Pojazdy specjalne---straż pożarna w Polsce po 1945 roku

Super zdjęcia i kawałek historii. Żal tych aut zezłomowanych ... Najbardziej chyba Stara A20G.

jat02 napisał:

Wiele , bardzo wiele pojazdów zostało skasowanych , zachowały się tylko na moich zdjęciach , obawiam się , że nie zostało ani 10% z ponad setki Starów 20-25 , których zdjęcia udało mi się zrobić , umiera historia tych pojazdów , które człowiek mógł dotknąć , wsiąść do nich a niejednym pozwolono mi się przejechać , jakoś tak przykro i żal

Przykry fakt tym bardziej, że jak wynika z Twojego opisu nastąpiło to na przestrzeni ostatnich kilku lat....

Jat po pierwsze to dobrze, że siedzę bo na Twoich zdjęciach są same perełki. A Po drugie jak wspomniał Cochise, te samochody znikały na przestrzeni lat. Dlaczego w dobie ratowania zabytków (w większość nawet pseudo zabytków) dopuszczono do złomowania takie rodzynki?? Dlaczego nikt nie pomyślał o ich sprzedaży?? Przecież na allegro jest pełno gówien do remontu sprzedawanych jako zabytki.

Łezka w oku się pojawia Crying or Very sad

Temat rewelacyjny! Polecam wszystkim zainteresowanym tą tematyką książkę „ SAMOCHODY POŻARNICZE POLSKIEJ STRAŻY POŻARNEJ” Jest w niej masa zdjęć. W książce opisany jest m.in. rys historyczny, podział nazw i oznaczenia samochodów pożarniczych. Jest w niej naprawdę kilka bardzo ciekawych zdjęć jak choćby samochód gaśniczy na podwoziu Syreny R 20 Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

znam osobiście obu autorów książki , bez kija do nich nie przystąp , książka sponsorowana przez wytwórców zabudów pożarniczych i większość zdjęć jest z tym związana , polski sprzęt opisany jest zbyt powierzchownie i wyrywkowo . Przeglądając książkę można się o tym przekonać

Tomku - jestem pod dużym wrażeniem! "Prześwituje" z Twoich postów jakiś żal (i nie ma się co dziwić... choć mnie tymi zdjęciami podbudowałeś - było dla mnie pewnym, jak najbardziej pozytywnym Very Happy

, zaskoczeniem, że jednak tyle wozów się zachowało - jak na ówczesne polskie warunki i mentalność, uważam, że jest całkiem dobrze. A żeby było jeszcze lepiej, to już zależy od nas -wspólcześnie żyjacych miłośników, pasjonatów, kolekcjonerów, modelarzy... Smile

Ale to temat na inną rozmowę).
Po niektórych z tyhc aut zostały juz "tylko" zdjęcia i Twoje opisy...Ale to jest DUŻO, bo zostały! Jest dokument, jest zachowana historia... ani ja, ani nastepne pokolenia nie pomacaja dosłownie jednego czy drugiego auta, ale obejrzą zdjęcia, przeczytają coś o nim - i zachowają w pamięci ten skrawek minionego czasu. Ktoś zbuduje model... ktoś inny następny... na jakiejś wystawie zbiora sie koło siebie, i choć na chwilę powstanie "pocztówka z przeszłości" Smile

A da się to zrobic dzięki Twoim zdjęciom! I dzięki temu, że dzielisz się Twoją wiedzą i Twoją pracą z innymi Very Happy

Za co serdecznie Ci dziękuję i jednocześnie bardzo proszę, żebyś ten temat kontynuował

Mam też do Ciebie kilka pytań już dotyczących ściśle tematu wozów strażackich Smile

Czy jest możliwe - orientacyjnie - okreslić, jaką część wśród wsyztskich pojazdów w OSP stanowiły pzreróbki, adaptacje wozów "cywilnych"? Ile było wozów seryjnych, a ile "samoróbek"? Mniej więcej, chodiz mi o jakąś proporcję.

Drugie pytanie dotyczy dalszej pzresżlości, bo przypuszcza, że lat 50./60. Czy dużo było wtedy w Straży samochodów amerykańskich (mma na myśli np Dodge 3/4t WC51 itp, GMC, Studebakery, Chevrolety C15...)?

Aha- jeszcze jedno - taki skrzyniowy Star, ZGLM, był używany jako wóz bojowy, tylko całe wyposażenie, które normalnie jest w schowkach zabudowy, przewoził na skrzyni ładunkowej?

Dziwny Mag - odpowiadam na pytania
---nie ma możliwości określić , jaką ilość samochodów OSP stanowią samoróbki czy adaptacje pojazdów "cywilnych" , hak już pisałem większość pojazdów to przekazane przez służby mundurowe , w szczególności Żuki i Nysy oraz z wojska Stary 660 i Ziły 131.
---OSP posiadało sporo samochodów Dodge WC-51 , WC-52 , WC-62 i WC-63 , spotykałem się również z Chevroletem Canada , Chevroletem D-15 , oraz różnymi odmianami GMC , będącymi na służbie również w ZSP
było również sporo samochodów poniemieckich i austriackich
---Stary skrzyniowe jako pojazdy zastępcze (w straży państwowej) oraz jako pojazdy "bojowe" w OSP służyły do przewozu strażaków oraz wyposażenia bezpośrednio na skrzyni ładunkowej , czasem robiono uchwyty do drabin na wysokich stelażach nad skrzynią ładunkową i kabiną

Dzięki za odpowiedź!

A oto, co przed chwilą znalazłem Very Happy

jat02 napisał:

(...)
Star W20 z 1954 roku , samochód pierwotnie był wywrotką a w 1962 roku został przerobiony na samochód gaśniczy przez strażaków z OSP , zdjęcie zrobiono w 2006 roku , prawdopodobnie nie zachował się
[link widoczny dla zalogowanych]

"Star 20 GBM. Przez wiele lat pracował w naszej gminie, obecnie znajduje się w skansenie w Maurzycach. "
info ze strony OSP Seligów:
[link widoczny dla zalogowanych]

dlatego napisałem "prawdopodobnie" podczas robienia zdjęcia strażacy robili przymiarki do pozbycia się samochodu

przeglądałem ich stronę , zastanawia mnie fatalna jakość zdjęcia , a prezentowane tam zdjęcia są z różnych muzeum

sorry za ot
kupiłem dzis na aukcji Wosp żuka pożarniczego 1989 - przebieg 37000 stan idealny

No to się pochwal, wrzuć fotki...

Witam wszystkich. Jestem administratorem strony "wwwseligowosporgpl" skąd jest zdjęcie tego Stara W20. Zdjęcie ma słabą jakość, bo to skan z książki...
Mam natomiast inną sprawę. W sąsiedniej wsi znajduje się przyczepa pożarnicza ciągnikowa symbol PcGBM-1700/8.posiada zbiornik wodny 1700 litrów, ma chyba 8 miejsc siedzących. Wyposażano w taki sprzęt PGR-y i małe jednostki. Produkowana była w Państwowym Ośrodku Maszynowym w ZAMOŚCIU w latach 1966-1970 (info od Pleszewskie Muzeum Pożarnictwa). Zdjęcie jest u nas na stronie w galerii. Jeżeli nie znajdzie się na nią kupiec to prawdopodobnie pójdzie na żyletki. Jeżeli ktoś z Was miałby namiary na jakieś muzeum, albo kolekcjonera, który (prawdopodobnie po cenie złomu) wziął by ją i nie pozwolił jej zniknąć, byłbym wdzięczny. Zaznaczam że pomimo długich poszukiwań, nie znalazłem drugiej takiej w internecie. Mój mail [link widoczny dla zalogowanych]
Dziękuję i pozdrawiam

seligow - skontaktuj się z kustoszem Małopolskiego Muzeum Pożarnictwa w Alwernii , wszelkie dane kontaktowe na ich stronie internetowej , a może jakieś zdjęcia tej przyczepy