Modele od Welly 1/43

Szukam listy modeli w skali 1/43 od Welly. Mam trochę tych modeli, chiałbym uzupełnić kolekcję o brakujące modele. Niestety nigdzie nie mogę odnaleźć listy wypuszczonych modeli. Wiem, że poza standardowymi modelami były też serie Museum Edition, Auto Club czy GT autos. Podeślijcie namiary na jakieś już gotowe listy modeli.
Pozdrawiam

Też szukam takiej listy modeli od Welly w 1/43. ktoś coś?

Ogólnie rzecz biorąc, nie ma takowej listy, i raczej wątpliwe jest to by ktokolwiek taką posiadał. Z tego co widziałem, to np. nysa 522, ford transit Connect. Sami musicie ocenić "na oko" czy jest w 1:43 (choć większość jest w skali 1:40-1:42 i nigdy nie będą idealnie w 1:43) Wink

Albo zbierasz modele 1:43,
albo zbierasz "modele" od WELLY.

Te dwie sprawy - wykluczaja sie.

Welly jeszcze - ciagle - robi ..ZABAWKI.
Nic wiecej.
A im mniejsze - tym bardziej zabawkowe...

I tyle. Reszta - to bicie piany.

Podstawowa różnica między Welly a Matchboxem? Czas powstania... Mr. Green

A Corgi?
I tyle. Reszta to bicie piany. Piwo

Niestety tak. To zabawki, przy których nawet bburago wyglądają lepiej (częściej trzymają skalę a starsze modele przez umowne koła i sentyment maja większą wartość).
Jedynie modele z serii GT Autos są godne zainteresowania, ale dopiero jak się trafi je w dobrej cenie. Są na poziomie nieco lepszym od zachodnich gazetówek.
No i na razie na rynku są chyba tylko dwa: Pagani Huayra i Lamborghini Aventador w różnych wersjach kolorystycznych.

Bburago wyglądają lepiej od Welly? Porównaj sobie modele chociażby Poloneza Caro Plus z jednej i drugiej firmy.

Miałem na myśli raczej te starsze modele, produkowane jeszcze we włoszech albo na starych kastach. Tych nowych wypustów nawet nie oglądam Razz

Ale podejrzewam, że i w bburago znajdą się rzeczy które są lepiej zrobione niż Welly, więc sumarycznie, to i tak jedna półka Razz

Dziwny Mag napisał:

Podstawowa różnica między Welly a Matchboxem? Czas powstania... Mr. Green

A Corgi?

Jak mogles? Very Happy

Jednym slowem - zbieranie Welly juz dzis, to przygotowanie sie na to,
co z nimi nastapi za te marne 40-50 lat Wink

Tylko, ze Regulary beda juz wtedy mialy dobre 100 lat Smile

A tak serio - chodzilo mi o to, ze jezeli to ma byc zbieranie autek z Welly,
jako skalowych, 1:43, to tego nie widze. Poza tym - mozna je sobie zbierac, luzik Wink

Kazdy moze lubic co innego.
Nieustajaco. Rock ya

Najpierw napisałem, potem przeczytałem wątek od początku, potem pomyślałem Embarassed

Co do trzymania skali przez Welly - to faktycznie jeszcze wiele przed nimi. W sumie Matchbox zwykle nie deklarowął skali Very Happy

Matchbox / Lesney - na poczatku, i w ogole - bardzo dlugo
- w ogole nie mial skali, nie mial miec - to byly (sa) tylko i wylacznie zabawki.
Nie bylo takiego tematu.
Skalowanie pojawilo sie w czasach niemalze wspolczesnych,
a tak naprawde - ktos tam poobliczal, ze jakas ciezarowka parowa jest mniejsza
od oryginalu - o "tyle", a druga o "tyle". I ...tyle Wink

I sie dzis mowi,
ze Yesteryear'y sa w skali - jakiejs, a nawet sie zdarza, ze w 1:43 Very Happy

A juz w ogole - nie mowiac o tym, ze Regulary i skala - to jakies nieporozumienie.

Welly - spora roznica w odniesieniu do Matchbox'a -
usiluje wprowadzic swoje "modele" na droge skalowania,
jest adnotacja na kazdym opakowaniu itd.
a tak naprawde - ciagle jeszcze - wiele z nich musi sie jedynie
- zmiescic do pudelka.

Jednym słowem. Pudełka trzymają "skalę".

Wysłany: Czw 9:17, 02 Mar 2017

Niestety to prawda, jeżeli chodzi o Welly to przystosowują skalę do pudełka, na tych nawet jeśli jest adnotacja o skali 1:43 zwykle to jest bliżej lub dalej tej skali. Ja mam u siebie tylko dwa modelo-zabawki w tej skali. Są to jedne z dwóch skal które ich wogle nie trzymają. Są jeszcze większe modele w skali tzw.1:34-39, niektóre jak Fiat 126p to 1:30, a niektóre jak Mercedes G 6x6 czy Nysa 522 1:42 może 1:43, Welly jest na dobrym poziomie jeśli chodzi o skalowosc to skale 1:24 i 1:18, tak samo jeśli chodzi o wykonanie😉 w 1:43 lepiej zamiast Welly kupić Cararame, która czasami ma taka sama cenę, a czasami jest droższa w sklepach modelarskich ale i tak warto w nią zainwestować

Wysłany: Czw 19:17, 02 Mar 2017

Gdzieś czytałem, że z zabawek Welly skalę 1/43 dość dobrze trzymają modele starych Amerykanów, ponieważ ich kasty są odlane ze starych form innego producenta (zdaje się Delprado lub Yatminga). Chodzi m.in. o Chevroleta Camaro Z28, Chevette SS Cabrio, Mustanga Bossa 302, Forda F150 z 1997.

Wysłany: Czw 23:53, 02 Mar 2017

Krótko: Welly (i o zgrozo Bburago) to dobry bo tani początek kolekcjonowania modeli. Takie "zarażanie" chorobą kolekcjonerstwa, tej znanej nam wszystkim epidemii. Dobrze, że tych pseudomodeli nie było 15 lat temu w warszawskiej gazowni bo dalibyśmy się za nie pokroić. Dzisiaj mamy zupełnie inny rynek i trzeba się cieszyć, że produkowane są też zabawkowe "modele" polskich samochodów po kilka złotych, które mają walory edukacyjne i wzbudzają kolekcjonerską pasję. Z przyjemnością pomogę młodym pasjonatom w kształtowaniu ich zainteresowań a przecież dzisiejsze Welly i Bburago w cenie kilku złotych nie są gorsze od żywicznych, ukraińskich modeli, które 10 lat temu kupowaliśmy za setki złotych Wink