Autobusy i ciężarówki z Editions Atlas (Polska)

"Co do Ikarusa 66 to jest to u nas mało znany autobus"
Znany, ale zupełnie zapomniany. Ostatni zniknął dekadę temu, a ja spóźniłem się jeden dzień (!) by go odkupić. A piękny był, z olbrzymim charakterystycznym dla WPK Katowice napisem.
Heki - bo tak nazywano Ikarusy 66 - obsługiwały głównie linie pospieszne, ale w miarę upływu lat kierowano je na zwykłe linie.

Ja wrócę do przesyłek - czy wszyscy zamawiający dostali już swoje Jelcze, czy tylko o mnie Atlas zapomniał? :roll:

Ja jeszcze nie dostałem , ale złożyłem zamówienie później .

Nie martw się Sehl - ja też myślałem, że Atlas o mnie zapomniał... Nawet pytałem się ich w ubiegłym tygodniu jak to jest z tymi paczkami (złożyłem zamówienie w dniu ukazania się ogłoszenia). Generalnie wszystkie zostały już wysłane i pozostaje czekać, mnie dziś podrzucił ją(kopertę) listonosz. Generalnie raczej wszystko w rękach poczty teraz, chyba że zamawiałeś później to może w następnej turze roześlą...

To czekam dalej, dzięki za info Smile

Z tematu autobusów "wschodnich" są jeszcze:

- Tatra 500 (Horský Bus), 1950

- Ikarus 311, 1959

- Robur Garant, 1958

- IFA H6 B, 1958

Btw ktoś reflektuje na Jelcz 043? Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Mimo zaporowej ceny (226,50 zł) przy kup teraz. Widać że Jelcz 043 budzi spore zainteresowanie. Szczególnie że jest dobrze wykonany. Już cztery osoby obserwują... Razz

Na bank ktoś się zdecyduje.

hehehe i jeszcze napisał, że nie wysyła w Polskę Very Happy

Ale byznes Razz

jacekk napisał:

"Co do Ikarusa 66 to jest to u nas mało znany autobus"
Znany, ale zupełnie zapomniany. Ostatni zniknął dekadę temu, a ja spóźniłem się jeden dzień (!) by go odkupić. A piękny był, z olbrzymim charakterystycznym dla WPK Katowice napisem.
Heki - bo tak nazywano Ikarusy 66 - obsługiwały głównie linie pospieszne, ale w miarę upływu lat kierowano je na zwykłe linie.

Dla przykładu tego co napisał jacekk
tu sobie jedzie 66
[link widoczny dla zalogowanych]
i tutaj też, a wszystko to blisko Spodka centrum Katowic
[link widoczny dla zalogowanych]
jeżdziły jeszcze takie ikarusy nie pamietam oznaczenia
[link widoczny dla zalogowanych]
tak wygladały ulice Katowic
[link widoczny dla zalogowanych]

Max nie do końca model atlasowskiej, niemieckiej skody rto był oparty na jelczu, jest taki prawdziwy i jeździ w Niemczech.
[link widoczny dla zalogowanych]
to własnie ten model
Na ile jest to skoda? Wg mnie coś jest nakręcone albo z oryginałem albo z opisem modelu przez Atlas.
Skoda różniła się od jelcza wieloma szczegółami przede wszystkim przednimi reflektorami (skoda miała wklęsłe, grillem, inne były włazy na dachu (skoda miała małe podwójne), skody miały tylny zderzak jako całość, przynajmniej te pierwsze, które jeździły w komunikacji miejskiej. Jeżdziły takie również po Warszawie. Kolejny ważny elelment odróżniający skodę od Jelcza mexa, skoda miała jak i z przodu taki i z tyłu świetlik Jelcz mex posiadał tylko z przodu, oczywiście nie dotyczy to Jelcza 043, który był w przeciwieńsiwe do mexa wersją między miastową.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykład skody, pierwsze modele tego autobusu miał w Warszawie zderzaki malowane na czerwono.
Wielokrotnie na różnych forach ludzie mylą "odmiany ogórków" nawet NAC ma źle opisane zdjęcia.
Co do ogórków fajnie byłoby znaleźć takie skarby
[link widoczny dla zalogowanych]
albo chociaż taki jeden zachowany oryginalnie egzemplarz
[link widoczny dla zalogowanych]
niestety dzisiaj pozostało tylko oglądać nam stare filmy z tamtych lat. Dzisiaj odnowione cyfrowo i w wersji HD pozwalają chociaż na ekranie pooglądać te piękne autobusy i nie tylko. Polecam Nie lubie poniedziłku; Poszukiwany, Poszukiwana; Brunet Wieczorową Porą.

To Ikarus 556 (krótki), natomiast w wersji przegubowej oznaczony był jako Ikarus 180.

koland napisał:

Max nie do końca model atlasowskiej, niemieckiej skody rto był oparty na jelczu, jest taki prawdziwy i jeździ w Niemczech.

Na ile jest to skoda? Wg mnie coś jest nakręcone albo z oryginałem albo z opisem modelu przez Atlas.
Skoda różniła się od jelcza wieloma szczegółami przede wszystkim przednimi reflektorami (skoda miała wklęsłe, grillem, inne były włazy na dachu (skoda miała małe podwójne), skody miały tylny zderzak jako całość, przynajmniej te pierwsze, które jeździły w komunikacji miejskiej. Jeżdziły takie również po Warszawie. Kolejny ważny elelment odróżniający skodę od Jelcza mexa, skoda miała jak i z przodu taki i z tyłu świetlik Jelcz mex posiadał tylko z przodu, oczywiście nie dotyczy to Jelcza 043, który był w przeciwieńsiwe do mexa wersją między miastową.

Przykład skody, pierwsze modele tego autobusu miał w Warszawie zderzaki malowane na czerwono.
Wielokrotnie na różnych forach ludzie mylą "odmiany ogórków" nawet NAC ma źle opisane zdjęcia.

Kolego Koland, wkleiłeś kilka fajnych zdjęć ale Twój tekst odnoszący się do mojego postu nt modelu Atlas jest tak zagmatwany, że zamiast coś wyjaśniać wprowadza tylko chaos.
Ja porównałem modele Jelcza 043 i Skody 706 RTO. To jest model tego samego autobusu - w tym wypadku Jelcza z późniejszych lat produkcji. Świadczą o tym m.in. "polskie" przednie światła ale też inne szczegóły, np. zderzak, mała atrapa.
Zdjęcie rzekomej Skody z polską przyczepą PO-1, które przywołałeś, prawdopodobnie pokazuje autobus, który posłużył za wzór do modelu atlasowskiej Skody.
Byłoby to zgodne z praktyką tego wydawnictwa, którego modele wzorowane są na zachowanych do dzisiaj egzemplarzach pojazdów. Szczególnie widać to w serii 1:43, gdzie znajdują się takie kwiatki jak kolorowy Liaz MTS 24 i Horch H3. Obydwa pojazdy znajdują się w rękach kolekcjonerów, jeden ma zgodne z fantazją właściciela trójkolorowe malowanie nie stosowane w seryjnych pojazdach, drugi (H3) żeby być dopuszczonym do ruchu ma zdublowane kierunkowskazy (ramieniowe i migowe) oraz długie chlapacze. Wszystkie te udziwnienia zostały powtórzone w modelach.
Podobnie rzecz się ma z autobusem Skoda 706 RTO. Problem polega na tym, że zdjęcie, które wkleiłeś pokazuje zrekonstruowany i zachowany do dziś egzemplarz. Być może jest to Jelcz 043, których niemałe ilości były eksportowane do NRD, a być może Skoda odbudowana z użyciem elementów Jelcza. W każdym razie model zbudowany na wzór tego autobusu wygląda jak Jelcz i tego dotyczył mój poprzedni post.
Jeszcze raz podkreślam, że zdjęcia współczesne, tak samo jak zdjęcia z folderów reklamowych nie są właściwą ilustracją do modeli bo często nie oddają typowych cech seryjnego pojazdu. Najwłaściwsze są zdjęcia z epoki pokazujące typowe pojazdy bez przeróbek i nietypowych dodatków oraz fachowa literatura.

W pozostałej części Twojego tekstu przywołujesz Jelcza 272 MEX, który od Jelcza 043 i Skody 706 RTO różni się zbyt mocno żeby posłużyć za przykład w tej dyskusji.
Na marginesie dodam, że Skoda nie miała "wklęsłych" przednich świateł. Były wypukłe, mieszczące się w obrysie karoserii, stylistycznie spójne z linią nadwozia.
I to było na tyle... Wink

Cytat:

Skoda różniła się od jelcza wieloma szczegółami przede wszystkim przednimi reflektorami (skoda miała wklęsłe, grillem, inne były włazy na dachu (skoda miała małe podwójne), skody miały tylny zderzak jako całość, przynajmniej te pierwsze, które jeździły w komunikacji miejskiej. Jeżdziły takie również po Warszawie. Kolejny ważny elelment odróżniający skodę od Jelcza mexa, skoda miała jak i z przodu taki i z tyłu świetlik Jelcz mex posiadał tylko z przodu, oczywiście nie dotyczy to Jelcza 043, który był w przeciwieńsiwe do mexa wersją między miastową.

Oj, chyba sobie porównałeś dwa modele z różnych lat produkcji.
Akurat i Skoda, i Jelcz były jednakowe, lecz z czasem oba, w miarę drobnych ale i większych modernizacji, zmieniały swój wygląd i wyposażenie.
Zdziwiłbyś się zapewne oglądając zdjęcia obu autobusów posiadających dokładnie odmienne wyposażenie niż przytoczone przez Ciebie.
Ponad to wiele produkowanych w Jelczu pojazdów wytwarzanych na zamówienie CSRS czy NRD odbiegało od tego co było sprzedawane na nasz rynek. Różniły się reflektorami, wywietrznikami, ekspozytorami...

Cytat:

jeżdziły jeszcze takie ikarusy nie pamietam oznaczenia

Tak ten Ikarus to model 556. Oj, miło nimi się jeździło. Taką pachnącą nówką ojciec koleżanki na linii 19 woził mnie w kabinie. Te kolorowe przyciski otwierania drzwi, to była nowość....

Na pierwszej kartce widoczny jest jeszcze jeden Ikarus. Model 620. Cudo Very Happy

Ikarus 620 zwany bombowcem, faktycznie cudo. Czekam kiedy go wyda Classicbus, ale wcześniej będzie wydany właśnie Ikarus 556 i to chyba niedługo.

Ikarusy typu 620, 66, 556 stanowiły trzon taboru Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Katowicach w późnych latach 50-tych, aż do połowy lat 70-tych. Pojazdy te występowały także w Warszawie (620), Łodzi (620,556), Częstochowie (66,620,556), Bielsku-Białej(620,556) i paru innych miastach ( przekazywane w ramach współpracy przedsiębiorstw).
Posiadam modele tych autobusów w skali 1/43 ( wykonane od podstaw
przeze mnie ). Prezentowałem je w dziale Prac Własnych parę lat temu.
Obecnie, dzięki pomocy paru kolegów z Forum, udało mi się poprawić sporo szczegółów wykonawczych i modele te prezentują się bardziej realnie.

Panowie, ale proszę trzymać się tematu.
Jak chcecie rozmawiać o prawdziwych autobusach, nie mających związku z serią Atlasa, to jest od tego dział "Gadamy o samochodach".

Czy ktoś z posiadaczy Jelcza rezygnował już z prenumeraty?
Pozdrawiam.

Tylko jeszcze jedno .
W moim albumie na [link widoczny dla zalogowanych] samochody PRL/JZS/ obraz 1516 jest zdjęcie podobnego zestawu z 1969 r. Autobusy te eksportowano do NRD. Zdjęcie pochodzi z wystawy "Motoryzacja w 25 leciu PRL" Szczecin, wrzesień 1969 r. al. Wyzwolenia .