Przecieki i pewniaki

Gdyby nie powstała ta strona wielu nas przyszły model zobaczyłaby dopiero na ostatniej stronie gazetki.
Sugerujesz żebym zawiesił tą stronę? Mogę zrobić tak że będę publikowal tylko modele dla Czechów i Węgrów.

Ty się chłopie nie obrażaj, ale pytaj tu, na naszym forum, jak ma wyglądać kolejny planowany model, tzn. jakie ma mieć kolory i jak ma wyglądać zabudowa. Wtedy nie będzie takich baboli jak w poprzednich modelach... A to kolory wzięte z jakiejś dziwnej wizji restauratora oryginału, a to zabudowa wzięta z dziwnych pomysłów restauratora oryginału itd.

mafo napisał:

No to super. Szare podwozie, szara skrzynia wywrotowa i żółta kabina... Zapowiada się świetny model.

A jakiś byś chciał lusterka k wycieraczki?

Na temat galanterii wypowiedział się max. Oprawki reflektorów, lusterka i wycieraczki na srebrno.
Ponawiam pytanie w temacie MS-3

Chcieliście żółty, będzie żółty. Fajnie. Tylko żółty żółtemu nierówny. Ma się zgadzać nie tylko kolor bazowy, ale też odcień. To nie ma być kanarek, limonka, ani słoneczko, tylko kolor podobny, jak na Jelczu W640 bahama yellow. Mam wrażenie, że u kolegi jest podstawowy problem ze zrozumieniem, że liczy się KAŻDY detal i omówienie wykonania poprawnego modelu to nie jest rozmowa na telefon.

Po mojemu proces wyboru modeli i ich przygotowania powinien wyglądać tak:
- wybór modelu i zabudowy, ustalenie w porozumieniu z forum, czy w ogóle w epoce takie coś jeździło, czy to współczesna wersja
- przygotowanie rysunku technicznego modelu i oddanie go do konsultacji na forum
- wprowadzenie poprawek do rysunku na bazie uwag z forum i przygotowanie na jego podstawie modelu 3d
- ustalenie kolorystyki modelu, ale nie tylko kabiny i budy, tylko też każdego detalu
- przedstawienie kolorystyki do zaakceptowania na forum
- jeśli kolory, detale i merytoryczna poprawność modelu będzie ok, to puszczenie go dalej do produkcji

Na fb każdy będzie ciągnął linę w swoją stronę i proponował głupawe wersje. Tutaj siedzą ludzie, którzy te samochody widzieli na własne oczy, a jeśli nie widzieli, to mają ich dokumentację, książki i zdjęcia. W odróżnieniu od fb tutaj umiemy się dogadać i wybrać jedną słuszną wersję. Trzeba tylko chcieć wysłuchać opinii i czytać tekst pisany ze zrozumieniem.

Jeśli decydujecie się na 10 modeli na ramie i z kabiną Stara 28, czy Jelcza 315 z różnymi zabudowami, to PRZEDE WSZYSTKIM musicie zacząć od fundamentu. Czyli kabina, koła i rama musi być poprawna już od pierwszego modelu, bo potem już tego nie poprawicie. Zaniedbaliście ten etap, a teraz jest zdziwko, że prawie każdy Star i Jelcz jest poddawany słusznej krytyce.

Szanowny Panie W126
Idąc Twoim tokiem rozumowania - przedstawiona procedura tworzenia modelu poprzez rysunek techniczny, model 3d , wybór kolorystyki kabiny zabudowy oraz każdego detalu a na końcu produkcja ( oparta o waszą wiedzę tutaj na forum) to koszt modelu będzie kosztował od 300- 450 zł
Proponuję założyć swoją działalność i sprzedawać idealnie odwzorowane modele za 89.99zl.
Myślę że po wydaniu pierwszych dwóch modeli ( gdzie 1 numer sprzedaż za 30zl drugi za 69.99 w promocyjnych cenach) .
Przy trzecim numerze zawiesisz kolekcje z powodu braku środków finansowych.
Panie W126 nie wymagamy cudów.

Pozdrawiam serdecznie

Mylisz osoby. Nie jestem max. Kilka osób proponuje Wam ZA DARMO konsultacje, za które normalny ekspert wziąłby kupę pieniędzy. Nie wiem w jaki sposób darmowa pomoc miałaby zwiększyć koszty modelu. Przecież nikt nie proponuje lepszych materiałów, drobniejszych detali, ani poprawiania jakości montażu. Chodzi tylko i aż o kolory, właściwe kształty, poprawne odlewy. To nie wpływa na koszty. Matko Boska, ile razy można wbijać to Wam do głowy? Serio tam jest jakiś beton, czy co? Róbcie sobie dalej dziadostwo, tłumacząc swoją ignorancję chęcią obniżenia ceny. Nie wiem ile razy można wyciągać rękę do kogoś i czekać aż ten ktoś w końcu zatrybi i zechce zaakceptować DARMOWĄ pomoc. Nie pytaj mnie ponownie o kolory, realizm i inne rzeczy. Sami sobie radźcie. Jak ktoś z forumowiczów będzie chciał Wam jeszcze pomagać, to chwała mu za to. Mi się już znudziło kopać z koniem. Z tego co czytam na pw, to nie tylko mnie zniechęciliście do jakiejkolwiek pomocy. Nie macie odwagi przyznać się, że wzięliście się za temat, na którym się nie znacie, a ego albo obawa o stołek nie pozwala sięgnąć po czyjąś pomoc. Dopiero na żywym organizmie, jakim jest powstająca kolekcja, uczycie się podstaw o ciężarówkach z epoki PRL. Tak to widzę. To samo jest w wielu firmach, służbach, w wojsku itp. Niedouki zajmują stanowiska kierownicze i najbardziej boją się mądrzejszych z dołu. Takich ludzi się ucisza, żeby przypadkiem nie stracić stanowiska na ich rzecz. Chyba już powtarzałem nie raz, że nie interesuje mnie fucha w DeA i oferuję pomoc za darmo. Mam dobrze płatną pracę i nie chcę nic zmieniać. Inni, którzy Wam chcieli pomagać też nie. Wystarczyło zaakceptować propozycje i je wdrożyć. Nikt nic za to nie chciał, a modele byłyby lepsze bezkosztowo. I to Wy byście zapunktowali przed prezesem, a nie my. Nie, to nie.

Też pozdrawiam. Kolejne posty tworzone dla nabijania wyświetleń Scale fans i jakieś dziecinne sondy, gdzie do wyboru jest model zły albo gorszy, prawdopodobnie będę ignorował.

Edit: Fajnie, że edytowałeś nick maxa i zamieniłeś go na mój w poprzednim poście. Bez słowa, po cichu. Spoko.

meteor1983 napisał:

A jakiś byś chciał lusterka k wycieraczki?

Tak jak sprzewo napisał - srebrne

Kolego @meteor1983: może wystarczy skontaktować się prywatnie z chłopakami z forum z propozycją np. 10 modeli, które oni wybiorą i opracują pro bono w przyszłej serii, którą myślę, DeA zamierza wydać - kontynuując kolekcje KCEPRL.

Korzyści będą obopólne. Przecież Ty niczym nie ryzykujesz. Z dużą pewnością mogłoby być lepiej dla nas (chyba że gorzej dla Ciebie, jeśli o czymś nie wiemy?)

Z cyklu: „wiemy, że dalej nic nie wiemy Wink

”
[link widoczny dla zalogowanych]

Już ich ludzie wyśmiali na fb, nabijając się i rzucając cytatami w stylu "cóż szkodzi obiecać". Wrzucili więc zdjęcie całego. Łaskawcy Smile

Nawet mi się nie chce specjalnie go tu kopiować, bo zmęczyła mnie ta dziecinna zabawa, więc tak tylko daję cynk, że jest i można sobie rzucić okiem.

Kolego W126 podoba się?
Specjalnie dla Ciebie brak obrysówek:)

No i mamy coś więcej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz już jestem zadowolony

meteor1983 napisał:

Specjalnie dla Ciebie brak obrysówek:)

Proszę Cię... Specjalnie dla mnie. To nie jest moje życzenie, tylko tak te samochody wyglądały w rzeczywistości. Gdyby cokolwiek było robione specjalnie dla mnie, to ta kolekcja wyglądałaby całkiem inaczej i nie mielibyście tyle hejtu. Ikarus 526 by teraz nie zalegał po magazynach. Zresztą za chwilę to samo będziecie mieli z Fiatem autotransporterem FSO. Ale dobra, nie ma co pisać znowu o tym samym.

Jeśli ten żółty kolor kabiny jest taki jak na Jelczu wywrotce W640, a nie jaśniejszy i jeśli do produkcji pójdzie ten z górnego zdjęcia ze srebrną galanterią, a nie ten z dołu z czarnymi lusterkami i wycieraczkami, to dla mnie jest ok.

sprzewo napisał:

Czyli wiemy jak będzie wyglądał Star wywrotka. Na szczęście nie będzie trzeba go przemalowywać, a co ważniejsze to będzie poprawny merytorycznie. To teraz wróćmy do Stara MS-3 i jego kolorystyki. Czy w tym przypadku decyzja już zapadła? Czy jeszcze jest o czym dyskutować?

Decyzja zapadła.