Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

@Coffe: ...chyba chodziło Ci o ABREX !
@gorset84: ... może trzeba resory dać do hamrowania ? Razz

marakas napisał:

Witam.
Zwróćcie uwagę że Caro z KAP ma inny niż IST zgodny z CARO MR 91 wzór kołpaków ( kołpaki z Ista to schyłkowy okres Caro z nowym podszybiem tuz przed wprowadzeniem PLUSA). . W zapowiedziach na stronie DEA tego nie widać. Jeśli takowe będą to super.

Nie zgodzę się z Tobą w tej kwestii. Kołpaki jakie ma czerwony "IST" są prawidłowe do modelu mr'93, który był produkowany od 1993r, do 1997roku, a więc nie w schyłkowym okresie przed wprowadzeniem modelu Caro plus Wink

Taaak, pewnie się narażam moderatorom swoimi wpisami dot. Poloneza caro, ale samochód ten jest dla mnie szczególnym pojazdem ,i nie mogę się powstrzymać Twisted Evil

Taaak, pewnie...
Ale tym razem Ci odpuścimy Very Happy

kuba96 napisał:

Nie zgodzę się z Tobą w tej kwestii. Kołpaki jakie ma czerwony "IST" są prawidłowe do modelu mr'93, który był produkowany od 1993r, do 1997roku, a więc nie w schyłkowym okresie przed wprowadzeniem modelu Caro plus Wink

:

Ja z kolei nie zgodzę się z tobą. Model MR 93 jeszcze kawałek czasu wychodził na kołpakach jakie pojawiły się w 91r. A te nowsze pokryły się mniej więcej z prezentacją ATU.

Hmm, PN caro z 1995 rodziców miał już nowy typ kołpaków, PN dziadków znajomego był 1994 i też miał nowy typ. W takiej sytuacji można by uznać, że przez jakiś czas wychodziły one równolegle.

Atu weszło do produkcji w 1996roku z tego co pamiętam.

Ale prosto z fabryki je miały czy widziałeś po kilku latach? Ja się ciesze, że te kołpaki w KAP nie wyglądaja tak tragicznie, jak po zdjęciu zapowiedzi myslałem, że będą wyglądać Smile

Po kilku latach, ale w przypadku '95 kołpaki były zmienione dopiero na jakieś "marketówki" z powodu "dzwonienia" fabrycznych.
Natomiast polonez dziadków znajomego był zadbany, niski przebieg ,bez "przeróbek", tak jak wychodziły z fabryki, więc wątpię ,żeby kołpaki były zmienione na nowszy typ. Wink

W 1995 być może i były już te nowe dekle. Rok 1994 cos mi nie za bardzo jednak pasuje.
Dziadki jak masz racje raczej nie są skore do modyfikacji i gonienia za ,,nowością,, nawet taką za kilkanaście złotych w przypadku kołpaka do poldka. Pytanie tylko czy miał go od nowości, i w którym roku go zobaczyłeś. bo po 5-6 latach nawet dziadek mógł zaszaleć Smile

Nieważne.. Najważniejsze dla nas jest to ,że modelik MR91 będzie poprawny bo on powinien mieć jeden wzór kołpaka, i żaden inny.

A wychodziły może Caro bez kołpaków, czy takiej opcji przy zakupie nie było?

Wracając do dzisiejszego Land Rovera to model zaskakuje starannością i precyzją wykonania (przezroczyste kierunkowskazy i światła pozycyjne z przodu i z tyłu,misterne,cienkie pióra wycieraczek). Widać,że będzie jeszcze przynosił zyski producentom w innych seriach na całym świecie.Nostalgicznie przypomina mi moje pierwsze modele Land Rovera z serii Matchbox'a Regular Wheels oraz bliżniaczego z Ruch-Kobyłka,które mam od około 50 lat. Należy pochwalić DeA za ładnie dopasowany kolor.Zdecydowanie polecam do kolekcji !

Polonez standardowo miał te kołpaki natomiast za dopłatą można było otrzymać szprychowe alu felgi.

Z tego co mi wiadomo wszystkie osobowe Caro miały fabrycznie kołpaki. dopiero gdy wprowadzili Plusa pojawiła się partia uboższych poldków bez lakierowanych zderzaków i one nie miały kołpaków , tylko gołe felgi jak trucki.
ps. Land Rover faktycznie wygląda naprawdę świetnie jak na swoją cenę.

...nie wiem czy zwróciliście jak dobrze zabezpieczony był Land Rover II w opakowaniu. Posiadał dodatkowe usztywnienie, tak jak Jelcz czy Ikarus. Wykonanie też mnie pozytywnie "powaliło". Gdyby wszystkie modele były takie... no, ale pomarzyć dobra rzecz.

gorset84 napisał:

He He Poldek robi wrażenie jakby mu do bagażnika kilka worków cementu naładowali Very Happy

Jakie worki, ewidentnie wsiadły dwie dobrze "wypasione" kobitki na podwózke na "bazarek" Laughing

- kurde normalnie DeA zrobiło model " z życia wzięty", tylko zapomniało figurek do środka włożyć Wink

A tak już na poważnie, osobiście jestem bardzo zadowolony z niedługiego pojawienia się tego właśnie modelu i z olbrzymią dozą satysfakcji postawię go przy pozostałych Poldkach Cool

Tylko czy Land Rovery II serii były sprowadzane do Polski w jakiś zorganizowany sposób? Czy tylko pojedyncze egzemplarze?