Złota kolekcja Auta PRL-u

Najlepszy byłby IST Wink

Miałem pisać to samo, choć nie mam wersji ze "Złotej...", ani IST-a.

Ja nie mam żadnej garbuski, ale oczywiste jest, że IST jest lepsza niż gazetowe, natomiast obie gazetowe są porównywalne, kwestia gustu ze względu na inny kolor oraz trafienia w obu przypadkach na dobry egzemplarz.

Tu jest porównanie IST do KAP-u:
http://www.motoshowminatura.fora.pl/samochody,11/porownania,3260-120.html
Co prawda KAP to nie ZK, ale poziom zbliżony

Z racji tego, że nie udało mi się kupić KAP-owej M20, skusiłem się na czerwoną ze Złotych Aut. Mnie osobiście najbardziej razi mocowanie tylnego światła stop - zastosowano zbyt duże otwory montażowe, przez co moim zdaniem są one za bardzo widoczne... W każdym razie jestem całkowicie zadowolony z modelu, bo udało mi się dopaść egzemplarz całkowicie bez wad, mimo że od premiery do momentu zakupu minęły 3 dni Exclamation

W przypadku KAP-u po takim czasie pozostawały już same "strupy"...

Co do możliwości wyboru naprawdę dobrego egzemplarza - zauważyłem, że przynajmniej w Katowicach dostępność kolekcji jest wzorowa! W Empiku miałem możliwość wyboru jednego z pięciu egzemplarzy, w saloniku prasowym Ruchu w Silesii było ich aż... 7 Exclamation

Co ciekawe jeśli kogoś interesuje poprzedni numer z PF 125p, to również zalega on na półkach, gdzieniegdzie dostępne są nawet Syrenki Exclamation

Jeśli ten trend się utrzyma, to najprawdopodobniej zdobycie Żuka A07 nie będzie stanowiło problemu, w przeciwieństwie do tego co działo się kilka lat temu, gdy pojawił się 19 numer Kultowych Aut PRL-u Smile

Szymcio - dla mnie najlepszym porownaniem jest poprostu zakup jednego i drugiego modelu, w tym wypadku M-20 KAP i ZK. Najlepsza opinia to moje wlasne spojrzenie, a opinie na temat modelu kazdy ma inna, nie ma sensu wg. mnie rozmieniac sie na drobne w opisywaniu roznic, kup, porownaj i wtedy sam zobaczysz roznice w jakosci. Wg. mnie M-20 KAP wypada lepiej, jest bardziej starannie wykonana.

Tak byłoby najprościej kupić wszystkie jakby każdego było na to stać. Dzięki za temat ze zdjęciami Warszaw. Naturalne, ze każdy model ma jakieś tam wady w końcu to wydania gazetkowe i będzie gorzej wykonany niż z ten IST za stówke.
Z tego co patrze bardziej podoba mi się z ten KAPu bo ma malowanie rury, kierownice, kołpaki nie są całe srebne, detale na boku i na masce. Na korzyść ZK przemawiają pomalowane obramówki okien itd.

Dla mnie akurat w czerwonej Wawie ze ,,złotej,, boczne obramowania okien to duży minus. Są po prostu przesadzone, co zatem wygląda to bardzo topornie.
O dziwo w Pobiedzie z KAP potrafili to zrobić tak jak to powinno wyglądać.
Z dwojga wolę żeby ich nie było, niż jak mają być zrobione tak jakby ktoś im płacił od ilości zużytej na ten detal farby.

szymcio190, pieniądze to akurat nie problem, gorzej natomiast z dostępnością. Na pewno więcej DeA by zarobiło gdyby raz na jakiś czas uzupełnili braki w numerach archiwalnych, mnie akurat polowanie na rzadkie modele po przeszło 50zł na allegro nie interesują, a ZK właśnie może mi ten model dać i to jeszcze na podstawce. Dlatego właśnie ludzie kupują ZK bo jeszcze tych modeli nie mają, a chcą właśnie mieć te modele których w KAPie już nie kupią. Choć przyznam, że jak ZK więcej kosztuje to i bardziej mogliby się postarać z jakością, bo wyprodukowanie takiej podstawki to grosze przy tak dużej produkcji, a gazetka do tej z serii rumuńskiej nawet nie ma co podchodzić.
No i w ZK dostaniemy te bardziej popularne auta które u nas jeździły w PRL, a w KAPie dostali nawet WARTBURG 311 CABRIO, MELKUS RS 1000 czy nawet AWZ P-70 COUPÉ, ręka w górę kto takie cuda widywał na naszych drogach. Smile

Poza tym FIAT PANDA czy UNO to dla mnie taki PRL jak z Forda Fiesty Mk II który również będzie w kolekcji. Choć co prawda, to tylko moje zdanie.
Dla tych co nie mają KAPu takie ZK to świetny "deal".

Dzis jak kupowalem Mercedesa z KAP to zauwazylem ze zalegaja w kiosku Syrenki, Fiaty i Warszawy ZK, podobnie jak numer specjalny z Maluchem nauki jazdy. Za to gdy zapytalem sprzedwace by odlozyl mi jednego Jelcza z wydania specjalnego, ktory ma premiere 5.11 to powiedzial ze moze byc ciezko bo duzo ludzi juz na niego czeka i zapisalo sobie go do teczki z reszta prasy. Slabo ogolnie sprzedaje sie Zlota Kolekcja w moim miescie, choc zdziwilem sie iloscia egzemplarzy, a specjalnie po ZK jezdzilem do innego miasta a tutaj mozna wybierac do woli.

Wracając do Warszawy M20, nie było tak, iż kwestia listw na błotniku i drzwiach oraz miejsce emblematu Warszawa zależało od rocznika?
Ostatnio natknąłem się na zdjęcie Warszawy M20 Sanitarka z bodajże 1956. Nie miała listw.

W każdym razie zdaje się, iż Warszawa z ZK jest miniaturką tej 1:8. Podobny kolor, kwestia listw oraz miejsca emblematu (boki maski)

D.J.TUNING napisał:

... zdaje się, iż Warszawa z ZK jest miniaturką tej 1:8. ...

No chyba jednak nie bardzo, popatrz na grill!

Koledze chodziło o to, że nie ma też listwy na boku na masce i znaczka na masce.

A jak byś ocenił jakość i odwzorowanie detali na tym Mercedesie "Beczka" względem modeli z serii ZK?

Ciezko porownac mi model Mercedesa do Warszawy, bo to dwa rozne samochody z dwoch roznych epok, ale jesli chodzi o jakosc i wykonanie to Mercedes wypada o wiele lepiej. Syrenka i 125p jak narazie dla mnie najlepsze jesli chodzi o serie ZK. Wydaje mi sie ze Zuk bedzie takim modelem, dzieki ktoremu w ZK nastapi przelom poniewaz juz w KAPie byl bardzo dobrym i poszukiwanym modelem - szczegolnie w wersji Straz Pozarna A-15. Taka jest moja opinia, niewiem co na to reszta kolegow, ja nie jestem specem od modelarstwa, albo mi sie cos podoba i kupuje albo odpuszczam bo poprostu nie widze sesnu.

Ano właśnie zapomniałem o kwestii grilla i kierunkowskazów... 1:8 jest starsza od tej z ZK. Kwestia znaczków, listw i mniej więcej kolor jest podobny stąd moje stwierdzenie o miniaturze tej 1:8 Smile

Mercedesa warto kupić Smile

Taniej nie da się kupić modelu 123 poza tym jakość wg mnie jest w porządku. Można podmalować gumy zderzaków czy poprawić tylne lampy ale i tak wygląda świetnie:)