Bartex - pojazdy 1:1

Wysłany: Pią 21:13, 06 Mar 2015

Ja w moim krótkim 25-letnim życiu trochę tych samochodów w skali 1:1 miałem Razz

Zaczynałem od takiego pojazdu jak Keeway Matrix Razz

Miał, aż 50cm3 pojemności Razz

Po tym demonie prędkości nadszedł czas na mój pierwszy samochód - i tu się zaczęła przygoda z Clio i trwa do tej chwili Smile

Renault Clio 1.4 16V 98KM 2004r od nowości w rodzinie

Niebieskie Clio zostało w spadku dla żony po tym jak rozbiła swoje Clio 1 Razz

Ja w tym czasie odebrałem nowe Clio 3 z salonu. 1.2 Turbo 103KM 2011r

Po otwarciu działalności gospodarczej do czarnego Clio dołączył Peugeot Boxer 2010r. W tym czasie mieliśmy z żoną trzy auta z czego niebieskie Clio stało nie używane więc z bólem serca go sprzedaliśmy Sad

Następnie zacząłem się przebranżawiać i Boxer również poszedł na sprzedaż, a czarne Clio zamieniłem na Renault Grand Scenica 1.9Dci 2008r.

Grand Scenic miał jeździć na Taxi, ale niestety kochany diesel w Renault nie wytrzymał Razz

Musiałem na szybko kupić samochód na Taxi i na razie jeżdżę Zafirą A z 2002r. Nawet nie mam jej zdjęcia bo jej nie lubię, a po za tym ma tylko zarabiać i nic więcej Razz

Plany są, żeby wymienić ją z powrotem na jedyną słuszną markę Renault Razz

W między czasie żonie zmieniałem auta i przeszło ich trochę przez ręcę: Corsa B, Seat Leon i inne wynalazki typu Daewoo Kalos:

W brew pozorom bardzo ciekawe i nie zawodne auto Smile

A ja zacząłem spełniać swoje marzenia i żona została aktualnie bez samochodu Razz

Najpierw chciałem pobawić się w Off-road i kupiłem Bertone do odnowienia Razz

Tak na prawdę to Daihatsu Feroza ze znaczkiem Bertone. Szybko się okazało, że nie jest warte pracy i poszło na sprzedaż Razz

No i tym sposobem aktualnie mam dwie Clijówki i Zafirę Razz

Pierwszą robię od podstaw na samochód do KJS-ów:

A drugie to spełnienie moich marzeń w postaci Clio 3 RS w limitowanej wersji Ange & Demon. Zostało wyprodukowanych tylko 666szt Smile

No i na tym na razie kończy się przygoda z moimi wozidłami Razz

Teraz pewnie wpadnie jakieś auto dla żony, Zafirę muszę zamienić na Renault, a oby dwie Clijówki na pewno zostają na dłużej Smile

Wysłany: Pon 12:53, 09 Mar 2015

W Scenicu jak mniemam, padła paneweczka Hyhy

Opisz coś więcej to limitowane Clio, co mu pod maską siedzi, jakieś fotorelację z wnętrza, i gdzie można je spotkać :devil:

Ma kobieta za jakiś czas ( pewnie po sezonie urlopowym ), będzie rozglądać się za autkiem. Z racji mojego zboczenia do rombu na masce, namawiam ją na Clio II w lifcie. Dla mnie to ciut za małe autko, po prostu źle się w nim czuję, ale dla kobiety - w sam raz.

Wysłany: Pon 17:35, 09 Mar 2015

Ten sporcik jest zajefajny Smile

Wysłany: Pon 22:13, 09 Mar 2015

W Scenicu poleciał rozrząd Sad

Warsztat, w którym robiłem rozrząd, źle go poskładał. Zrobiłem na nowym rozrządzie 300km i przeskoczył o 7 zębów.

W clio pod maską siedzi zwykły wolnossący silnik 2.0 16V 203KM Smile

Daje frajde z jazdy Razz

Fotki powrzucam jak znajdę chwilkę Wink

Wysłany: Pon 23:26, 09 Mar 2015

Ktoś się nie popisał ... Aż smutno to czytać Evil or Very Mad

To ma kopa - to to samo co w RenaultSport Smile

Wysłany: Śro 1:49, 11 Mar 2015

Bo to jest Renault Clio RS Wink

Kurde, mam Clio od września tamtego roku i jeszcze nie zrobiłem fotek wnętrza Sad

Mam ponad 1000 zdjęć w różnej scenerii, ale bez środka Razz

Jedynie na tą chwilę mogę Wam pokazać komputer, który pokazuje takie pierdołki jak chwilowe ciśnienie oleju, dostępny zakres obrotów i Nm, liczy lap time, pokazuje przechyły nadwozia, mierzy czas od 0 do 100km/h i czas pokonania dystansu 400m itp.

Wysłany: Śro 10:07, 11 Mar 2015

Aaa, czyli to RS 'ka, w wydaniu specjalnym Smile

Po napisaniu posta, zauważyłem, że nadwozie to właśnie RS, tylko w innym malowaniu.

Mmm ... Przyjemny bajer. Bardzo lubię takie pierdoły Smile

Wysłany: Śro 20:20, 11 Mar 2015

No i właśnie te malowanie + parę innych pierdółek to wyznacznik tej limitowanej wersji Smile

Niestety z powodów finansowych Clio I, które miało być robione na KJS pojechało na złom Sad

Nie da się pogodzić wszystkich hobby, a wolę pakować trochę pieniążków do eReSki Wink

I żeby nie było, że nic się nie dzieje to Clio miało ostatnio parę przygód Smile

Pierwsza przygoda to udział w sesji do filmu "Raj". Jest to film tworzony przez szkołę filmową o nielegalnych wyścigach. Ma być puszczany w kinach, ale jeszcze nie wiem co i jak.
Tu fotka z planu zdjęciowego

No i odwiedziliśmy wyścigi 1/4mili w Kamieniu Śląskim

Bartex napisał:

(...)
Pierwsza przygoda to udział w sesji do filmu "Raj". Jest to film tworzony przez szkołę filmową o nielegalnych wyścigach. Ma być puszczany w kinach, ale jeszcze nie wiem co i jak.

Pozostaje miec nadzieje,
ze zabiora sie za to ludzie ogarniajacy temat jako tako,
bo co czytam czy ogladam jakas relacje o "nielegalnych wyscigach",
to nie wiem czy siasc czy plakac, takie bzdury i gonienie za sensacja
kolesi, ktorzy kompletnie nie wiedza z czym to sie je...

To będzie film fabularny, więc nie ma co się nastawiać Razz

Reżyser nie odróżniał Hondy od Hyundaia...
Ale w tym wszystkim to przygoda i spotkanie ze znajomymi się bardziej liczyło niż film Smile

Ostatnio odwiedziliśmy z ekipą czwartą edycję Jura Moto Show Smile

https://www.youtube.com/watch?v=Rh0gyjTUs94

W miniony weekend Clio odwiedziło Ogólnopolski zlot użytkowników i miłośników Renault.
Clio było pierwszy raz, ale ja odwiedziłem zlot po raz czwarty Smile

Oprócz dużego ilości alko i rozmów do rana z ludźmi kochającymi auta z rombem na masce, nie zabrakło różnych konkursów i jazdy sprawnościowej Smile

I miejsce w sprawnościówce
I miejsce "parkingowy rozrabiaka" - razem z żoną (prowadziłem auto po trasie sprawnościowej, a żona wystając przez okno zbijała baloniki Smile

)
I miejsce za najszybsze parkowanie

Oprócz pucharów i przeróżnych gadgetów dostałem dwa piękne modele Renault w skali 1/43 Smile

Ale to już w osobnym dziale Smile

P.S to czerwone obok Clio to kolejny limitowany nabytek w rodzinie Smile

Renault Captur Helly Hansen

Obiecuje sobie wyprawę na ten zlot odkąd mam Kangura. W tym roku było blisko, miałem brać numer do rezerwacji, kiedy w ostatniej chwili, przypomniało mi się, o weselu ... Twisted Evil

Może spotkamy się za rok Wink

Ja z bratem robimy jego clio I na razie na 180km,samochód od 19lat w rodzinie bez wypadku żadnego Very Happy