Co to za model?

Tu pytamy o modele, o których nic nie wiemy lub nie znamy pochodzenia - modele, które wpadły nam w ręce i chcemy się o nich czegoś dowiedzieć. Mod.

Chodzi o taki, z tego co wiem wiekowy "modelik":

Czy ktoś wie co to może być? Raczej nie wygląda na jajko-niespodziankę...

Nie wiem czy nie miałem takiego z jajka niespodzianki. Mogę się jednak mylić. Wink

PRLowskie zabawki, mam tego sporo Wink

Chyba były dostępne w jakiś zestawach.

Aha no ok czyli jednak babcia się nie myliła Smile

Dokładnie jak pisze Miki. Pełno tego na aukcjach. Wartość... sentymentalna .

Były w zestawach z betoniarkami i wózkami widłowymi. Były walce itp...

Stoją u mnie już kilka ładnych lat, wygrzebałem je ze strychu u kumpla. Niestety, nie wiem kto produkował, z jakich lat są itp.
Chciałbym się dowiedzieć, czy mają jakąkolwiek wartość, czy traktować je jak śmieci Smile

Jedyny zidentyfikowany pojazd to żółty Opel Rekord z przyczepką, a zielony przypomina stary model Alfy Romeo.
Może ktoś z Was miał któryś z powyższych modeli i powie mi o nich coś więcej Question

Gdzieś na strychu mam betoniarkę na takim podwoziu jak ta koparka z pierwszego zdjęcia, ale odnosnie pytania o producenta to również nie mam pojęcia. Jeśli dobrze pamiętam to na podwoziu nie ma nic wytłoczonego, nawet logo producenta, więc musimy czekać na informacje od więcej więdzących w tym temacie Smile

Zielone autko przedstawia Alfę Romeo Junior Zagato Wink

Te "Stary 20" z ostatniego zdjęcia były robione w różnych wersjach (m. in. wywrotka, śmieciarka, dźwig) przes spółdzielnię rzemieślniczą "NOVA" w Otwocku Smile

Fakt! Te maluchy małe z plastiku kojarze, sam kilka takich miałem za młodu. Były kupowane w kioskach z tego co pamiętam. Wartość chyba faktycznie tylko sentymentalna Wink

A ja ostatnio odnalazłem swoją zabawkę z dzieciństwa, która jako jedyna przetrwała do dziś. To Nyska milicyjna:

Jest już w niezbyt dobrym stanie - przebarwienia i ubytki plastiku, ale sentyment jest Smile

Pytanie - czy to jest Ruch? Wydaje mi się, że w dzieciństwie miałem kilka takich nysek, różniły się kolorem i napisem - była chyba pomoc drogowa, karetka pogotowia, może coś jeszcze. Było to około 33 lata temu.
Pozdrowienia

Pięknie zachowany egzemplarz !
Modeli tej Nysy, w różnych wersjach, nie tylko kolorystycznych, ale też służbach - było dość sporo !
Pakowane w woreczki z kwitkiem producenta.
Produkcja - głównie, spółdzielnie inwalidzkie, na zlecenie ZP "Ruch", czasami prywatne wytwórnie zabawek .
Dzisiaj ciężko ustalić, kto i kiedy !

Gość

Pamietam jak takie Nyski babcia kupowała mi na odpustach kościelnych Była pierwsza połowa lat 80tych Niestety wszystkie zostały dawno temu zniszczone

Mam pytanie, czy te resoraki są coś warte? Czy bawić się w sprzedaż tego (idzie coś z nich $ wyciągnąć)? Czy dać dzieciom do piaskownicy? Wink