Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

marakas napisał:

(...) Większe opony (...) pasują ze Stara (...)

Ino, że przednie felgi są totalnie skopane - jeżeli chodzi o wygląd. Tylne - jeszcze jako-tako

Kupiłem również dziś szybko Jelcza .Wspaniałe uzupełnienie kolekcji .Spróbuję jeszcze poprawić reflektory , kierunkowskazy i tylne światła .Wspaniała baza do konwersji

4 lata czekania i jest! Jak dla mnie KAP'owy Jelcz, prezentuje się świetnie. Znacznie bardziej realistycznie od Atlasowego, ale to kwestia gustu Smile

W nawiązaniu do małych kół, to znalazłem takie foto w sieci i wygląda na to, że mniejsze koła również występowały w 315.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

mto napisał:

Jak dla mnie KAP'owy Jelcz, prezentuje się świetnie. Znacznie bardziej realistycznie od Atlasowego, ale to kwestia gustu:)
W nawiązaniu do małych kół, to znalazłem takie foto w sieci i wygląda na to, że mniejsze koła również występowały w 315.

...z tego co kojarzę to wszystkie Jelcze serii 3XX miały ogumienie 11.00R20 i obręcze koła 8.0-20"

Chlopaki, jestescie super, ale coniektorych z WAS zwyczajnie poyebalo Wink

Nie da sie tego ocenic inaczej. Rozmawiacie o ciezarowce w dotad niemozliwej do osiagniecia cenie, z jakoscia na poziomie powyzej wczesnych PMA, a co tam Wink

POLSKA WYPASIONA CIEZAROWKA dodawana do gazetki... Czego, WY, qzwa, wlasciwie chcecie? Z czym porownujecie? Skad czerpiecie te cala "wiedze"? Wink

Ktos zaraz napisze "place, to wymagam!" Wink

To plac PINCET, misiaczku... I wymagaj Smile

Model jest szalenczo zayebisty. Tyle ode mnie. I pozdrawiam Snakeman

Dokładnie. Jak dzisiaj w robocie kumple zobaczyli Jelcza to padło jedno stwierdzenie " No k..... zaje......" i podobne słowa padły też z ust kobiety Laughing

Powiem jedno : w gablocie wygląda zajefajnie i dzięki wielkie dla Dea.

Napiszcie mi całkowitą wysokość Jelcza, bo modernizuję półki od gablotki i nie wiem czy już nie jest za niska.

W mojej gablocie między pólkami jest prześwit 7,5 cm. Jelcz wchodzi idealnie w ten wymiar

Co do kół, to troszeczkę je optycznie powiekszyłem zakładając opony do Kamaza, nabyte podczas jednej z akcji na wschodzie. według mnie wyglada dużo lepiej.

Orientuje się ktoś jak zdjąć plandekę z Jelcza, i czy czasem nie ma tych wystających elementów co we Starze 20?

Jelcz pozytywnie zaskoczył w serii Smile

Jakościowo, w porównaniu do Poloneza ze Złotej Kolekcji, jest naprawdę w czym wybierać - modele Jelcza trzymają dobry poziom wykonania, jak na serie KAP nawet bardzo dobry. Ma ktoś może pomysł, od czego dopasować reflektory z chromowaną obwódką, takie jak są w Jelczu ze zdjęcia na stronie wydawnictwa? Smile

zizi napisał:

Napiszcie mi całkowitą wysokość Jelcza, bo modernizuję półki od gablotki i nie wiem czy już nie jest za niska.

Jelcz w najwyższym miejscu plandeki ma ok 7,3 cm.

W moim plamdeka zeszła dość łatwo, ale po jej usunięciu okazało się, że burty skrzyni są bardzo szczatkowe i bez plandeki wyglądają do ... bani. Pod kołem zapasowym jest drugi wkręt, którego gniazdo siedzi ok. 1 cm ew skrzyni i bardzo odstaje. Nie wiem jak to jest w Jelczu Atlasa, ale myślę, ze podobnie. Krotko mowiac skrzynia z plandeka tworzą jedną całość.

Abarth098 napisał:

Ma ktoś może pomysł, od czego dopasować reflektory z chromowaną obwódką, takie jak są w Jelczu ze zdjęcia na stronie wydawnictwa?

Może z warszawy m20/pobiedy? Powinny być idealne

Zbędne posty zostały wykasowane.
Proszę trzymać się tematu, czyli dyskusji o serii KAP.
Proszę również o utrzymywanie tej dyskusji na merytorycznym poziomie.
Pozdrawiam.

Przyznam, że jak do tej pory mogłem jedynie z zazdrością patrzeć na modele kolegów, którzy wreszcie otrzymali Jelcza. Dzisiaj dotarła do mnie upragniona paczka. Do wad modelu, wymienionych przez innych użytkowników, dodałbym jeszcze emblematy na narożnikach ściany przedniej, które moim zdaniem są zbyt duże... Inna sprawa, że nie jestem pewien czy w 1978 nie montowano już emblematów składających się z trzech oddzielnych cyfr, jak w przypadku modelika z Atlasu.

Po rozpakowaniu moją uwagę przykuło dodatkowe zabezpieczenie Jelcza od spodu. Modelik okazał się całkowicie wolny od wad montażowych oraz lakierniczych. Aż chciałoby się zapytać - czy nie mogło być tak w przypadku pozostałych samochodów dodawanych do KAP-u Question

Ogólnie rzecz biorąc - moim zdaniem absolutny hit serii Exclamation

Ciekaw jestem jakie konwersje będą się pojawiać na bazie aktualnego numeru specjalnego Exclamation