Legendy FSO - skala 1:43

A wlew paliwa ????

tom18 napisał:

A wlew paliwa ????

Zdjęcie oryginału jest lustrzanym odbiciem, żeby dopasować do modelu.

Więcej informacji - w dziale Gadamy o samochodach. Legendy FSO - produkcja, montaż, prototypy, ciekawostki.
http://www.motoshowminatura.fora.pl/gadamy-o-samochodach,35/legendy-fso-produkcja-montaz-prototypy-ciekawostki,21735-45.html

Jak na standardy IXO bryła wydaje się być mimo niewielkich niedociągnięć całkiem ok, szczególnie że to model niszowy, a potrafią znacznie bardziej zepsuć bryłę dla modeli, które potem sprzedają w dziesiątkach odmian Laughing

Nie potraficie po prostu cieszyć się z modelu , szukanie wyłącznie wad , żadnych pozytywów .

Gość

To już nie można cieszyć się z modeli, jednocześnie widząc ich wady? Znowu się doczepiasz do tego, że ktoś ma ochotę rzeczowo ocenić niedociągnięcia. Na dodatek błędnie wnioskujesz, że ci, którzy opisują wady modelu, nie cieszą się z niego mimo wszystko. W wątku o modelach Hachette w skali 1:24 dodałeś podczas dyskusji o maluchu równie niecelny i niepotrzebny komentarz. Wszyscy rozmawiają o modelu, a Ty w tym czasie komentujesz reakcje użytkowników forum, zamiast pisać na temat.

strazaq napisał:

(...) rzeczowo ocenić niedociągnięcia (...)

W tym przypadku jat02 ma rację. Ocena modelu na podstawie niezbyt udanej fotografii jest po prostu bez sensu.
O ile jeszcze proporcje "długościowe" modelu można jako tako porównać ze zdjęciem oryginału (obie fotki są praktycznie zrobione z boku), o tyle proporcje "wysokościowe" - absolutnie nie. Jak zauważył max - model jest sfotografowany nieco z góry, więc wymiary pionowe uległy skróceniu.
Będzie porządna fotka modelu - analogiczna fotce oryginału - wtedy można będzie "oceniać rzeczowo" - i to z dużym przybliżeniem.

Gość

Oczywiście, dlatego zaznaczyłem, że oceniam wyłącznie na podstawie zdjęć, choć moim zdaniem zachowanej fali na boku nadwozia nie ma i perspektywa nic tu nie zmienia. Modelu póki co nie posiadam. Tyle, że jat02 nie napisał nic z tych, rzeczy, o których wspomniałeś. On z góry założył, że nie cieszymy się z modelu. Widać kolega jat02 jest jasnowidzem.

Ogólnie lubię sobie pogadać na temat modeli jeszcze przed ich otrzymaniem. Przecież forum od tego jest, a nie wyłącznie od zimnych recenzji. Lubię oglądać zapowiedzi, lubię porównywać do zdjęć rzeczywistych, szukać niedociągnięć, zalet i wad. To jest dla mnie element budowania "napięcia" przed otwarciem paczki z modelem. Nastrajania się na niego, czekanie jak na prezent gwiazdkowy, gdy byłem dzieciakiem. Dla mnie to jest pozytywne i przyjemne. Lubię też czytać, co inni mają ciekawego do powiedzenia. Jeśli komuś to psuje humor, to mogę przestać. Po co mam komuś niszczyć radość.

To dodam też coś od siebie. Ludzie uzdolnieni muzycznie w mig odkryją fałszywą nutę lub tonację. Są również ludzie ze znakomitym zmysłem plastycznym. Im naprawdę niewiele trzeba by odkryć "fałszywą" linię. Może to być jedno zdjęcie zrobione z obojętnie jakiego ujęcia.

strazaq napisał:

Oczywiście, dlatego zaznaczyłem, że oceniam wyłącznie na podstawie zdjęć, choć moim zdaniem zachowanej fali na boku nadwozia nie ma i perspektywa nic tu nie zmienia. Modelu póki co nie posiadam. Tyle, że jat02 nie napisał nic z tych, rzeczy, o których wspomniałeś. On z góry założył, że nie cieszymy się z modelu. Widać kolega jat02 jest jasnowidzem.

Ogólnie lubię sobie pogadać na temat modeli jeszcze przed ich otrzymaniem. Przecież forum od tego jest, a nie wyłącznie od zimnych recenzji. Lubię oglądać zapowiedzi, lubię porównywać do zdjęć rzeczywistych, szukać niedociągnięć, zalet i wad. To jest dla mnie element budowania "napięcia" przed otwarciem paczki z modelem. Nastrajania się na niego, czekanie jak na prezent gwiazdkowy, gdy byłem dzieciakiem. Dla mnie to jest pozytywne i przyjemne. Lubię też czytać, co inni mają ciekawego do powiedzenia. Jeśli komuś to psuje humor, to mogę przestać. Po co mam komuś niszczyć radość.

Nie jestem jasnowidzem , ale widać , że Tobie łatwiej oceniać ludzi niż rzetelnie oceniać modele , nie masz to się nie wypowiadaj i nie życzę sobie osobistych "wycieczek" takie teksty to do lustra .

Gość

jat02 napisał:

Nie potraficie po prostu cieszyć się z modelu.

Przyganiał kocioł garnkowi. Na przyszłość schowaj sobie swoje opinie o innych użytkownikach - w tym też o mnie - do kieszeni. Nikomu nie są tu potrzebne.

jat02 napisał:

nie masz to się nie wypowiadaj

Czegoś jeszcze mi zabronisz, mamusiu?

... fajne, fajne, do poczytania, jak znalazł Rolling eyes

Pięknie, pięknie Panowie, ale wypadałoby się nieco OGARnąć Wink

Gość

Cieszę się, że przyczyniłem się do poprawy Waszego humoru Panowie Smile

Koniec offtopu i wracamy do tematu Ogara. Chyba resztę swoich przemyśleń o nim napiszę, gdy mi przyjdzie "prenumerata", czyli coś koło lutego zapewne. Żeby nie było, że "nie masz, a się wypowiadasz" Smile

Pozdrawiam.

Paczka od DeA przyszła, jednak kazali sobie za nią uiścić opłatę: 93 zł. Wnioskuję że przysłali dwa numery, po 46 zł. Czyli nici z modeli "w formie gratisu".

Skąd niby 46zł? Pierwszy model kosztował 15zł, drugi 35 a kolejne 45.