Co robic jeśli wyskoczy Bombel? Przekłuć czy zostawić ?

Wysłany: Pon 19:55, 14 Mar 2011

chartkor napisał:

Jeżeli jest to produkt mało seryjny jak np malucha Happy End lub BOSMAL to można bez problemu zarejestrować na żółte Smile

A gdzie masz napisane, że to 1990 rok produkcji?
Maluch na czarnych listwach był produkowany ( mogę sie mylić ) od 1984 roku. Projekt Bombla opracowano w 1974 roku.
Po "face liftingu" postanowiono go zrobić na nowszej wersji.
W 1990 był na targach w Berlinie, co nie oznacza, że nie wyprodukowano go w np. 1986. Nieprawdaż?

Czepialski jesteś paragraf, ale niedoedukowany Wink

Bez urazy, ale jak coś piszesz to się głębiej zastanawiaj lub czytaj dokładnie co ktoś napisał.
To tylko modeli i ja przyjmuję argumenty lecz niech będą poparte . Xiedzu już wie.

Wysłany: Pon 22:34, 14 Mar 2011

tracker napisał:

Maluch na czarnych listwach był produkowany ( mogę sie mylić ) od 1984 roku.

Prawdopodobnie się nie mylisz. Moi rodzice, jak dostali przydział na maluszka FL, to był on drugi pod blokiem (7-mio klatkowiec, 10-cio piętrowy - bardzo duże bloki). Z obliczeń mi wychodzi, że musiał to być rok 1984. W 1985 roku się przeprowadziliśmy, a maluszek FL był wcześniej.
Pozdrawiam.

Wysłany: Wto 9:00, 15 Mar 2011

Modelik ładnie wyszedł! i jest jakiś taki nowy. Ani jednej ryski nie ma Wink

Wysłany: Wto 9:07, 15 Mar 2011

Digital bo to z wystawy w Berlinie. A na wystawie nie może być porysowany Wink

Wysłany: Wto 10:53, 15 Mar 2011

tracker napisał:

A gdzie masz napisane, że to 1990 rok produkcji?
Maluch na czarnych listwach był produkowany ( mogę sie mylić ) od 1984 roku. Projekt Bombla opracowano w 1974 roku.
Po "face liftingu" postanowiono go zrobić na nowszej wersji.
W 1990 był na targach w Berlinie, co nie oznacza, że nie wyprodukowano go w np. 1986. Nieprawdaż?
Czepialski jesteś paragraf, ale niedoedukowany Wink

Bez urazy, ale jak coś piszesz to się głębiej zastanawiaj lub czytaj dokładnie co ktoś napisał.

A może prościej będzie, zamiast oceniać czyjeś "doedukowanie", jak wkleisz zdjęcie tego bombla na takich tablicach, skoro wierne odzwierciedlanie rzeczywistości (np. osłona atrapy w M.C.) jest podobno głównym celem Twoich, swoją drogą fajnych, konwersji Wink

(na marginesie: taki numer rej. raczej nie istnieje - brak litery na końcu, jeszcze nie są wydawane takie, póki co nie wyczerpały sie jeszcze te z literą na końcu)
[link widoczny dla zalogowanych]

Reasumując: Fajna konwersja. Połączenie rzeczywistości z fantazją autora ( nr rej. i 13 calowe felgi od bisa zamiast 12 calowych od FL-a)

Czy ja oceniam stopień Twojego "doedukowania" po: kierownicy w "rekordzie", wlotach na słupkach i listwach na progu w Monte Carlo?
( zapomnieć zrobić można, ludzka rzecz - dorobione "na odwal" wybacz, ale rażą... Shocked

)
Wreszcie po przypuszczeniu, że zaprezentowano "bombla" w Berlinie dopiero cztery lata po jego wyprodukowaniu, którego nie popierasz podaniem informacji kiedy go faktycznie "reaktywowano" na bazie FL-a? (nie wspomniałeś wcześniej, że to jest ten egzemplarz z Berlina - czy to ten?)

Wysłany: Wto 12:36, 15 Mar 2011

Chłopie! Wyluzuj. To jest MODEL. Nigdzie nie pisałem, ze ma być zgodny z oryginałem w 100%
Tablice robię jakie chcę.
Niestety znowu się z tobą nie zgodzę:

Na tablicach zabytkowych miejsce rejestracji jest oznaczane tak samo, jak na tablicach zwyczajnych. Numer może mieć postać:

w powiatach z wyróżnikiem dwuliterowym :
- 2 litery + 2 cyfry + 1 litera, - 2 litery + 3 cyfry. [3]

w powiatach z wyróżnikiem trzyliterowym :
– 3 litery + 1 cyfra + 1 litera, - 3 litery + 2 cyfry,[3] - 3 litery + 1 litera + 1 cyfra.[3]

Tak sie składa, że akurat pomarańczowy na fotkach nigdzie tablic nie posiada.
Dalej: Na targach w berlinie, Bombel stoi na stalówkach bez kołpaków. U mnie ma kołpaki tak jak na fotce którą dałem. Wygląda ładniej poprostu.
I nie jest to egzemplarz z berlina, tylko konwersja na podstawie dostępnych zdjęć ( czyli trzech ).

Co do Fiata MC, gdybyś się dobrze przyjżał to na ostatnich zdjęciach widać i listwę i wloty.

Poprostu zanim napiszesz coś w tonie wytykającym, to DOBRZE poszperaj i posprawdzaj informacje. A jak już coś zarzucasz ( deska rozdzielcza w rekordzie ) to popieraj taki fakt zdjęciami lub w inny sposób. Wtedy WSZYSCY sie czegoś nauczymy

Wysłany: Wto 13:46, 15 Mar 2011

Nie wiem co tu drążyć temat, model przedstawia pojazd ze zdjęć ( a więc faktycznie istniejący) i nie ważne czy oryginał powstał jako prototyp w fabryce, czy jako zabawa blacharza w szopie - istniał i tyle. Ja nawet nie wiedziałem o "plastikowym bąblu" a więc coś z tej lekcji wyniosłem Very Happy

Wysłany: Wto 14:29, 15 Mar 2011

Bombel "plastik" jest na tej stronie :
[link widoczny dla zalogowanych]

Przy okazji: był ktoś w tym muzeum?
Ale... to temat na inny wątek.