Scuderia Ferrari - lata triumfu

To że moja kolekcja Ferrari rozrośnie się o modele Formuły 1 było jasne od początku. Zastanawiałem się tylko jak ma to wyglądać. Uzbieranie wszystkich bolidów od początku startów było by uciążliwe. Postanowiłem więc skompletować tylko te z zwycięskich lat w odniesieniu do kierowcy. Pokrywa się to z triumfem konstruktorskim nie licząc pięciu sezonów, gdzie zwyciężał zespół, ale mistrzem wśród kierowców był kto inny.

Sezonów z mistrzostwem kierowcy jest 15, drugą wytyczną do kolekcjonowania jest omijanie gazetówek Smile

Nie chciałem łączyć tego tematu z moim głównym, bo Formułę traktuję oddzielnie, a przy okazji stworzy się fajny zbiór lat zwycięskich.

No to zaczynamy...

Oddział Scuderia został stworzony przez Enzo Ferrariego w 1929 roku. W Formule 1 zespół jest od 1950 roku, będąc najstarszym i najbardziej utytułowanym zespołem w dziejach.

500 F2 1952 Alberto Ascari Vitesse

Rok 52 to start z nowym 4-cylindrowym bolidem 500 F2. Z tym samochodem i stadem wspaniałych kierowców, Ferrari rozniosło cykl GP by zdobyć swój pierwszy tytuł mistrza świata. Alberto Ascari wygrał 6 z 8 wyścigów.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

500 F2 1953 Alberto Ascari HWE

Rok 53 to kolejna dominacja Scuderia. Ascari wygrał 5 z 9 wyścigów, a zespołowo Ferrari przegrało tylko dwa GP.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W komplecie wyglądają super.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwszy z modeli pochodzi z firmy Vitesse. Zapakowany jest w gustowne pudełko. Praktycznie bezbłędny model. Ta zdejmowana maska mogła by być lepiej spasowana tylko.
Drugi to wytwór HWE. Wypada chyba lepiej i razem tworzą fajny duet. W obu są rewelacyjne koła i wpadające w oko elementy zawieszenia.

c.d.n...

Spotkałem się z określeniem "latająca trumna", autka cieszą oczy.

No i zapowiada się kolejny bardzo ciekawy wątek. Będę tu stałym gościem.
Piękne modele starych bolidów. Obydwa mi się podobają. Ok!

oba modeliki bardzo fajnie wyglądają,
szczególnie szprychy !

Stare bolidy Ferrari biorę w ciemno i będę zaglądał.