Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

To ja chyba jestem i kolekcjoner i zbieracz. Prenumeruję KAP, kupuję niektóre ZKAP, bo są i chcę po prostu je mieć (lądują w kartonach). A trochę z nich czeka na półce warstatowej na realizację pomysłów przeróbek. A kolekcjonuję ciułając grosz do grosza na często drogie modele i rzadkie modele bądź kity z tematu, który mnie wciągnął w związku z rozbudowaną wcześniej kolekcją BMW. Oczywiście wszystko w "jedynie słusznej skali". I dlatego nie mam KAPów w innej skali.
I jeszcze jedno -kolekcjonowanie modeli zacząłem zanim zaczęła się u nas ukazywać jakakolwiek seria gazetowa.

A ja marzę o dniu, kiedy zamknę ten wątek Laughing

@JarekS - Twój wpis jest nie na temat, niemerytoryczny i nic nie wnosi do dyskusji. Ban czy ostrzyżenie? Mr. Green

Chcesz ostrzyc Jarka? Very Happy

Moderatorzy wszystkich wątków łączcie się!

Czerwonym to wszystko wolno.... Twisted Evil

Nie rozumiem, o co ten szum Laughing

Wyraziłem tylko znudzenie serią i niecierpliwie czekam na jej zakończenie.
Seria już mi się przejadła, ale podobnie jak fogarty, lubię doprowadzać wszystko do końca.
Przemek, nadal jest nie merytorycznie? Mr. Green

Jak Ci bardzo zależy, to sobie dam ostrzeżenie. Strzygłem się nie dawno, więc nie muszę Smile

Pozdrowienia

A swoja drogą ciekawe ile na Nas przycinają. Akcja jest teraz po 2,95 E i pewnie i tak firma zarabia. U nas model kosztuje 21 pln, nie mówiąc o specjalnym za 40, gdzie pewnie produkcja tyle samo... no może 2 centy za koguta.
Pozdrawiam

jacek j napisał:

no może 2 centy za koguta.

Chyba 10 fenów (分) Razz

Podoba mi się zapowiedź Syreny oraz Fiata 1500 (w swojej kolekcji posiadam jedynie Zastavę 1300 a modelu ze starline nie udało mi się kupić).

Koniec "KAP-u" wydawał się nieunikniony już od dawna jednak seria co jakiś czas potrafiła się podnieść i pozytywnie zaskoczyć (np. ciężarówkami). Ostatnimi czasy w KAP nie pojawiło się nic co byłoby warte większej uwagi (poza budzącą na forum emocje słabą Skodą 100) a modele coraz słabsze jakościowo np. Simci. Sam zacząłem zbieractwo od KAP-u jednak podobnie jak szanowni koledzy po czasie dostrzegłem inne serie oraz firmy. Najpierw kolekcja wzbogaciła się o tańsze modeliki Altaya (półciężarówki z reklamami Smile

), potem te nieco droższe, Starline itd.

Co do ceny - gdyby np. nie tanio i łatwo dostępne modeliki z Avtolegend i KAP nie zacząłbym prób w konwersjach modeli Wink

Pozdrawiam !

Piotr

Myślę że spokojnie KAP można by ciągnąć i przez kolejne 50 numerów i to niekoniecznie przy wielkich nakładach ze strony wydawnictwa. Seria dawała szanse na bardzo dużo numerów specjalnych, a i regularnych modeli dałoby się jeszcze trochę wycisnąć.

Przy praktycznie zerowym nakładzie pracy można by zrobić Tarpana Kombi, Tarpana skrzynię, 125p kombi z późnej serii (kasta już jest od karetki), Warszawa z pierwszej serii (tutaj wystarczyłaby wymiana kratki z Pobedy), Żuk mikrobus, Nysa 521 mikrobus, Polonez C, Jelcz Straż i tak dalej. Może nie zaskakiwałoby nas to różnorodnością, niemniej rynek na polskie auta jak widać jest, a i nasza motoryzacja nigdy specjalnie nie była bogata jak na warunki europejskie.

Co nie zmienia faktu że Estaffette kupiłem chyba głównie dla tego fajnego pomarańczu. Smile

Tutaj można podejrzeć już niedostępne numery specjalne !
[link widoczny dla zalogowanych]

a co ze "sroczką" swego czasu jego info się sprawdzały ?

Syrena 102S bya na jednej z jego ostatnich list... Laughing

a coś jeszcze z tego co nie wydane do tej pory ?