Złota kolekcja Auta PRL-u

Ja tam się cieszę z tej kolekcji. Mam poważne braki jeśli chodzi o wcześniejszą i teraz będzie okazja nadrobić. Pomysł żeby wypuścić perełki pod postacią złotej kolekcji uważam za trafiony, szczególnie dla tych którzy wcześniej kupowali sporadycznie.
A jeszcze się wypowiem odnośnie reklamy z Panią Julią - nie wiem czego się czepiacie kobitki. Jak dla mnie jest bardzo przyjemna Very Happy

oczywiście, że jest przyjemna ale doinnych rzeczy, do reklamy modeli nie pasuje Smile

kowalik napisał:

A jeszcze się wypowiem odnośnie reklamy z Panią Julią - nie wiem czego się czepiacie kobitki. Jak dla mnie jest bardzo przyjemna Very Happy

No właśnie aż za przyjemna do reklamy takiego towaru

p.s. classicline ubiegłeś mnie, w tym samym czasie napisaliśmy mniej więcej to samo:)

kowalik napisał:

Pomysł żeby wypuścić perełki pod postacią złotej kolekcji

Tylko problem w tym, że to nie będą "perełki" a dokładnie to samo co już było, tylko w innym kolorze...
Nie mniej kilka sztuk mi na pewno wpadanie do gablotki Wink

Kto bedzie chcial to bedzie kupowal Zlota Kolekcje, komu nie przypadnie do gustu zwyczajnie nie bedzie na nia zwracac uwagi. Proste. Ja tez nie mam zamiaru kupowac kazdego numeru bo to sie mija wg. mnie z celem. Czekam na czerwona M-20, Poloneza i Żuka jak narazie.

No ja jestem takiego zdania jak kolega Skuderia. Też będę kupował wybrane modele które mnie zaciekawią.

Ja mam ochotę na całą kolekcję, super, że wystartowała i myślę, że spokojnie stówkę osiągnie Very Happy

i oby ją przekroczyła.

Ja również celuję w wybrane modele Wink

Mam nadzieję, że łatwo będzie je kupić.

W tych kioskach, w ktorych jest KAP powininna byc i Zlota Kolekcja, zawsze mozna tez poprosic sprzedawce o to by zamowil.

Liczę na to, że chociaż pierwsze 5 numerów będzie w miarę łatwo dostępnych w kioskach, czy salonikach prasowych i będzie można coś wybrać. Obecnie KAP-y znajduję średnio co 3 numer...

Jesli chodzi o dostepnosc to napewno Empik i salony kioskow Ruch, na slasku np. w Silesi K-ce albo Agora Bytom. Ja kupuje na Wolnosci w Chorzowie w malym saloniku prasowym. Ale to fakt ze czasem ciezko trafic KAP, zwlaszcza numer specjalny chociaz ZK byla odrazu 24 wrzesnia jak tylko pojawila sie premiera pierwszego numeru z Syrena.

Pozdr.

Serię, podobnie jak część z kolegów na forum, będę traktował jako możliwość uzupełnienia głównie Warszaw, których nie udało mi się zdobyć w ramach KAP. Póki co skusiłem się na pierwszy numer - dość długo musiałem szukać Syrenki bez skazy. Wśród wad dominowały zarysowania kołpaków oraz obłażący chrom z wlotów powietrza... Na szczęście w Empiku było ich na tyle dużo, że można było wśród nich przebierać Razz

Modelik faktycznie został wykonany mniej szczegółowo niż wersja KAP, jednak cena, stanowiąca 1/3 wartości wspomnianego wydawnictwa, sprawiła że jednak zdecydowałem się na zakup.

Co do przewodnika po serii - faktycznie na okładce widać wiele interesujących modeli ciężarówek i autobusów, które chętnie widziałbym na półce. W oczy rzuca mi się przede wszystkim ich szata graficzna - wyglądają jak rysunki modeli w rzucie bocznym, które są tłem w dziale opisującym dany samochód w gazetkach KAP-u Exclamation

Inna sprawa, że z tego co zdążyłem zauważyć, to informacje zawarte w gazetce "Złotej serii" stoją na dużo wyższym poziomie niż KAP Confused

No nic - zobaczymy w jakim kierunku pójdzie nowa seria Cool

Patrząc przez pryzmat nr1 Jakość wykonania jest zdecydowanie niższa od tej jaką prezentowały Syrenki które ukazały się w KAPie. Kupiłem 3 sztuki wyłącznie dla samych felg. aby je później przeszczepić do innych modeli. Nie przypuszczałem że będzie to takie trudne. Musiałem oblecieć 6 punktów z prasą w których było od 3 do 6 sztuk Syren. Niestety aby trafić na model z 4 felgami bez skazy było trudno. Gdybym chciał trafić modele bez innych mankamentów poza kołami było by jeszcze trudniej.
Bo modele które nabyłem mają też np. koszmarne zderzaki. Wszystkie syrenki z Kapu kupowałem w zaprzyjaźnionym kiosku bez możliwości jakiegokolwiek przebierania. Nawet nie miałem wówczas pojęcia jaka jest ich wysoka jakość lub też jakie mam szczęście.

Trudno tłumaczyć to chyba niską cena nr 1. Bo pierwsza Warszawa z KAP za podobne pieniądze była bardzo czysto wykonana.

Nie przesadzajmy.
Kupilem szesc Syrenek jak leci... i auta sa bez wad. Nie ma zadnej roznicy w jakosci miedzy tym wydaniem, a pierwsza Syrenka z KAP.

Też włączę swoje zdanie. Nie planowałem kupować nic z tej serii, ale za 10 zł skusiłem się. Nic nie zapowiadało, że będzie to zakup inny, niż dla samych kółek / felg. (Ciągła nadzieja na wymianę felg w Warszawie 203).
Ale w domu wielka niespodzianka. Moim zdaniem to najlepiej wykonana Syrena wypuszczona przez DeAgostini.
Nie wiem czego to zasługa, czy poprawionych reflektorów, czy grilla czy też koloru, czy może wszystkiego razem, ale Syrena 104 w tej serii wygląda o niebo bardziej autentycznie niż jakakolwiek z poprzednich w KAP.
Stoją u mnie na półce obok siebie – KAP i ta ze Złotej Kolekcji. Wpatruję się w nie i szukam różnic w bryle modelu. Nie znajduję, a wyglądają tak bardzo inaczej.

Bardzo cieszę się, że ją jednak kupiłem.