msnrc - modele w skali 1:43

Nie kręcą mnie tego typu modele, ale w tej kolorystyce i w tym zestawieniu wygląda wszystko pięknie. Gdyby każdy model miał takie "opakowanie" świat byłby piękniejszy.

Witajcie!

Dziś trochę dłuższy post, ale mam nadzieję, że będzie się przyjemnie czytało/oglądało. Jednocześnie jest to kolejny post dotyczący marki, która tu już gościła. Jako, że miłość do niej jest prawie tak silna, jak miłość do innej Włoszki, kupiłem ostatnio kilka modeli aut tej marki.

Na początek połączenie elegancji, ciekawego stylu i oczywiście, jak na tę markę przystało, sportowego ducha.

90. Ferrari LaFerrari (Czarny) - Hot Wheels Elite:

Kolejny model w pewnym sensie zaspokaja częściowo dwie moje potrzeby. Po pierwsze jest to kolejny kabriolet w mojej kolekcji, po drugie jest to białe Ferrari. Jeszcze nie białe F40, ale to już coś. Very Happy

91. Ferrari 458 Spider (Biały metallic) - Hot Wheels Elite:

Jak widać, albo w zakładzie produkcyjnym się pomylili albo poprzedni właściciel zmienił podstawkę. No ale trudno, i tak kupiłem ten model za śmieszne pieniądze.

Tu jeszcze w towarzystwie 458 Italii od IXO i 458 GT2 od HWE:

Kolejne dwa modele to moje pierwsze bolidy w kolekcji (poza starymi Ferrari 375 F1), choć to modele tego samego pojazdu.

92. Ferrari 412 T2 - Jean Alesi - Hot Wheels Elite:

I nieco uboższa wersja:

93. Ferrari 412 T2 - Jean Alesi - IXO:

Oba:

Z tego, co widziałem, to ten model wyprodukowaly jeszcze firmy Fujimi, Minichamps i Onyx, a może i jeszcze inne. Niewykluczone, że kiedyś je kupię. Wink

Teraz pora na model bardzo podobny do tego, który już prezentowałem. W zasadzie różni się kolorem, numerem, "naroślą" na baku i wykonaniem szybki. Kupiłem go ze względu na ładny kolor. Very Happy

94. Ferrari 375 F1 - Louis Rosier/Ecurie Rosier - IXO:

Z kolegą:

Tu jeszcze z kolegą od HWE:

Kolejny model to w zasadzie nic wielkiego. Jest całkiem ładny, ale kupiłem go ze względu na cenę - 4,00 $. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nie musiałem nic dokładać do przesyłki, bo przyszedł razem z niebieskim kolegą z poprzednich zdjęć.

95. Ferrari 599 GTB Fiorano (Czarny) - IXO:

Pewnego rodzaju ciekawostką jest podstawka od tego modelu. Powiem szczerze, że kiedy ją zobaczyłem, zląkłem się. Bałem się, że w wyniku jakiejś reakcji, która tu zaszła, mogły ucierpieć też opony. Na szczęście nie ma na nich śladu żadnego uszczerbku.

Teraz kolej na kolejny kabriolet i to w nietypowym jak na Ferrari kolorze. Nie ukrywam, że dosyć ważnym kryterium była niska cena. Poza tym chciałem zapewnić dachowemu koledze piękną koleżankę bez dachu. Kiedy rozpakowałem model, byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jego szczegółowością i jakością wykonania.

96. Ferrari 360 Spider (Błękitny) - IXO:

Nie mógłbym oczywiście nie zestawić kabrioletu z wersją dachową:

Kolejny model jest niestety rozczarowaniem. Popełniłem błąd myślowy, który polegał na przeświadczeniu, że z modelami jest tak jak z większością rzeczy, tj. że kiedyś każdy producent robił lepsze modele, a potem zajął się masówką gorszej jakości. Dlatego też myślałem, że stary model Ferrari od Minichamps to musi być naprawdę coś. Niestety odwzorowanie jest jakie jest.

97. Ferrari F50 (Srebrny) - Minichamps:

Tu widać dwa wlewy paliwa i nie do końca dobrze odwzorowane reflektory:

Teraz pora na pozytywniejsze aspekty dotyczące Ferrari F50. Przeglądając stare tematy na tym forum, trafiłem na zdjęcia kolekcji pewnego forumowicza (nicku teraz nie pamiętam, a zdjęcia przepadły, bo były na jakimś niedobrym serwerze), który kolekcjonował Ferrari. Miał tam sporo Ferrari od IXO. Zobaczyłem, że istnieje model Ferrari F50 od IXO w kolorze czarnym. Dlatego postanowiłem takiego poszukać. Co więcej, postanowiłem taki kupić. I oto jest!

98. Ferrari F50 (Czarny) - IXO:

Ale to oczywiście nie koniec pozytywnej historii. Przez przypadek natknąłem się na aukcję z Ferrari F50 od IXO w kolorze czerwonym. Nie zgadniecie, co zrobiłem. Tak, kupiłem go.

99. Ferrari F50 (Czerwony) - IXO:

Kolejną niespodzianką (już trochę mniej pozytywną) jest to, że podstawka ma podobny defekt jak ta od Ferrari 599 Fiorano:

Zaraz zaraz, to nie koniec niespodzianek! Trafiłem też na aukcję z modelem Ferrari F50 od IXO po konwersji na kabriolet. Poza tym poprzedni właściciel ogarnął lusterka i dodał tablicę rejestracyjną. Jak na model kupiony za niecałe 50 zł z przesyłką, to według mnie całkiem dobry interes. Zresztą - zobaczcie zdjęcia.

100. Ferrari F50 Spider (Żółty) - IXO/konwersja:

Sam model przyszedł w takiej sympatycznej paczce:

Wszystkie moje aktualne F50tki:

Na koniec rodzynek. Moje oczko w głowie. Według mnie najpiękniejsze Ferrari i jednocześnie samochód, który sprawił, że BMW M3 GT2 spadło w moim osobistym rankingu z pierwszego na dalsze miejsce (i to wcale niekoniecznie drugie, bo ostatnio niejeden samochód skradł me serce). Dzięki dwóm kolejnym obniżkom ceny (najpierw o 20%, potem o kolejne 15% z okazji Black Friday), cena jak na taką piękność nie była tragiczna - 68 €. Z tego też powodu poprosiłem naszego forumowego kolegę o zamówienie go w akcji z okazji Czarnego Piątku. Niestety okazało się, że pomimo pozornej dostępności, jednak nie mieli go na stanie. Na Ebay ze smutkiem obserwowałem, że najtańszy w takim kolorze (klasyczna czerwień, jak przystało na Ferrari) kosztuje 108 amerykańskich dolarów a do tego dochodzi przesyłka z USA i na pewno naliczony w Polsce VAT a może i jeszcze cło. Model ten w innych kolorach (czarnym i kamuflażowym) można było kupić za 80 €, jednak nie byłem przekonany co do ceny. Trwałem w stagnacji, kiedy jeden z naszych forumowych kolegów obwieścił, że Ebay zapewnia 15% zniżki na dowolny produkt kupiony na ich portalu. Wtedy podjąłem decyzję - kupiłem model w kolorze czarnym za 68 €. I oto jest prawdziwa włoska piękność - choć niestety nie w klasycznej czerwieni.

101. Ferrari 488 GT3 (Czarny) - LookSmart:

No, dziś było tego trochę, ale mam nadzieję, że dobrze się czytało/oglądało. Do następnego! Wink

Świetne doładowanie!
Mnóstwo rewelacyjnych modeli, długo by komentować każdy po kolei, dlatego skupię się tylko na kilku Smile

W F50 od PMA rzeczywiście dość mocno widać wiek modelu. Najbardziej szkoda tych przednich lamp, bo resztę można byłoby zdzierżyć, zwłaszcza ze ma naprawdę fajny lakier.
Żółte F50 to niestety fikcja. Oryginał miał zupełnie inne wykończenie tylnej klapy, nie było pałąku, tutaj widać ze autor po prostu uciął dach. W rzeczywistości dwa garby były zakończone małymi pałąkami przeciwkapotażowymi.
Ale mimo wszytko robota wygląda bardzo schludnie Smile

Jeśli chodzi o 599, Modenę i czarną F50 od IXO, to wszystko są prawdopodobnie modele gazetowe, z tym ze do podstawek są dopasowane gablotki. Same podstawki naturalnie ulegają takiej degradacji po zetknięciu z oponami, zauważyłem ze w tych gazetowych modelach to powszechne. Ja mam na to sposób taki, ze w miejscach styku opon z podstawką naklejam kawałki czarnej taśmy izolacyjnej i w momencie jak model jest przechowywany w opakowaniu to podstawka i opony są bezpieczne Wink

LaFerrari - świetny model - sam mam taki Smile

LookSmart - gratuluję, rewelacyjnie się prezentuje, zwłaszcza detale wnętrza robią wrażenie Very Happy

Choć nie moja bajka bo to wersja torowa.. Smile

Mega doładowanie! Ba4dzo mi się podoba wszystko, od niebieskiej Modeny po Looksmarta Smile

Konkretne doładowanie Wink

Jeżeli chodzi o F50 PMA, to powiem Ci że w porównaniu z modelem 456 GT tej samej firmy i tak wygląda względnie.
Ja w swoim mam ściągany dach, jak jest u Ciebie ?

Nie było dwóch wersji F50? Z i bez dachu?

No właśnie ja mam wersję dwa w jednym Wink

Mogę zakładać i ściągać dach.
Chyba że coś żle zrozumiałem.

Smigi, dzięki za dobre słowa. Co do konwersji F50, to skusiła mnie przede wszystkim cena. Poza tym egzemplarz od Minichamps pokazał mi, że kabriolet od nich to niezbyt dobry pomysł. Wink

Gablotek do gazetówkowych Ferrari kupiłem 10 na raz i do każdego dołączyłem (z wyjątkiem 412 T2, bo ten kupiłem z drugiej ręki i już miał gablotkę w komplecie). Dobry pomysł z taśmą. Ok!

Ja myślałem o przejściu się do jakiejś krawcowej albo sklepu z materiałami i kupieniu iluś kawałków ładnego czarnego (a może i nie tylko) materiału o wymiarach podstawki. Zauważyłem też, że "podłoga" podstawki z czterema lampkami zaczęła powoli reagować z oponami modelu od Minichamps w skali 1:18. Tego się nie spodziewałem, bo myślałem, że to już jest konkretniejsza jakość. A może zależy to od wilgotności powietrza albo zanieczyszczenia (smog)?

Lucanero, dzięki Łukaszu. Smile

Ptica, szczerze mówiąc nie przyszło mi do głowy, że dach może być ściągany. Będę musiał to sprawdzić. Very Happy

Witajcie,

Z racji ostatnich zakupów, dziś po raz 4. zagoszczą w moim temacie modele pojazdów firmy Bayerische Motoren Werke.

Na początek wersja kabrioletowa (E93) mojego ulubionego BMW (E92). Polowałem na okazję i takowa w końcu się trafiła.

102. BMW M3 Cabriolet (Awenturynowo-srebrny metallic - Aventurinsilber metallic) - Minichamps:

Nie byłoby w porządku, gdybym nie zestawił go z wersją ze stałym dachem:

Drugi z modeli urzekł mnie swym malowaniem.

103. BMW M6 GT3 - Presentation IAA 2015 - Minichamps:

W towarzystwie kolegów:

Tyle na dziś, do następnego!

Mam M3 E92 w Cabrio, ale bez opakowania i dopiero teraz się dowiedziałem jak się nazywa ten odcień srebra, w którym występuje ten model. Dzięki. Smile

Widzę, że kolekcja się naprawdę prężnie rozwija. Jeszcze nie zdążyłem jednego wpisu skomentować, a tu już kolejny ;D

Ferrarki od HW Elite to naprawdę fajna sprawa.
Czarne LaFerrari bardzo mi się z zewnątrz podoba, ale wnętrze w białym kabriolecie wymiata po prostu!

Bolidy również super. Niebieskie Ferrari to dla mnie ciekawostka. Pierwszy raz widzę nieczerwony bolid Wink

360 bardzo lubię, mam z nią dobre wspomnienia.

Co do podstawek to tak się często dzieje. Opona wchodzi w reakcje z podstawką. Miałem tak w wielu gazetkowych rajdówkach. Całe szczęście opony na tym nie cierpią.

F50 w komplecie wyglądaja genialnie! Super zestaw.

Co do modelu Looksmarta, to cieszę się, że pomogłem go kupić Smile

Co prawda nie jest w jedynym słusznym kolorze, ale całe nadwozie w karbonie też wygląda super. Liczba detali jest niesamowita. Te druciki trzymające przedni zderzak moim zdaniem są symbolem tego modelu. Po części usprawiedliwia to horrendalną cenę. Smile

Beemki mi się podobają, ale te szpary są przy masce są trochę za bardzo widoczne...
Za to ta sportowa w barwach M Power jest genialna. Solo podoba mi się nawet bardziej niż Falken. Smile

Pozdrowienia!

Obie M3-ki zacnie się prezentują.
Gratuluję i zazdroszczę Wink

Nieźle teraz "doładowałeś". Wink

Ogólnie muszę przyznać, że Twoja kolekcja jest chyba najbardziej nierówna, jeżeli chodzi o jakość modeli. Z jednej strony pokazujesz "KAP'y", a za chwilę Looksmart i żywiczne Minichampsy.
W każdym razie trzymam kciuki za rozwój kolekcji w tym drugim kierunku. Wink

To Waść zaszalałeś, gratuluję nowych modeli, co do tego który jest lepszy
nie będę się wypowiadał bo większość ma swoich faworytów Smile

Jeżeli utrzymałbyś takie tempo czasowe i ilościowe zakupów to nie zazdroszczę Laughing

Lucanero, nie ma sprawy. Wink

E92 w cabrio, czyli E93. Wink

HitFan, dzięki za dobre słowa i dzięki za pomoc w kupieniu Looksmarta. Wink

Niebieską 375 musiałem kupić, kiedy tylko ją zobaczyłem. Na żywo wygląda jeszcze lepiej. Very Happy

Ptica, dzięki. Smile

Z!x, samochody sportowe a zwłaszcza torowe bardzo mi się podobają. KAPy kupowałem ze względu na sentyment. No i nie zapominajmy o żywicznych Polonezach od naszego forumowego kolegi. Wink

Andy ns, dziękuję. Smile

Przez dłuższy czas dodawałem mało postów w tym temacie. Post o Ferrari zaczął powstawać kilka miesięcy temu, ale jako, że ciągle coś dochodziło, to jego publikacja się przedłużała. W sumie teraz też obaj czekamy na 488 z włoskiej gazetówki, więc mogłem zaczekać. Very Happy