jest OK. Problemem są za niskie opony. Mnie udało sie znaleźć zamienniki. Niestety bez wytłoczonego bieżnika.

Artemis mi mówił, że jego zdaniem 14-calowa felga miała inny kształt, ale chyba tu sie mylił.

Na dowód zdjęcie z tego linku.
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście nie ma pewności, że to rzeczywiście 14 cali, a nie 13, co fabryce zdarzało się montować, ale moim zdaniem stopień "wypełnienia" otworu w nadkolu przednim sugeruje 14 cali. 13-calowe koła zostwiały sporo wolnej przestrzeni między kołem i nadkolem.

Pozdrawiam

Ten Caro Truck z linku na 99% ma felgi 14-stki, z tym że ten wzór raczej pojawił się właśnie w Truckach na bazie Caro, a 14-stki stosowane w takim jak nasz miały, tak jak uważa Artemis, inny kształt więc wychodzi na to, że obaj macie rację. Wink

Artemisowi chodzi na pewno o te felgi - bardzo charakterystyczne dla pierwszych Trucków. Przepraszam że takie małe i marne zdjątko, ale na razie tlyko takie znalażłem.

A te jeszcze przy okazji Wink

- już z mojej teczki (kliknięcie powiększa)
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

P.S. 13' felgi to tylko w prototypach, i to wczesnych. Wszystkie seryjne Caromiały fabrycznie wyłącznie 14' - różne wzory, ale zawsze 14'.