Daffiki dwa - Jelcz MEX i Jelcz 043. I jeszcze PO-1

Tego już niestety nie wiem, tablica kierunkowa jest oryginalna z modelu (zabawki).
Pozdrawiam.

Oryginalnie na modelu był napis " MPK"... Wink

Proponuję byś przy przystanku współczesny znak "przystanek autobusowy" zastąpił znaczkiem z epoki, czyli czerwoną literą A wpisaną w czerwone koło na żółtym tle.

gorset84 napisał:

Oryginalnie na modelu był napis " MPK"... Wink

Pisałem o tablicy nad przednią szybą.
Owszem, z boku był napis MPK, ale został zastąpiony kalką przygotowaną kiedyś przez Xiedza.
Przystanek jest rosyjski i jest postawiony do zdjęcia tylko w celach ilustracyjnych Smile

Dla mnie bomba.
Jak tak rozglądam się po internecie i znajomych jak obkupują się w te ogórki, czy to do kolekcji, konwersji, czy zwyczajnie dla dzieciaków, to mnie skręca i budzę się w nocy z krzykiem "czemu nie Ikarus 260?!" Wink

To by dopiero był szok, jakby na byle stacji paliw i w byle kiosku można było za 40-50zł kupić solowego hungara w tej skali. ClassicBus i spółka by splajtowali Very Happy

Wydaje mi się, że odwrotnie przykleiłeś wycieraczki.

Kuba!, a możesz rozwinąć tą myśl?
Bo wydaje mi się, że są u mnie prawidłowo zamontowane:
[link widoczny dla zalogowanych]

E tam, nawet jakby wydali takie tanie Ikarusy, to ClassicBus miałby się dobrze Smile

Classicbus w nowszych wydaniach to bardzo finezyjne modele i zawsze znajdzie się grono odbiorców, którzy cenią jakość, a nie patrzą na cenę.
W przypadku Ogórka nie ma alternatywy, bo FoxToys-y czy Vectory nie są alternatywą, dlatego Daffik jest sprzedawany zarówno jako zabawka, jak i model. Gdyby była alternatywa na poziomie chociażby Sowieckiego Avtobusa (jakościowa i cenowa), to z pewnością Daffik nie odniósłby takiego sukcesu.

Pozdrawiam.

Zgadzam się z Jarkiem, że Ikarus z daffii nie odniósłby takiego sukcesu, jak Jelcz, ponieważ pomiędzy Classicbusem, a Daffi jest jeszcze tańszy SovietBus i jeszcze tańszy Ikarus 260 kolekcji Modimo. Można go mieć za około 100 zł, a poziomem jednak bije zabawki z Dafii. Jest powiedzmy na poziomie wykonania naszych kultowych ciężarówek z deagostini.

Gdyby jak pisał przedmówca Jelcz był dostępny w skali 1:43 jako porządny model za tę 200 -250 zł, To myślę że każdy kolekcjoner czy zbieracz by nawet nie spojrzał w stronę Daffika. Wink

Może kiedyś się doczekamy czasów, że będziemy mieć takie dylematy ;D

Dziś skończyłem pracę nad Daffikiem nr 2. Celowo nie piszę waloryzacja, bo była to przeróbka Jelcza MEX na 043. Prace trwały 2 lata i kilka razy były przerywane i ponownie wznawiane. Włożyłem w niego mnóstwo pracy, więc postanowiłem dokończyć go za wszelką cenę. Niestety efekt końcowy nie rekompensuje w pełni tej włożonej pracy, ale takie grubsze modyfikacje Daffika są dość kłopotliwe. Model jest specyficzny, plastik z którego go wykonano, jest kiepski - słabo trzymają kleje czy szpachla.
Zaczęło się od przedłużenia bocznej ściany w miejscu drzwi, które są krótsze od drzwi automatycznych. Zostały dorobione osobne drzwi, słupki szyb po drugiej stronie autobusu zostały przesunięte.
Kilka zdjęć z początku prac:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Po pierwszym malowaniu szpachlówką i szlifowaniu model wyglądał tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Finalnie, najmniej zadowolony jestem z malowania listew, ale nie mam wprawy w malowaniu pisakiem, a maskowanie też się nie sprawdzało. Oczywiście model dostał blaszki i światełka przezroczyste.
Ostatecznie wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście wnętrze zostało całkowicie przerobione.
Produkcja foteli i poręczy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Podłoga:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I gotowe wnętrze:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

No i oczywiście model dostał podstawkę:
[link widoczny dla zalogowanych]

I w towarzystwie MEXa:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiadomo, że jest dużo uproszczeń, kolor nie ten, wzór siedzeń nie dokładny, i tak dalej, i tak dalej... Smile

Ale dla mnie jest akceptowalny pod warunkiem nie przyglądania się z bardzo bliska pewnym detalom. W gablotce wygląda OK Smile

Jeśli ktoś myśli nad jakimiś grubszymi przeróbkami Daffika, to radzę się poważnie zastanowić - praca z tą zabawką jest dość wymagająca.

Pozdrawiam.

Pięknie się prezentuje. Wyśmienitą robotę zrobiłeś. Brawo ty 😀

Bardzo ładny Smile

Gratuluję.

Świetna sprawa, moje gartulacje Cool

Jarku, kaaawał zajebis.ej roboty, masz talent Laughing

A co do listew - wyglądają naprawdę nieźle, ale, jak byś chciał coś tam poprawić, czy robiłbyś coś w przyszłości (listwy), to polecam aluminiową taśmę do uszczelnień gazowych, jest na kleju, fantastycznie się układa i bardzo fajnie prezentuje Laughing

Widać, że włożyłeś dużo pracy, musiało Cię to kosztować sporo samozaparcia. Efekt bardzo mi się podoba. Gratuluję Cool

Co to listew, tak jak RAFLAB, napisał, nie wyglądąją źle, natomiast jeżeli chcesz coś innego spróbować moge polecić folię BARE METAL FOIL:
https://www.youtube.com/watch?v=o9wVIpC9GJE

ale, pewnie temat jest Tobie znany Wink

Pozdrawiam

Model wygląda znakomicie,
gratuluję umiejętności