Autor |
Wiadomość |
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 21:36, 29 Lis 2011 |
|
Nic nie gniótł tylko zrobil przody odnowa, przecież odlewów metalowych nie pogniesz bo zawsze będzie pękać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Wto 23:47, 29 Lis 2011 |
|
Ano się zgadza. Całe przody są dorabiane.
Chociaż....
Tu gniotłem szajsmetal:
Tyle, że to było jakieś 10 lat temu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 0:02, 30 Lis 2011 |
|
i młot miałeś ciężki :O |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
razamanaz
User
Dołączył: 18 Sie 2011
Posty: 492 Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 23:18, 30 Lis 2011 |
|
Jasna sprawa. Wcąż jeszcze da się na masce policzyć ile razy tym młotkiem zaliczył. Ten za to ma ładne otarcia lakieru. Mam nadzieję, że i tamtym to domalujesz. Choć przy takich ostrych załamaniach lakier częściej pęka, niż się ociera. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Nie 23:52, 04 Gru 2011 |
|
Udało się z bezbarwnym
Dalsze prace ( ale jeszcze daleko do końca )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 23:59, 04 Gru 2011 |
|
Ale ciągle w dobrym kierunku prace idą |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Pon 0:06, 05 Gru 2011 |
|
No... W kierunku wielkiej rozpierduchy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547 Przeczytał: 113 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pon 7:37, 05 Gru 2011 |
|
Pokrzyw trochę fele od strony dzwona :roll:
Pozdrowienia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Pon 8:44, 05 Gru 2011 |
|
Alusy są dość ważnym elementem strefy kontolowanego zgniotu. Wbrew pozorom są dość wytrzymałe. Oczywiście zależy to od wielu czynników ( jakość stopu, kształt itp ). Jedne przy mocnym dzwonie się wcale nie gną a jeszcze inne przy niefortunnym układzie, łamią się przy drobnej stłuczce.
Te będą tyko porysowane/wykruszone. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tracker dnia Pon 8:45, 05 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547 Przeczytał: 113 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pon 9:13, 05 Gru 2011 |
|
Aaaa, to OK.
Stalówki się czasem gną, czasem nie:
Dzwon mojej żony (Peugeotem ) kilka lat temu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4201 Przeczytał: 58 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Pon 9:16, 05 Gru 2011 |
|
Taki off ale przy jakiej prędkości peugeot tak się pogiął ?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547 Przeczytał: 113 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pon 9:21, 05 Gru 2011 |
|
To był wypadek z udziałem obu aut - Puga i Pandy. Oba auta miały po około 60km/h, dzwon prawie czołowy "na zakładkę". Pug miał 2 lata (nowy z salony, nie tłuczony wcześniej). Przestrzeń pasażerska w Pugu nie naruszona. Obrażenia żony - stłuczony mostek od pasów i siniak od poduszki. Obrażenia w Pandzie - odnowione złamania nosa od poduszki. Wszystko zadziałało, jak powinno, więc skutki wypadku niegroźne. Oczywiście oba auta do kasacji.
Pozdrowienia |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarekS dnia Pon 9:22, 05 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4201 Przeczytał: 58 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Pon 9:25, 05 Gru 2011 |
|
Ze zdjęć Pug wygląda znacznie gorzej. Ale jest kolejna inspiracja dla Trackera i to jaka życiowa. Tym bardziej że modele łatwo dostępne z caracarmy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5547 Przeczytał: 113 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pon 9:40, 05 Gru 2011 |
|
W sumie auta wyglądały dość podobnie, z tym, że Panda ma mniej do gięcia z przodu:
W Pugu załamał się dach, w Pandzie uderzenie rozeszło się bardziej po podłużnicach. Ale najważniejsze, że przestrzeń pasażerska w jednym i w drugim samochodzie pozostała prawie nie naruszona, a o to chodzi. Oba uszkodzenia i tak dyskwalifikują auta z dalszej eksploatacji, a to, jak wyglądają, to kwestia drugorzędna...
Fakt, modele z Cararamy dostępne, ale Norev dużo lepszy. Cararame dałem córce do zabawy, Norev stoi w gablotce
Sorki, tracker, za OT, ale może to być faktycznie inspiracja
Pozdrowienia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Pon 9:53, 05 Gru 2011 |
|
Taki OT to nie OT.
206 uszkodzony " książkowo "
panda zresztą też
Testy NCAP robi zazwyczaj przy 54 - 56 km/h więc wszystko się zgadza. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tracker dnia Pon 9:55, 05 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|