FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kultowe - stosunek ceny do jakości Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
pw19
User



Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 22:09, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

korba2012 napisał:
(...) lecz jakość jest fatalna, o to przykład kupiłem Olcita, fakt że się dokładnie nie przyjrzałem, lecz cała przednia klapa komory silnika była zalana klejem, z kolei w drugim kupionym modelu była mam plamka kleju w rogu szyby. Może lepiej gdyby te modele były sprzedawane jako do złożenia to wówczas uniknęło by się nieprzyjemnych niespodzianek z zachlapaniem karoserii klejem.

To właśnie denerwuje najbardziej: czystość/staranność montażu modeli. Rzecz dotyczy nie tylko KAPów. I dlatego tańsze modele wolałbym do składania. Bo czasami już nie ma z czego wybierać, kiedy wszystkie egzemplarze mają jakieś niedoróbki. Idealnego się już nie kupi, można ewentualnie poszukać egzemplarza który ma stosunkowo mało tych niedoróbek albo w ogóle zrezygnować z zakupu. Naprawić też trudno bo jak coś zalane klejem to nie da się ruszyć bez uszkodzenia elementu.
A taki easy-KIT rozwiązuje wszystkie te problemy.
Może ktoś pamięta, były w marketach LIDL modele Schuco do składania za 8zł. Bardzo fajna sprawa, i chętnie bym zobaczył w takiej formie wydania gazetowe modeli. Poniżej zdjęcie jednego modelu z tej serii:
Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pw19 dnia Pią 22:17, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 38 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 22:20, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

Było wałkowane. Pierdylion razy...

Nie zrobią Ci z Kapu kitu. Nie dość że to zwiększy pewnie koszta produkcji, jakości wcale bardzo nie poprawi, to jeszcze na dodatek odstraszy gro klientów, którym nie zależy na perfekcyjnie wykonanym profesjonalnym modelu tylko na durnostojce nad telewizor. A takich jest mnóstwo. Jeden z drugim zobaczy że trzeba to samemu złożyć, to oleje sprawę bo zawsze to minimum zdolności i wysiłku trzeba włożyć...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pw19
User



Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 22:33, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

Nie zgodzę się. Pamiętam że w Lidlach te modele schodziły bardzo szybko. I takie np. Karmann-Ghia ciężko było dostać. Po drugie może i odstraszy pewną grupę klientów, ale pozyska nową. Bo modele z Kapu niektórzy traktują jak zabawki-resoraki itp. A taki kit-model wygląda jakby "poważniej". Koszta produkcji; z jednej strony droższe opakowanie, z drugiej odpadają koszta montażu. Więc cenowo może wyjść podobnie.
Według mnie ma to sens.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547
Przeczytał: 108 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Pią 22:44, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

pw19 napisał:
Pamiętam że w Lidlach te modele schodziły bardzo szybko.

...jako zabawki dla dzieci-majsterkowiczów.
Lidl, Biedronka, Kaufland i inne "Bieda-sklepy" (jak zostały okrzyknięte, nie koniecznie słusznie) mają określoną klientelę.

Jakby KAPy były w postaci kitu, większość narzekających teraz, narzekałaby na:
- za ciasne śruby do skręcania;
- za luźne śruby do skręcania;
- krzyżakowe śruby do skręcania;
- brak śrub do skręcania...
I tak w nieskończoność.
Zawsze znajdzie się przecież powód do narzekania.
Nie rozumiem tylko jednego... Mamy wolny rynek - nie pasuje, nie kupuj. A jak kupujesz, to bądź świadom tego, co kupujesz i za jakie pieniądze kupujesz. A jak już jesteś świadom, to nie narzekaj za każdym razem, jak kupisz model, bo podejmując decyzję zakupu, z góry możesz przewidzieć, jak model będzie wyglądał...
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smookee
User



Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 22:56, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

Czuję się jakby osobiście dotknięty wpisem Jarka bo oczywiście "nigdy" mi jakość KaPu nie pasuje, ale zgodzę się, że takie kity kompletnie niczego by nie poprawiły, bo zwyczajnie rzeczy które najtrudniej samemu poprawić (lakier, malowane listwy itp.) w kitach dostawalibyśmy identyczne. To co w takim kicie sam skręcisz, równie dobrze można w gotowym modelu rozkręcić i skręcić. jeśli miałbym wybierać to w ogóle wolałbym surowy model (odlew niepomalowany i kupa części luzem) - czysta abstrakcja, szkoda gdybania.

No i oczywiście zgodzę się, że gdyby KaP wychodził jako kit, to znacznie mniej osób by go kupiło. Podsumowując - ze strony wydawcy kompletnie nie opłacalna rzecz, ze strony "zbieracza" - niewiele to zmienia Szkoda czasu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Pią 22:57, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547
Przeczytał: 108 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Pią 23:03, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

smookee, ale mój post nie jest przeciwko konstruktywnej krytyce, bo sam mam wiele zastrzeżeń do KAP i absolutnie z większością opinii innych się zgadzam.
"Piję" natomiast do tych, którzy urządzili sobie "wyścigi" w znajdowaniu wad, niedociągnięć i niezgodności, często wręcz abstrakcyjnych. Wszyscy wiemy, że tacy ludzie są i wykazują wzmożoną aktywność w co drugą środę...
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pw19
User



Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pią 23:05, 13 Kwi 2012 Powrót do góry

W sumie racja z tym narzekaniem, że "zawsze coś" się znajdzie na co można narzekać. Ja po prostu pamiętam dawną jakość KAPu, gdzie wcześniej modeli z niedoróbkami było mało. Na innych forach często czytałem o rosnących kosztach produkcji w Chinach. I to boli, że kiedyś się dało i tanio i dobrze, a teraz już nie. Stąd właśnie wynikają moje żale, z tęsknoty za starymi dobrymi czasami Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pw19 dnia Pią 23:19, 13 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 38 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 8:52, 14 Kwi 2012 Powrót do góry

Już widzę co się będzie działo jak w kitach KAPowskich zabrakłoby jakiegoś koła, śrubki, podwozie byłoby źle odlane i nie pasowałoby do reszty albo w ogóle było od innego modelu. Widzicie jaki mają bajzel w tej firmie i co się dzieje. A jeśli modele mają być w częściach to raczej nikt ich przed wysyłką składać i rozkładać nie będzie, żeby sprawdzić czy wszystko pasuje... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 16:39, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Po moim pierwszym poście widzę , iz dyskusja na temat jakości modeli DEA nabrała romachu, pragnę zauważyć, iż mój post nie miał głownie na celu wytknięcie szeregu niedoróbek modeli, jak każdy z Was zależy mi jedynie ażeby ktoś wiedział że jest grupa ludzi(oby jak największa) która to tematu zbieractwa modeli samochodów podchodzi na poważnie ( ja osobiście zbieram modele samochodów od 1988 roku), nie leczę dzieciństwa bo modele z tego okresu niestety przepadły -szkoda), wracając do tematu to chciałbym ażeby traktowano nasz krajowy rynek poważnie i nie wypuszczano modeli skrajnie zubożonych, podobnie jak każdy z Was oczekuję z niecierpliwością na każdy kolejny numer. W porównaniu z seria avtolegend widzę iz wydawca traktuje nas po macoszemutj, np. temat wiele raz już wałkowany lamp gdzie LADA 2104 ma piękne tylne i przednie lampu, a u nad np. Fiat 125 "lipa", tylne w jednym kolorze. Nie wspomnę już iż powinnyśmy dążyć do tego ażeby wydano wszysrtkie krajowe wyroby tj. i te po 1990 roku, super byłby np. POLENEZ CARO karetka, nie wspominając o modelach które były produkowane przez 1939 rokiem, a już marzeniem ściętej głowy byłyby modele wojskowe BRDM, SKOT,


pozdrawiam Robert
classicline
Administrator



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/oko-lice

PostWysłany: Nie 18:11, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Ta cała dyskusja o jakości modeli z serii KAP (przypominam- model kosztuje 26,90zł !), przypomina mi sytuację, gdy facet daje obciągnąć tirówce za dwie dychy a potem narzeka, że nie wyglądała jak Claudia Szifer, Iga Wyrwał, czy inna Doda...

za słaby KAP, kup sobie gablotkowe IST albo "obedrzyj ze skóry", potraktuj jako KIT i zrób sobie go od początku.

Proste?
Moim zdaniem proste.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:38, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Po komentarzu śmiem twierdzić, iż reprezentujesz całkiem odmienne zdanie od mojego, pisząc ten post miałem na celu ażeby zwrócić uwagę na czsami niechlujną jakość modeli KAP, pomijając samo odzwzorowanie modelu, model nie musi być koniecznie w gablotce ażeby stanowił ozdobę kolekcji, ja już jestem na takim etapie kolecjonowania modeli, gdzie zbieranie modeli w gablotkach zajmuje za dużo miejsca (oczywiście są opakowania warte uwagi) lecz każdy dobrze szanujący kolekcjoner wie o co chodzi, pisanie postów w takim tonie i brak konstruktywnej krytyki prowadzi do tego, iż KAP dalej będzie dalej "zenił" i wciskał nam "jakościowe gnioty", ja poprzez to byłem zmuszony zrezygnowć z prenumeraty. Tak naprawdę pomimo niskiej ceny 26,90 zł, zobowiązuje do zachowania choć podstawowych norm jakościowych i niczym nie tłumaczy zachalapienie klejem poszczególnych części modelu. Mnie zależy jedynie na tym ażeby nas kolecjonerów traktowano poważnie a nie zlewano po całości. Ja mieszkam w 40 tysięcznym mieście i tak naprawdę nie znam osoby która podchodzi do tematu zbierania modeli "na poważnie", a w wydawanie Twoim zdaniem 80-90 zł nie ma sensu gdyż IST w niektórych modelach też szału nie robi np. stary Polonez, a przepłacać za podobny model do KAPU tj. za podstawkę i gablotkę mija się z celem no chyba ,że ktoś zbiera modele na małą skalę. Mogę podać przykłdy że i renomowane firmy mają wpadki, lecz w przypadku KAP-u jest to wręcz normą. Kupuję również modele Avtolegend i tam jakość jest o niebo lepsza, gdzie podobnie jak w Kapie mam możliwość wybrania spośród kilku modeli. Tak naprawdę nie zrozumiałeś mojego postu, gdyż jesteśmy w jednej drużynie, a pisanie sobie takich postów do droga do nikąd .........

pozdrawiam Robert
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547
Przeczytał: 108 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Nie 20:58, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Co zbierasz oprócz KAP?

I czy naprawdę musisz konstruować tak długie zdania?

Tematu, który poruszyłeś, nie mam ochoty komentować, bo było o tym już trylion razy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:12, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Zbieram już od wielu lat, a KAP jest jedynie uzupełnieniem kolekcji, mam tylko pytanie ile byłby wart dla ciebie model tj np. KAP o wart. 26,90 zł gdy miał zachlapaną klejem szybę bądź inny element (nie wspomnę o modelach innych firm), gdzie niektóre wady trzeba by było wręcz oglądać przy dobrej latarce, dobrze wiesz że oglądanie modelu przez folię i blister nie oddaje tego jak go się rozpakuje. Ja nie czepiam się milimetrów w porównaniu z oryginałem , lecz podstawowych zasad jakości ich wykonania a nie samego ich odwzorowania, a trudno się np. ustrzec zdarzających się wybitnie krzywych osi, gdzie np. modele f-my AVTOPROM (mam ich kilka, rewelacyjnie wykonany ZIL 1101 sport) mają osie proste, lakier super, a model nie kosztuje wcale 80-90 zł. Nie chcę się chwalić ile mam modeli bo to nie jest dział temu poświęcony, lecz mogę powiedzieć, że "zjadłem zęby na modelach". Faktem jest że kap też miał świetne model gdzie nie wspomnę o ŻUKU A 07, Tarpanie Honkerze, Wołdze Gaz, 21 lecz znajdą się i tacy którzy będą się doszukiwać dziury w całym
pozdrawiam Robert
Piotrek_EPKK
User



Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6158
Przeczytał: 112 tematy

Pomógł: 281 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:29, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

Strasznie filozofujesz... Można by skwitować wszystkie te posty zdaniem - gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem... Ale nie będzie dziadkiem, więc radzę przyzwyczaić się do KAP, albo sobie go odpuścić, albo kupować IST, albo Avtoproma, albo coś tam innego lepszego... Aha te zdania o "zjadaniu zębów na modelach", "ile to ja nie mam modeli" czy inne kwiatki w stylu "w moim mieście tylko ja jestem profesjonalistą" naprawdę daruj sobie bo na nikim nie robi to wrażenia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lucanero
Moderator



Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3231
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:34, 15 Kwi 2012 Powrót do góry

To zaczyna brzmieć jak posty niejakiego avalona1...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin