Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Wycieraczki po zbóju, nawet jak na gazetówkę... Twisted Evil

mafo napisał:

Kolor jest prawdopodobnie zaczerpnięty z Lublina stojącego w Nieborowie.
[link widoczny dla zalogowanych]

To jest kolejny , po Starze 66 , dowód na to , że DeA idzie na skróty i polega na samochodzie z muzeum , a nie zdjęciach z epoki . Kolor i tak wydaje się być zbyt piaskowo-brązowy w porównaniu z oryginałem . Natomiast numery rejestracyjne są prawie dobre , aczkolwiek tablica z przodu ma tylko wysokość zderzaka i jest w złym miejscu .

Lublin nie taki zły,tylko co to za półki na tylnych drzwiach?

aha Ural w zapowiedzi w gazetce to rok 1976.

Myślę że to schodki w pozycji do jazdy.

Dzisiejszy Lublin ma większe koła od turkusa, czy tylko tak na zdjęciu wygląda?

Ma większe.

mafo napisał:

Kolor jest prawdopodobnie zaczerpnięty z Lublina stojącego w Nieborowie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Takiego spodziewałem sie od kiedy model zapowiedzieli, ale ten na modelu jest zauważalnie jaśniejszy. Świetnie, że w przypadku ciężarówek przynajmniej poziom montażu nadal nie zawodzi.

mafo napisał:

Kolor jest prawdopodobnie zaczerpnięty z Lublina stojącego w Nieborowie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko ciekawe jak wyszedłby ten kolor gdyby zrobić to zdjęcie nie w słoneczny dzień. Jak widzę ta barwa jest taka sama jak na rozjaśnionej słońcem części pojazdu.

Koledzy! Dajcie spokój z ocenianiem kolorów na różnych zdjęciach wykonanych w różnych warunkach oświetleniowych i opracowywanych w programach graficznych. Przecież tego nie da się porównać.

Poniżej zdjęcia zrobione przy różnym oświetleniu i szybkiej obróbce w programie graficznycm. Teraz zastanówcie się, który kolor jest prawidłowy?

Mniej więcej dlatego pewnie nie trafili dokładnie Wink

Żeby porównać kolor modelu z oryginałem, trzeba pojechać do Nieborowa, postawić model np. na masce oryginału i sfotografować. Wtedy będzie szansa, że porówna się odcienie i kolor farby.

Ja niestety wiem jedno. Model który stoi u mnie na półce kolorystycznie gryzie się ze Starem 66 i Lublinem z KAP.

To malowanie już by chyba było lepsze.
[link widoczny dla zalogowanych]

Odcienia się nie dopasuje ze zdjęcia, ale jasność da się już w przybliżeniu ocenić, chociażby porównując do jasności innych przedmiotów, które każdy mniej więcej zna (trawa, niebo, drzewa, kostka chodnikowa itp.). Nasz model jest za jasny i tu nie trzeba eksperta, żeby to stwierdzić. Wystarczy spojrzeć na trawnik i opony egzemplarza z wikipedii, żeby się zorientować, że tamto zdjęcie jest w części nasłonecznionej wręcz przepalone. Na histogramie aparatu by to zdjęcie wyrąbało poza skalę, bo jest po prostu skopane. Kolor oryginału to dość ciemna wojskowa oliwka. Na pewno nie taka za przeproszeniem sraczka, jak na modelu. No i tyle w sumie, bo bić piany o kolor rzeczywiście nie ma co. Jest zły, ale model i tak wygląda nieźle.

Oj! zrobili go na spłowiałego po latach trudnej, wojskowej eksploatacji. Wink

A tak na poważnie - jest za jasny... a wystarczyło tylko użyć tej samej farby co wtedy...

Co wy chcecie mnie osobiście przypadł do gustu.
Nigdy go nie widziałem na drodze. Może odwiedzi się muzeum gdzie on stoi i wtedy porówna z orginałem.