Samochody PRL Hachette - skala 1:24

Przeciek już był podany w tym wątku wcześniej:

61 - Land Rover Defender
62 - Fiat 126p Milicja

Dobór pozostawię bez komentarza...

Zgodnie z doniesieniami ze strony rumuńskiej (FB) u nich seria nie jest przedłużona...
O ile Land Rover nie powala a milicyjny maluch trochę zaskakuje, to sam fakt kontynuacji serii wydaje się z mojego punktu widzenia "in plus".
Zawsze istnieje szansa na ukazanie się czegoś ciekawego a jeśli nic poza "zapychaczami" się nie pojawi - wystarczy nie kupować...

Najlepsze za nami, nieznane przed nami ! Ale nic to, dopóki seria żyje, piłka w grze a nadzieja umiera ostatnia. Dziwi przedwczesny zgon serii Rumuńskiej, choć jak zwykle rozchodzi się pewnie o kasę. Zainteresowanie musiało spadać, a to jest wyznacznikiem sukcesu dla wydawcy, a tyle uwagi skierowano w stronę rumunskiego kolekcjonera, na prawdę nie mogli narzekać - Dacia Pickup czy teraz 1310 kombi, jakoś nas nikt tak nie rozpieszcza i też jest dobrze Sad

Nadchodząca Dacia 1310 kombi i Polonez Caro to wisienka na torcie, takie dopięcie serii w Polsce, no tak to odbieram, a co będzie potem to czas pokaże, jeśli jeszcze ukaże się jakiś polski klasyk czy jakiś Wartburg to cud będzie. Nr 61 i 62 skreślam już na starcie, lepiej zachować te pieniądze na dalsze numery względnie na uzupełnienie zaległych numerów tej serii. Oby seria w Polsce żyła jak najdłużej, bo inaczej co po niej Sad

To jedyna ciekawa seria na rynku...

Może doprecyzuj: "jedyna ciekawa seria dla mnie", bo przypomnę, że są jeszcze inne, które sądząc po wpisach użytkowników cieszą się sporym zainteresowaniem.

Z tego co widziałem po komentarzach Rumunów, to oni byli zainteresowani przede wszystkim kolejnymi odmianami Dacii i Aro. Wydawca natomiast, z tego co dało się zauważyć, jest bardziej skłonny wydawać wyłącznie popularne modele danych marek. Być może łatwiej jest to potem wepchnąć w inne serie i sprzedać w innych krajach. Jeśli chodzi o podstawowe modele, to temat motoryzacji rumuńskiej został praktycznie wyczerpany. Żeby to dalej ciągnąć i zadowolić kupujących w Rumunii, musieliby tam wydać bardziej niszowe i rzadziej spotykane Dacie i Aro. Produkcja minimalna przy zlecaniu wytworzenia modelu na przykład w PCT, to kilka tysięcy sztuk. Zbadali rynek, stwierdzili, że im się nie opłaci robić 5000 jakiejś Dacii w odmianie widywanej wyłącznie w Rumunii, a na inne modele z pozostałych krajów pewnie popyt był średni, więc serię zakończyli. Tak to widzę.

Jak na kraj, który w czasach komuny produkował wyraźnie mniej samochodów osobowych, niż Polska i wytwarzał mniej różnorodnych modeli klepiąc ciągle kolejne modernizacje Dacii 1300, to i tak dostali naprawdę pokaźną kolekcję i nie mają co narzekać.

Land Rover u nas to moim zdaniem nieporozumienie. Nie sądzę, by ktokolwiek wypisał go w sondzie. Mam nadzieję, że sonda będzie wzięta na poważnie i nie dostaniemy kolejnych przeszczepów z serii hiszpańskiej, francuskiej czy portugalskiej. Zapewne nie mamy co liczyć na modele wyłącznie krajowe, ale jeśli już muszą być jakieś zagraniczne, to niech się pojawi w końcu chociażby długo wyczekiwana Wołga GAZ-24, Skoda 120L i Garde albo poliftowy Wartburg 353, może być nawet Tourist. Jest co wydawać, żeby ludzie byli zadowoleni i wcale nie trzeba się wysilać. Wystarczy trochę kumać temat socjalistycznej motoryzacji i bardzo łatwo można trafić w gust modelarzy i zbieraczy. A jaką drogą pójdzie wydawnictwo, to zobaczymy. Jeśli te 2 przecieki o landku i maluchu milicyjnym są prawdziwe, to nie jestem zbytnim optymistą.

Jeśli z maluchem milicyjnym to prawda to też, podobnie jak W126 nie jestem optymistą. Ja swoją opinie co do kontynuacji wysyłałem z 6 razy z różnych telefonów (moje 2, żony i nawet pracowników) napewno nie oczekuje land rovera. Ale jak będzie to zobaczę i pomyślę, garbusa też nie chciałem a jednak mam. Myśle że do 100 numerów mogą ciągnąć bez oporu, w końcu potrzebujemy Nysy, Fiata 131 mirafiori, Poloneza trucka i innych o których tu pisaliśmy wiele razy. Jeśli chodzi o Rumunów to uważam że słusznie kończą, skoro oni oczekują tylko aro i dacii. A prawda jest tak że seria musi się opłacać w ogóle, dlatego my godziliśmy się na rocar TV i nie kupowaliśmy Smile

Piotrek_EPKK napisał:

Przeciek już był podany w tym wątku wcześniej:

61 - Land Rover Defender
62 - Fiat 126p Milicja

Dobór pozostawię bez komentarza...

Dzięki. Tak to pamiętam. Miałem nadzieję na jakąś dłuższą i ciekawszą listę, obejmująca właśnie m.in. Nysy, Fiaty, Syreny (np. Bosto, 110, Sport), czy Warsy i Beskidy. Oczywiście między nimi niestety muszą znaleźć się zapychacze.

Ja też liczyłem na to że wezmą pod uwagę ankietę, nr 61 i 62 dobitnie to pokazują jak ją sobie wzięli do serca lol. Natomiast małe światełko w tunelu widzę w serii czeskiej, w sensie że może się ukazać dużo klasycznych Skód i Tatr, nie tylko u nich ale i u nas, chociaż to chyba byłby ten sam przypadek co z Dacią w Rumunii a tego wydawca nie stoleruje. Z tego co ten wydawca oferował we Francji, Hiszpanii czy Portugalii jedynie Fiat 127 jest zadowalający, on idealnie wpasuje się do serii Samochody PRL 1 24. Wybory wydawcy nie są tożsame z wyborami kolekcjonerów, inaczej nie musielibyśmy gdybać nad dalszym losem serii...

Hmmm: "jedynie Fiat 127 z kolekcji Portugalia/Hiszpania jest zadowalający" Śmiem twierdzić, że wyszło na tamten rynek co najmniej kilka aut, które powitalibyśmy z radością.
Na przykład - Fiat 600, Fiat Uno (1983), Fiat Panda 45, Seat/Fiat 131 Supermirafiori a w drugim szeregu - VW Bus T1, Opel Ascona B, Renault 5, Peugeot 404, 504.... i to tylko z edycji "iberyjskiej"

Ja na pewno nie powitałbym ich z radością. Z tej grupy jedynie Fiata 131 bym kupił. No i właśnie dlatego ta seria jest tak różnorodna i chwyta 10 srok za ogon. Każdy chce w niej coś innego.

Arku-1982 napisał:

Najlepsze za nami, nieznane przed nami ! Ale nic to, dopóki seria żyje, piłka w grze a nadzieja umiera ostatnia. Dziwi przedwczesny zgon serii Rumuńskiej, choć jak zwykle rozchodzi się pewnie o kasę. Zainteresowanie musiało spadać, a to jest wyznacznikiem sukcesu dla wydawcy, a tyle uwagi skierowano w stronę rumunskiego kolekcjonera, na prawdę nie mogli narzekać - Dacia Pickup czy teraz 1310 kombi, jakoś nas nikt tak nie rozpieszcza i też jest dobrze Sad

Nadchodząca Dacia 1310 kombi i Polonez Caro to wisienka na torcie, takie dopięcie serii w Polsce, no tak to odbieram, a co będzie potem to czas pokaże, jeśli jeszcze ukaże się jakiś polski klasyk czy jakiś Wartburg to cud będzie. Nr 61 i 62 skreślam już na starcie, lepiej zachować te pieniądze na dalsze numery względnie na uzupełnienie zaległych numerów tej serii. Oby seria w Polsce żyła jak najdłużej, bo inaczej co po niej Sad

To jedyna ciekawa seria na rynku...

KAPRL 1:43 też pod koniec wypuscił Poloneza Caro

Zapowiedź Poloneza Caro. Dobrze, że nie dali jakiegoś dziwnego koloru.

Zdjęcie z Facebooka

Wygląda na MR'93, tzw. szerokie Caro, brak wlotu powietrza na masce i przetłoczenie po środku.

Kolor podobny jak w Caro z Kultowych Aut.
Bardzo fajny model, nie mogę się doczekać.

Kazik, dzięki za zapowiedź.

No i jest ostateczne potwierdzenie Caro. Samochód po zbóju z PRLu, ale mnie się podoba! Zapowiedź wygląda sympatycznie, ale kurczę ten kolor. Taki sam jak miała miniaturka z KAP, dzisiejsze Cargo, liczyłem na coś typowego neutralnego: czerwony-biały-granatowy takie popularne malowania. To nie jest oczywiście złe, ale nie rozumiem fascynacji tworzących modele tym wariantem Razz

Cóż pozostaje czekać na ten "finał serii", a potem stać z boku i patrzeć jak będzie działać po przedłużeniu żywota Laughing

Fatalnie, że kolor identyczny jak w KAP-owym. Bezbarwne szkło halogenów chyba też byłoby bardziej na miejscu niż żółte. Ale najbardziej martwi mnie antena i oby w modelu nie wyglądała tak jak na zdjęciu zapowiedzi. Tak czy inaczej pozycja obowiązkowa!