Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Panowie ! Żeby było jasne, nie bronię KAP-u, ale w jakiej cenie są np. wymienione wyżej Volkswagena T2 ? Ja sądzę, ze przeskakują "stówkę" ! Smile

Wierzcie mi, jestem starym facetem - dla którego wydawnictwo DeA zrobiło miłą niespodziankę, wydając modele z lat mojej młodosći. W owych latach nawet nie mogłem marzyć o takich "zabawkach". Wiele razy było tutaj pisane - jak za takie pieniądze to i tak jest nieźle. No, ale to moje subiektywne zdanie z którym większość się pewnie nie zgodzi. Smile

Ten od welly bardziej mi się podoba, bo jest ładnie pomalowany cienką warstwą farby i wyraźne wszystkie detale, linie podziału. To szczególnie widać przy szybach bocznych. Okienka boczne w modelu Kap wyglądają jak wydrążone dziury. Ktoś pewnie powie że Welly to wysoki nakład i sprzedaż w każdym sklepie zabawkarskim i stąd niska cena. Ale ten konkretny wyrób Ixo też natłukli dużo sztuk, jako "wydanie pełne" Ixo lub premium classix czy inne whitebox i cała masa różnych wydań gazetowych z całej Europy. Ponizsze zdjęcie porównawcze z welly ostatecznie pogrąża IXO (kształty tylnych świateł są inne, bo to inne wersje, ale welly zrobiło je jako dwa oddzielne elementy, a w kapie znowu "landrynki")

p.s. dopisane:
Patrzę teraz na zdjęcia 1:1 i dostrzegam w modelu Kap zbyt zaokrągloną klapę bagażnika. Klapa silnika sięga do zderzaka, w oryginale jest sporo nad zderzakiem.

Piotr1-60, takie modele jak ŠKODA 105, ŁADA 2106 czy MERCEDES-BENZ W 120 to owszem, modelik warty 30zł, ale T2 niestety wygląda naprawdę biednie w porównaniu do pozostałych modeli. W maluchu czy w Warszawie takie światła w tej cenie są ok, ale T2 wygląda jak za 10zł.

No nie wierzę że taką ohydę wypuścili Shocked

Cziczaki - ja tylko wyraziłem swoją opinię, z którą nie musi się tak naprawdę nikt w Was zgadzać. Nie jestm koneserem, tylko zwykłym zbieraczem.. ! Wiem, że większość z Was rażą wszelkie błędy i niedociągnięcia w modelach - mnie też (trochę). Ale najważniejsza jest radość z tego, że są to pojazdy do których mam duży sentyment. Smile

I żeby nie było - mam ogromny szacun dla tych z Was, którzy z tych modeli potrafią "wyciągnąć" jeszcze coś więcej - czyli dopracować je. U mnie już nie ten wzrok... Very Happy

pw19 napisał:

(...)lub premium classix(...)

We wszystkim się zgadzam z Tobą, tylko nie mieszaj ich w dziada IXO Very Happy

Ten, o którym wspomniałem to taki:

Jest też w masie innych wersji, dla każdego coś fajnego! Szczerze polecam Twisted Evil

Fatalny ten modelik T2 jakby nie patrzeć, nawet niska cena nie usprawiedliwia takiego wykonania. Faktycznie już model z Welly jest o wiele ładniejszy.

Fotka z przodu = VW patrzy w lustro - To ja?

Wygląda jak ulepiony z plasteliny... Na dodatek w środku chyba nie ma boków wnętrza Shocked

I jeszcze te ślady łączenia formy na przednich krawędziach jako zwieńczenie całości...
To na pewno czołówka najgorszych wydań w serii... Czekam na reedycje T2 od Minichampsa.

@up
Też mi się tak wydaje. A metal jako deska wchodzi jakoś do środka chyba ? I jeszcze jest chyba przezroczyste lusterko połączone z przednią szybą jak mnie oczy nie mylą ? Co do detali i lini nadwozie- myśle, że to winna po części dość dużej warstwy farby ( chyba, że każdy tak malowany)
Im dłużej patrze i czytam opinie tym bardziej się uświadamiam ile jest błędów w tym modelu.
Myślę, że jakby były te wnęki na światła z przodu większe, znaczek wypukły i ten grill ( nawet proporcje i kształt jest inny) byłoby w miare. Ale właściwie patrząc na zdjęcia w realu i na model z każdej strony dostrzegam wszędzie minimalne różnice, błędy ( choćby w lini tylnej klapy czy drzwi z boku-brak przerwy.)
W przypadku Skody licencja pomogła ale VW chyba nie...

Koledzy, czytam te Wasze negatywne opinie i czegoś nie mogę zrozumieć. Jeżeli model " nie pasi " , to go nie kupuję, biorę w zęby ok 200 zł i kupuję inny.
A tak na marginesie to w pełni popieram opinie Piotra1-60 co do DeA, firma ta w zasadzie otwarła ten rynek kolekcjonerstwa w Polsce.

Właściwie masz rację, tyle że DeA już niejednokrotnie udowadniała, że potrafi wydawać fajnie wykonane modele za te 30 PLN. VW nie miałem nawet w ręku, ale patrząc na zdjęcia w pełni rozumiem rozgoryczenie kolegów

A ten z Rumuńskiej serii ma ktoś? Chodzi mi o porównanie tych modeli

krubog napisał:

Koledzy, czytam te Wasze negatywne opinie i czegoś nie mogę zrozumieć. Jeżeli model " nie pasi " , to go nie kupuję, biorę w zęby ok 200 zł i kupuję inny.
A tak na marginesie to w pełni popieram opinie Piotra1-60 co do DeA, firma ta w zasadzie otwarła ten rynek kolekcjonerstwa w Polsce.

Ja z kolei nie mogę zrozumieć Twojego postu .
Model jest fatalny więc i opinie nie najlepsze.Komu pasi temu pasi , komu nie to nie kupi , a forum jest po to aby wymieniać swoje opinie.
A przed Da były serie Amercomu i Cararama . Jeżeli widzisz w tym VW coś dobrego wal śmiało , poczytamy ocenimy , podyskutujemy.
Zarówno malkontenci jaki i wierni zwolennicy tego co wypuści Da pomyślcie trochę zanim napiszecie coś co na dobra sprawę moderatorzy powinni posprzątć.

Zeppelin napisał:

A przed Da były serie Amercomu i Cararama

A co to była za seria Cararama? Też jakaś wydawnicza? Pod jakimś hasłem?