Motocykl CWS M55 (1:24)

No to jest problem bo takich koszy już się trochę podstwiło i nie wiem do którego to paskudztwo wyrzucę .
No ale i tak każdy rodzić kocha swoje dziecko niezależnie od tego jak wyszło Very Happy

W miarę jak czas pozwalał dorobiłem niezbędne części .
Pozostało trochę drobiazgów ,no i oczywiście trzeba poprawić co nieco bo jak zwykle po podkładzie wychodzą różne takie niechciane .
Na dzień dzisiejszy wyszło to tak .

Ponieważ planuje dla tego motocykla wykonać niewielką dioramkę to i postanowiłem że dorobię do niego figurkę motocyklisty .

Teraz czas na wózek boczny .

Z czego będziesz robić szprychy?

Pewnikiem, ktoś już robi "blaszki".
Model, tak jak pisałem wcześniej , do umieszczenia w koszu 😳🤪🤑, pod warunkiem, że będę znał jego lokalizację 😎

SZACUN

Szprychy to jakby oddzielny temat wymagający przygotowania przyrządu .
Ale jednak piasta i felga to podstawa ,szprychy zaś to drucik 0,3 mm który trzeba będzie wypleść tak jak w oryginale .
Fototrawionki są płaskie, szprychy zaś okrągłe ,więc zapewne będzie trochę zabawy .
Akurat nie jest mi to obce bo bawię się trochę w tym temacie w 1:1 .
No ale jednak miniatura może nie być tak prosta do wyplecenia , zobaczymy jak to wyjdzie w robocie .

swego czasu poległem na szprychowaniu kół do SHL z Modelika ....
Jakbyś chciał to mogę Ci podesłać opis jak to przewidywano w kartonówce

Dziękuję ,znam temat .
Szprychować można na kilka sposobów , ale co innego podpatrzeć w necie ,a co innego to wykonać .
Nie każdy sposób może przypasować .

wygląda ekstra !

Powoli ale do przodu , zająłem się tematem który zawsze zostawiam na koniec gdyż wymaga wykonania przyrządów wspomagających .
Wykonałem szprychy do kół ,drut miedziany 0,25 ,felgi i piasty wytoczone z mosiądzu .

Po nawleczeni szprych na piastę , ułożone zostały na połówce felgi.

Następnie rozplecione naciągnięta na karuzeli , i zlutowane do felgi

A następnie element został spasowany do opony .

Wykonałem też parę odlewów do dalszych prac nad motocyklem i jego konwersjami .

Te koła są genialne Shocked

Wooooooow

Mimo, że nie darzę zbytnią sympatią motocykli (delikatnie ujmując), to na taką pracę naprawdę miło popatrzeć!
Gratuluję umiejętności! Ok!

o rany !!!

Trochę podłubałem , przy modelu .
Dostał malunki oraz wykonałem min dioramkę .
Do kompletu brakuje jeszcze wózka bocznego ,ale to za jakiś czas postaram się uzupełnić .

Genialna praca. A koła to zegarmistrzowska precyzja!