Legendy FSO - skala 1:43

Co prawda seria już kwartał temu się zakończyła, ale dopiero w tym tygodniu dotarła ostatnia przesyłka z prenumeraty. Oczywiście nie uświadczymy w niej niczego ciekawego, brak nawet jakiejś kartki z podziękowaniem, ot po prostu dwa ostatnie modele i tyle. Za pożegnanie ma robić ostatnia strona z numeru 80. Ale jakaś mała nostalgia mnie dosięgła jednak, ale nie z powodu końca kolekcji, ale oglądnięcia gazetek. W 79 jest pokazane jak w 2023 roku ściągnęli napisy i logo z fabryki, a w 80 smutne zakończenie, że z zakładu tak naprawdę kompletnie nic nie zostało. I chociaż historia ta jest nam znana, to jakoś tak strasznie smutno się zrobiło...

I ostatni już model Premium - Fiat 125p MR75 Milicja Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Estetycznie ładny, ale merytorycznie nie.

Fiat przedstawia wersję z lat 1980-82.

Od 1978 roku było malowanie niebieskie z białym pasem.

Wcześniej była kość słoniowa, ale nie biały.

Tyle wypuścili roczników tych fiatów w cywilu, a na milicyjny w jasnym kolorze wybrali akurat ten jeden, który nie występował w tej wersji. No cóż. Model do zapomnienia albo do przeróbek. Galeryjka się przyda.

Przeglądając sieć trafiłem na takie zdjęcie. Fiaty wskazują na rocznik 1975. Belki również są identyczne jak w modelu. Możliwe, że na tym Dea wzorowało się wydając Fiata Premium Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Fajne zdjęcie. Jest tam jeszcze kratka nawiewu w tylnym słupku od starszego typu, ale mogła taka być w MR75. Tak czy siak chyba trzeba w modelu dorobić listwy progowe chromowane za pomocą jakiegoś paska taśmy srebrnej albo namalować, jeśli ktoś ma do tego dobrą rękę i niech udaje rocznik '75-'80. Trzeba liczyć na to, że gdzieś może był biały egzemplarz, a nie tylko kość słoniowa. Swoją drogą ciekawe, że w DeA zrobili go na biało, bo na stronie kolekcji jest opisany jako kremowy. Kolor więc na minus. Na plus jednak to, że jest to Polski Fiat 125p, bo na stronie kolekcji jest podpisany jako FSO 125p. To by dopiero był zonk, gdyby MR83 pomalowali na biało i dali mu milicyjne barwy. Belkę z kogutem też ma lepszą, niż miał mieć według fotki na stronie.

Z tym przechodzeniem na niebieski od 1978 roku to pewnie też nie było tak, że w jeden rok cała flota zmieniła kolory. Pewnie jakieś jasne jeździły jeszcze na początku lat 80-tych. Analogicznie jak było z przechodzeniem na srebrny kolor z granatowego w latach współczesnych. Pojedyncze granatowe nawet i dziś można gdzieś ustrzelić. Można jednak raczej na pewno założyć, że PF 125p bez listwy progowej chromowanej, czyli kupowane i wdrażane do służby po roku 1980 były już malowane w nowym standardzie błękitnym z białym pasem.

W Polskiej Kronice Filmowej z 1979 roku jest jasny Fiat, belka z kogutem chyba ta sama. Pojawia się na krótko w 6:35 minucie filmu. Produkcja z 1979 roku, ale nie wiadomo, czy poszczególne części nagrań też były wtedy kręcone, czy np. rok wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=Wp7xbAfsPxM

Ciekawe zdjęcie. Nie znałem go. Natomiast zaciekawił mnie krótki wlot na słupku C. Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem w MR’75

Lifting przygotowany przez Centro Stile Fiat od początku zawierał wyższe kratki wentylacyjne w słupkach "C". Produkcja zmodernizowanego samochodu pod oznaczeniem MR 75 (model roku 1975) ruszyła w marcu 1975 r i zawierała całość przyjętych przez FSO zmian z wyjątkiem kołpaków - przez kilka miesięcy zakładano stare z zapasów magazynowych. Ale od listopada 1974 roku w FSO trwał próbny montaż zmodernizowanego samochodu w którym wykorzystywano niektóre elementy starszego modelu, w tym dach ze słupkami. W sumie takich pojazdów powstało około 500 sztuk. Tak zmontowane samochody trafiały później głównie do użytkowników z sektora uspołecznionego, który przyjmował z rozdzielnika wszystko "jak leci". I tak prawdopodobnie było z milicyjnym samochodem (samochodami) widocznym na fotografii załączonej przez kubaszko. Samochód jest w najwcześniejszej wersji, ma między innymi fletnerki wycofane z produkcji na początku 1976 roku.
A obok, po prawej stoją "normalne", seryjne Fiaty z wysokimi kratkami.

sprzewo napisał:

Ciekawe zdjęcie. Nie znałem go. Natomiast zaciekawił mnie krótki wlot na słupku C. Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem w MR’75

Fiaty MR 75 rozpoczęto produkować w listopadzie 1974 równolegle z "przejściówką". Takich samochodów było ok. 400 sztuk. Możliwe, że to właśni jeden z nich... podobny był nawet ostatnio na sprzedaż. Swoją drogą - fajna ciekawostka kolekcjonerska.

Nie było czegoś takiego jak "przejściówka", ta podwórkowa nazwa powstała wiele lat później i stosowana jest przez tych dla których oznaczenie MR 73 jest zbyt trudne.
Produkcję MR 75 rozpoczęto w marcu 1975 roku. Wcześniej, od listopada 1974 trwał próbny montaż nadwozi MR 75 z wykorzystaniem części elementów ze starszego modelu. Takich "próbnych" nadwozi powstało około 500. Być może widoczny na zdjęciu radiowóz to jeden z takich pojazdów. Pisałem już o tym w poprzednim poście.

Legendy FSO ponownie dostępne w prenumeracie. Tylko online.

Tylko 43 numery - czyżby to co nie zeszło?

Przejrzałem na szybko i mam swoje wnioski. O ile nie pomyliłem się nigdzie, bo nie czytałem wybitnie dokładnie, to wygląda to tak.

Oferta jak zwykle przygotowana po łebkach i strona nie przeszła korekty treści. Na stronie pojawia się kilka wzmianek o ofercie premium, ale wygląda na to, że w ogóle jej nie ma tym razem. Modele z poprzedniego premium dołączane są jako gratisy do normalnej prenumeraty i tylko taka opcja jest dostępna. Ale uwaga - nie dajcie się zrobić w balona w oparciu o stare przyzwyczajenia, że w paczce są 2 modele. Tym razem jest taki zapis "Od numeru 5 otrzymasz 3 numery w przesyłce". Czyli dużo dłużej trzeba mieć aktywną prenumeratę, żeby zebrać modele "gratisowe". Ten dołączany z 15. przesyłką będzie realnie w paczce dopiero z numerami 41, 42 i 43. Jeżeli faktycznie będą wciskać zalegające im Fiaty 127, 128 3p, 125p 4x4, Daewoo Nexia i wszystkie inne numery, które nie miały wzięcia, a zabraknie tych najlepszych, to średni dla nas interes.

Cena za całą prenumeratę to 2714,57 zł. Modeli mamy 43 sztuki w standardzie plus 8 gratisów i 1 za płatność kartą. W sumie 52 modele. Cena za jeden 52,20 zł. Można sobie przekalkulować i zdecydować.

Stara prenumerata kosztowała 4349,20 zł w wersji premium, jeśli dobrze policzyłem. Modeli było w sumie 90. Wychodzi średnio 48,32 zł za jeden. Czyli teraz mamy 4 zł drożej za model, modeli prawie o połowę mniej i zapewne te gorsze. Ja wiem, że w międzyczasie ceny poszły w górę, podrożała logistyka itp., ale mnie i tak średnio ta oferta przekonuje. Gdybym znał pełną listę do końca i wiedział, że nie będzie to kolekcja samych kioskowych zwrotów, to jeszcze można by było zauważyć jakieś plusy. A gdyby do już znanych modeli dołączyli coś nowego i wyprodukowali te, których w głównej serii brakowało... Raczej nie widzę na to szans. Nikt nie będzie produkował nowych, jeśli mają pełne magazyny starych.

Wygląda na to, że seria średnio im się udała. Nie da się jej wcisnąć nigdzie zagranicę, więc próbują nas uszczęśliwić odgrzewanym kotletem, którego smaczniejszą połowę już ktoś zjadł.

Prawdopodobna lista modeli jest dostępna na panelu Deagostini.
Wysytarczy kliknąć swoją starą prenumeratę Legend i tam mamy pozmienianą kolejność. Pierwsze numery pasują idealnie do zapowiedzi. Jak zwykle Deagostini czegoś nie ogarnęła Very Happy

Będą wszystkie dotychczasowe numery premium jako dodatki z każdą parzystą przesyłką. Dodatkowo z 7 i 15 przesyłką Warszawa furgon i Polonez Caro.
[link widoczny dla zalogowanych]