Fiat Seicento Carabinieri

Miał ktoś z Was styczność z modelem Seicento z włoskiej serii carabinieri ? Wrzuciłem model na kilka dni do płynu hamulcowego ( DOT4 ) , biała farba z dachu pomarszczyła sie i zeszła jak należy , kalki oczywiście sie rozpłynęły a granatowego koloru nie ruszyło ... Czym to może być pomalowane skoro DOT4 nie ruszyło ? I czym mogę jeszcze próbować ( oprócz kreta ) ściągnąć farbę ?

Preparat do usuwania starych farb z marketu budowlanego. Ja używałem takiego o konsystencji żelu...
Wprawdzie Seicento nie robiłem, ale z innych modeli farbę usuwal znakomicie.
Pozdrowienia.

A ja polecam Ci albo preparat do usuwania farby z firmy Bondex (konsystencja żelu)
albo zmywacz lakieru firmy BOLL (spray). Ten drugi stosuję już parę lat i sprawdza się
bez dwóch zdań Smile

choć czasem trzeba "operację" powtórzyć, ale sporadycznie.
Ani jeden nie nadaje się do elementów wykonanych z plastiku, po prostu je "zje".

Miewałem bardzo często taką sytuację. Poza tym co zostało wymienione użyj jeszcze birolu i ew. nitro. To co jednak dalej pozostanie na skorupie usuń mechanicznie, małą drucianą szczoteczką na dużych obrotach. Taki live Crying or Very sad

.

Ja do słoika wrzucam model i troszkę Nitro. Zawsze schodzi, choć czasem z 3 dni czekałem aż zejdzie podkład

Jacku, ja kiedyś trzymałem model prawie dwa tygodnie w nitrze i lakier ani drgnął Very Happy

Fakt, niektóre słabe jakościowo i cieniutko położone poddają się rozpuszczalnikowi w miarę szybko.
Ale polecam jednak preparat BOLL`a - szybko, skutecznie. Tu też ma znaczenie jakość lakieru na modelu.
Jedne schodzą po paru sekundach, inne paru minutach a jeszcze zdarzają się takie na których
"operację" trzeba powtórzyć ale zawsze z pozytywnym skutkiem Very Happy

dzięki za porady , z pewnością którąś ze wskazówek wykorzystam Very Happy

Podczepię się pod temat:) - jak wyciągnąć podwozie z tego modelu seicento, w przedniej części skręcone jest śrubką a jak wymontować tylną część?

Są takie pseudo zatrzaski w zderzaku. Ja je delikatnie wyłamałem (może jednak nie delikatnie) śrubokręcik między zderzak i podwozie. . Zderzak do tyłu i wtedy podwozie zejdzie. Postaram się zrobić foto

Odkopię temat.
Chcę usunąć tylko napisy carabinieri i numer 112.
Wiecie jak to usunąć bez uszkodzenia lakieru?
Czy sygnały na dachu są umieszczone na boleć w otworze, czy przyklejone?
Czy przy usuwaniu z dachu zbędnych elementów, biała farba schodzi?
Model planuję dopiero zakupić i przerobić na wersję cywilną, stąd moje pytania 😄

Jeśli chodzi o kalki z napisami, ja w swoich Ferrari używałem do tego patyczka do uszu nasączonego w zmywaczu do paznokci (bez acetonu). Schodziło praktycznie za jednym dotknięciem. Ale trzeba uważać mimo wszystko, żeby nie uszkodzić lakieru (u mnie na krawędziach np maski, w szczelinach, potrafił się delikatnie zetrzeć).

Sygnały są zamocowane na bolec, ale w moim modelu były dodatkowo przyklejone, przez co przy demontażu zeszły razem z farbą obu kolorów odkrywając metal.

Zmywacz do paznokci na napisy i bolce. Trochę widać na moim foto