Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Wysłany: Śro 20:09, 23 Mar 2016

Skuderia napisał:

Kolego huml moze to glupie pytanie bo to nie moja sprawa ale nie bylo Ci szkoda pieniedzy na ten modelik? Choc wiem ze wczesniej pisales ze ma najlepsze detale ze wszystkich 126p.

Było mi szkoda, ale tak jak pisałem wcześniej to kolejny polski model samochodu, a to jest moje jedyne kryterium, choć przyznaję się nie kupuję gniotów z Daffi Twisted Evil

Wysłany: Czw 10:09, 24 Mar 2016

Ja mam pare modeli Daffi i wg. mnie nie sa to gnioty. Żuk czy rajdowy 125p wyglada dobrze, podobnie jak FSO 1500 Taxi. Nie jest to szczyt kunsztu modelarstwa ale dla mnie lepsze niz chinskie juz dzis Bburago. Welly tez daje rade, zwlaszcza jesli chodzi o motocykle. Wczoraj mialem w rekach i ogladalem w kiosku Fiata pomocy drogowej ale jednak przez cene odpuscilem.

Pozdrowki

Wysłany: Czw 14:25, 24 Mar 2016

Skuderia napisał:

Ja mam pare modeli Daffi i wg. mnie nie sa to gnioty. Żuk czy rajdowy 125p wyglada dobrze, podobnie jak FSO 1500 Taxi. Nie jest to szczyt kunsztu modelarstwa ale dla mnie lepsze niz chinskie juz dzis Bburago.

Litości...

Wysłany: Czw 14:40, 24 Mar 2016

Nie mozna juz wyrazic swojej opinii? Z Twoimi wypowiedziami tez sie czesto nie zgadzam ale nie komentuje ich w taki sposob.

Wysłany: Czw 14:59, 24 Mar 2016

Nieoczekiwanie poprę kolegę Skuderia Smile

Akurat model Żuka czy wczesne wypusty Daffi (zwłaszcza służbowe) są zupełnie OK, w sensie nie odstają bardzo od ówczesnego KAPu. Dlatego narzekanie na nie "bo są tanie" jest już złośliwością dla złośliwości. Ponadto kolega może mieć swoje zdanie w tym temacie, jak podobnież nie muszą go zachwycać mega rarytasy kolekcjonerskie Wink

Co do rajdowego Fiata to akurat jest on najbiedniejszy z dostępnych na rynku i lepiej kupić KAP lub z serii RMC. Wszystkie mają jakieś mankamenty (brak kalek lub skopany tył), ale i tak w sumie prezentują się lepiej od Daffi.

Wysłany: Czw 15:22, 24 Mar 2016

Nie zachwycam sie modelami/zabawkami od Daffi, ale cieszy mnie to ze wypuszczaja samochody z epoki. Moj egzemplarz rajdowego 125p ma kalki na swoim miejscu i jest bez ubytkow czy defektow, wiadomo ze nie tak dokladny jak model z KAP.

Piorek - dzieki za poparcie, choc wogle sie nie spodziewalem tego z Twojej strony.

Wysłany: Czw 17:09, 24 Mar 2016

Akurat Żuk z Dafi względem "kolekcjonerskiego" KAPu razi tylko chromownaymi felgami (i przerośnietym napisem na drzwiach) - czyli zupełne pierdoły.

Wawki - zwłaszcza MO i pogotowie - w zestawieniu do KAPu - więcej niż akceptowalne.

A w zestawieniu z np SSM czy DiPem (które też są na dziś jakimś wyznacznikiem jakości w produkcji wielkoseryjnej) - to i Ixo jest tylko zabawką w gablotce - i do tego kółka kręca się dużo słabiej, niż w lepszych resorakach Piwo

Wysłany: Czw 20:37, 24 Mar 2016

Piotrek nie narzekam na Daffi z powodu ceny, tylko z powodu braku alementów takich które w porównywalnym Kapie są. Nie pasują mi lusterka odlane z karoserią znajdujące się w dziwnym miejscu jak kancie, wycieraczki odlane z szybą, koła w całości bez opon, i inne duperele które jednak wpływają na całokształt. Wawki są akceptowalne ale np. razi mnie brak chromowanych ramek wokół przednich reflektorów ( można pomalować ale to nie to samo, w kapie są jako osobny element i lepiej to wygląda ). Porównując zabawki to nawet seria 1:43 Welly jest trochę lepiej wykonana. Daffi to poprostu zabawki, bo trochę im do modeli brakuje. Ale to tylko moje zdanie

Wysłany: Sob 8:34, 26 Mar 2016

Wszyscy narzekają na DAffi , ale ich stare wypusty są już często nieosiągalne. Gdyby to był taki chłam, to z 22 zł, zeszli by na 11 zł, a jakoś czerwonego borewicza, czy brązowego fiata z kwadratowymi światłami nie uświadczysz w sprzedaży Very Happy

Wysłany: Sob 9:29, 26 Mar 2016

ale co to ma do rzeczy? Smile

Po prostu było duże zapotrzebowanie na czerwonego borka i brązowego sedana - w KAP/ZK/IST takich nie było, a nie każdy sobie sam przemaluje. Nakład się skończył, nowego kontenera z Chin nikt nie zamówił i jest jak jest Wink

Wysłany: Sob 10:43, 26 Mar 2016

To ma do rzeczy, że inne modele- te gorsze z daffi cały czas stoja na półkach cpnów czy innych empików. Podobna sprawa jest z poldziasem taxi Smile

Wysłany: Sob 12:32, 26 Mar 2016

Jeśli chodzi o Daffi, to mam kilka ich, mówiąc eufemistycznie modeli, a konkretnie Warszawy sanitarkę i MO, Poloneza Taxi, Fiata MO i Żuka. Poldek jest szczególny, bo to poznańska taryfa Very Happy

Pod względem jakości nie są może rewelacyjne, ale i tak biją na głowę wypusty od Bburago - mam dla porównania policyjnego Caro w plusie, normalnie tragedia

Wysłany: Sob 12:47, 26 Mar 2016

Przepraszam koledzy ale kolekcja-wydawnictwo DAFFI ma swoje miejsce na forum i tam o niej piszemy : http://www.motoshowminatura.fora.pl/samochody,11/kolekcja-prl-u-seria-daffi,4965.html

Pozdrawiam

Wysłany: Wto 18:23, 29 Mar 2016 PRZENIESIONY Śro 5:26, 30 Mar 2016

Klientem docelowym na zabawki z Dafii NIE JESTESCIE, o, WY,
Wielcy Kolekcjonerzy z Motoshowminiatura Wink

To, ze mozna postawic zabawke z Dafii obok modeli np. z Ixo
nie czyni z tejze zabawki - MODELU KOLEKCJONERSKIEGO Wink

Chociaz tu oczywiscie mozna sie spierac czym wlasciwie jest
model kolekcjonerski,
bo merytorycznie skopany gniot pochodzacy od Lesney
ja sam nosze niemalze z naboznym uniesieniem w dloniach mych topornych Wink

Jednakze "rajdowy Fiat" z Daffi nie walczy o miano
merytorycznie udanej rajdowki - nie ma po prostu konkurencji,
ze tak to przewrotnie ujme.
Ma natomiast KOMPLETNIE nieuzasadnione kalkomanie,
ktore do czegos tam nawiazuja, jednak ...NIE ROBMY SOBIE JAJ Wink

Dziadek kupuje "rajdowego Fiacika" wnuczkowi,
bo jest taki "kolorowy, ladny i przystepny cenowo" Wink

Gdyby bossowie z Daffi wiazali przyszlosc swojej linii produkcyjnej
z kolekcjonerami z tego czy owego forum - to CZARNO bym te ich
przyszlosc widzial. Na szczescie (!) nie sadze, zeby to robili,
chociaz sa uwaznymi obserwatorami i czerpia z wiedzy o rynku
MODELI W POLSCE - garsciami.

Wysłany: Czw 16:03, 31 Mar 2016

czy ktoś dysponuje pełną listą wydań specjalnych KAP ?