Opony niszczące felgi

problem pojawił się po raz kolejny w modelach z serii "Strażackie giganty"
miałem z tym do czynienia wielokrotnie z modelami w różnej skali , szczególnie w skali 1/35 i większej , ale nie tylko .
składnikiem oponki jest plastyfikator , którego używa się jako składnika mieszanki do produkcji ogumienia , złe proporcje , lub niewłaściwy plastyfikator powoduje topienie się felg w modelach samochodów.
Mój sprawdzony do tej pory sposób , to dwu,trzykrotna kąpiel opon w gorącej wodzie , należy pozostawić je do całkowitego ostygnięcia wody , aby nie doprowadzić do odkształcenia opony . co się tyczy plastiku to sprawa ma się trochę gorzej , jeżeli plastik wszedł już w reakcję z oponą , proces jest nieodwracalny , można wzmocnić felgę , powlekając je cienką warstwą żywicy epoksydowej lub kleju chlorokauczukowego w miejscu osłabionym przez gumę

Może nie zupełnie w temacie ale zastanawiam się nad reklamowaniem czegoś takiego,u mnie w drugim numerze mam jedną bardzo zdeformowaną felgę.

Jeśli plastyfikator jest na bazie metakrylanumetylu (choćby zmywacz do paznokci, czy bazy akrylowej) nie ma bata i plastik wpierdzieli. Aminy trzeciorzędowe tak nie działają. Ale to droższa opcja.

Pomaga fizyczne oddzielenie opony od felgi np. cienką folią aluminiową...
Ale jeśli plastik już "zeżarło" to niestety pozostaje naprawa ( szlifowanie, szpachlowanie, uzupełnianie, ubytków ect. )