Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

wojtek_ napisał:

... przy czym zabudowa skrzyniowa była długa jak i krótka: [link widoczny dla zalogowanych]

No i super. Obejrzałem dokładnie rysunek ofertowy W50 L (w końcu to też rysunek techniczny)
Wynika z niego, że model który ukaże się w naszej serii to model z krótszą, a nie dłuższą skrzynią .
Wskazuje na to rozstaw bocznych wsporników skrzyni i brak podziału bocznych burt (jak na zdjęciach wersji długiej.
Proszę zwrócić uwagę , że samochody oprócz różnej długości skrzyni miały też inny rozstaw osi ( wersja krótsza 3200 mm dłuższa 3700 mm) Różnica w rozstawie osi 500 mm w ciężarówce średnio-tonażowej to dużo. Zaś zwis tylny (dłuższej wersji 2360 krótszej 2090) różni się już znacznie mniej bo tylko 270 mm.
Na rysunku są jakiś nieścisłości bo różnica długości skrzyń to 700 mm a rozstawu osi 500 mm czyli tylny zwis powinien się różnić 200 mm .

Z rysunków tych wynika, że modelik "pokurcz" ze starej serii Atlas nie został na nich pokazany i możliwe, że przedstawia jakąś dziwnie rzadką wersję z super-krótką skrzynią (bo modelik ten ma bardzo krótki zwis tylny)

Samochody W50L pamiętam dobrze z wyjazdu do NRD w 1975 roku i z okresu PRL . (Nie były w Polsce rzadkością)
IFA z serii Atlas, kiedy kilka lat temu się ukazała, od razu wydała mi się dziwna .

Zacytowany przez kolegę prospekt + rysunek ofertowy wszystko super wyjaśnia

Sięgając pamięcią do czasów dzieciństwa nie przypominam sobie, żeby samochody IFA miały lusterka z przodu. Moje wątpliwości potwierdził prospekt wklejony przez kolegę wojtek. A z tego co widzę na ostatniej stronie gazetki, to IFA będzie z lusterkiem z przodu. I tu mnie zastanawia zgodność tego modelu z latami PRL-u... Confused

W prospekcie, o którym piszesz jest też Ifa z lusterkiem z przodu.
[link widoczny dla zalogowanych]

OK, jest taka IFA, ale w tamtych czasach nie było konieczności stosowania takich lusterek i ja nie przypominam sobie, żeby takie IFY jeździły po naszych drogach. Stąd moje pytanie do osób, które mają wiedzę o IFAch z tamtych czasów...

Maruderów jest tu kilku którzy koniecznie chcą coś wynależć Very Happy

żeby pisać dla samego pisania i szukac dziury w całym, Skoro model jest prawidłowy i nie mają się do czego doczepić to kolor im nie pasuje to wymiar nie ten,to
nie widzieli takiego samochodu to nie mógł być produkowany. Jeśli chodzi o kolory to można powiedzieć , że była moda na malowanie jednolite samochodów cięzarowych
w tamtych latach w fabryce . Dzisiaj zresztą, też jest sporo tak jednolicie oryginalnie pomalowanych samochodów ciężarowych.Jeśli chodzi o tamte czasy to całkowicie niebieskie były np. Ziły ,Tatry Jednolicie na zielono pomalowane
Lubliny, rosyjskie Jednolicie na biało Dutry węgierskie żółte Robury(model z KAP) idt.Ify jeśli chodzi o wymiary to mogły być rózne. Gdzieś wyczytałem ,że Ifa W-50 była produkowana w ponad 80 odmianach to wymiary też mogły być przeróżne Very Happy

IFA, która będzie w sprzedaży za 2 tygodnie, to jeden z najważniejszych modeli w tej kolekcji. Bardzo ucieszył mnie fakt, że to jest wreszcie proporcjonalny model. Nie chodziło tylko o zbyt krótką skrzynię w modeliku z Atlasa. Kabina była niezgrabna, też "ściśnięta" ( zbyt krótka ).
Pora na na kolejne legendy po numerze 40-tym, tj. wszelkie Skody/Liazy. Poruszam się na Morawach i widzę jeszcze te samochody czasami w całkiem dobrym stanie, na chodzie.

mafo napisał:

Sięgając pamięcią do czasów dzieciństwa nie przypominam sobie, żeby samochody IFA miały lusterka z przodu. Moje wątpliwości potwierdził prospekt wklejony przez kolegę wojtek. A z tego co widzę na ostatniej stronie gazetki, to IFA będzie z lusterkiem z przodu. I tu mnie zastanawia zgodność tego modelu z latami PRL-u... Confused

Mam podobne wspomnienia z tamtych lat. Ale mam też kilkadziesiąt zdjęć tych samochodów z lat 60-70, z Polski i NRD. IFY w NRD niemal zawsze miały te dodatkowe lustra, a jeśli ich brakowało to był ślad po mocowaniu lub jego fragment co by wskazywało na czasowy (?) demontaż, być może w wyniku uszkodzenia.
"Polskie" IFY z reguły były tego lustra pozbawione ale nie zawsze. Np. IFY W50L na których montowano betoniarki z FAMABY miały to dodatkowe lustro. Podobnie niektóre ciągniki lub żurawie. Wersje skrzyniowe i wywrotki z moich zdjęc ich nie mają ale może są inne zdjęcia z tamtego okresu na których są...

Strażackie drabiny DL30 z Luckenwalde też miały te lusterka. Podobnie zresztą jak średnie samochody gaśnicze na IFAch. Te gaśnicze większość służby najczęściej przechodziły w NRD, a potem dopiero trafiały do Polski, więc ich pierwotne przeznaczenie było na rynek niemiecki. Za to drabiny były od samego początku od nowości użytkowane u nas i były zamawiane konkretnie dla polskiej straży pożarnej. Nie wiem czy każda, ale bardzo dużo z nich miało te lusterka. Były to samochody z długą kabiną czterodrzwiową, więc nieco inne, niż typowe skrzyniowe, czy wywrotki.

Koledzy max i W126 dzięki za informacje. Ok!

Tego nie wiedziałem...

Mówicie o tym lusterku
[link widoczny dla zalogowanych]

(P&P)

Większość IF które widziałem w obecnych czasach które nadal jeżdżą i służą do pracy (woj. Wielkopolskie) nie mają po prawej stronie lustra, mowa o tym nad kierunkowskazem, na moje pytanie czy takowe lusterko było Pan (właściciel) odpowiedział że nie. Ma auto po tacie oraz komplet dokumentów gdzie na rysunku nie ma lusterka. W prywatnym Muzeum na Warmii dwie IFY (skrzynia+ plandeka) już je mają. Do tej pory ze zdobytych informacji lusterko było opcją (eksportową).

Nie było opcją eksportową bo wszystkie lub niemal wszystkie IFY w NRD (kraju producenta) je miały. Opcją raczej była rezygnacja z nich w celu obniżenia ceny zakupu - jak w Polsce gdzie przepisy ich nie wymagały, a bezpieczeństwo pracy nie było priorytetem.
W Polsce po 1989 pojawiło się wiele IF W50 w specyfikacji NRD-wskiej, sprowadzanych w ramach prywatnego importu. Czyli m.in. z dodatkowymi lustrami. Kluczem do sprawy jest pierwotne pochodzenie pojazdu, a najlepiej zdjęcia z epoki.

Nasz model czy będzie z lusterkiem czy bez, powinien być według mnie wersją prawidłową.

W magazynie KFT Kraftfahrzeugtechnik nr 2 z roku 1980, na pierwszej i ostatniej stronie okładki są fotografie ukazujące IFY w Afryce, to te fotografie kabin w kolorze piaskowym, niebieskim oraz khaki. Pojazdy te nie posiadają w danej chwili dodatkowych lusterek, o których mówimy. Co ciekawe, na fotografiach w miejscu ew. ich montażu jest czarny punkt, prawdopodobnie jest to jakaś zaślepka. Na początku oglądając dostępne mi fotografie, myślałem, że to plamka, zabrudzenie drukarskie itd.

Na kolejnych fotografiach widać jednak powtarzalność tego punktu, szczególnie dobrze ukazuje ten fakt fotografia zbiorcza aut gotowych, stojących na fabrycznym parkingu. Fotografia ta pochodzi z publikacji MOTOR KALENDER DER DDR z roku 1981. Na pozostałych fotografiach z tejże publikacji IFY, silos, pług śnieżny oraz dźwig są już z lusterkami.

Wniosek zatem nasuwa się sam, lusterka były zawsze zatem możliwe do zamontowania, prawdopodobnie jako opcja na życzenie odbiorcy lub innych wymagań.

Może komuś coś podpowiem - lusterka od Stara 28 dobrze pasują do 125p w 1/24.

http://www.motoshowminatura.fora.pl/relacje-i-prezentacje,21/samochody-prl-waloryzacje,22523-60.html#465653

Ja powiem bardzo ogólnie o lusterkach w nowych wozach w PRL-u. Dotyczy to również autobusów. Wystarczyło nie oznaczyć lusterka choćby gwoździem (nr rej.pojazdu) w nowym wozie a ono znikało podczas nocnego postoju na bazie lub zajezdni. To samo dotyczyło odkręcanych anten radiowych. Pamiętacie jak w Autosanach H9-21 PKS anteny były montowane wewnątrz? Myślicie, że to przypadek? Braki na rynku pewnych produktów powodowały kradzieże. Przecież taki "bat" nadawał się do malucha. Ale radio Safari 5 już nie bo było przystosowane do napięcia 24V. A co do lusterek. np. za stłuczone lusterko odpowiadał kierowca, któremu potrącano z pensji. Jeśli wcześniej "pożyczył" sobie od kolegi, to na taką okazję miał jak znalazł. Swoją drogą podłe to byly czasy.

Z tymi bocznymi lusterkami w IFach, było tak, że w Polsce ale chyba i w NRD na początku od 1965 a w Polsce 1966 roku IFy nie miały lusterek ani miejsc do ich montażu. Dopiero od około 1971-72 zaczęły pojawiać się te lusterka. Ja zapamiętałem je na wywrotkach. A ponieważ nasi kierowcy nie byli do nich przyzwyczajeni, więc odkręcali je zachowując jako zapas. Dlatego jest tak jak opisuje @max. Kluczem jest data produkcji. Warto by wiedzieć, kiedy te betoniarki zaczęto u nas montować na IFach.

A o jakich betoniarkach kolega SE 2647 napisał?