wamod

Witam. Kupiłem sobie dzisiaj rozcieńczalnicz do farb modelarskich typu humbroll i revell taki oto rozcienczaknik: [link widoczny dla zalogowanych]
niestety na etykietce nic nie jest napisane na temat używania tego cuda.
Więc moje pytanie do kolegów jest takie: Czy ktoś juz miał z tym doczynienia?

Druga sprawa dotyczy jakiegoś "zagęszczacza" do humbrolli, bo niestety czasem trafiają sie strasznie "wodniste" i mimo kilku warstw nie kryją dobrze Sad

Pozdrawiam.

Wodniste są dlatego, że trzeba je dobrze rozmieszać - czytaj - żadnych glutów ma na dnie nie być. Mieszać trzeba czasem nawet kilka minut, patykiem, drutem, wykałaczką. Źle rozmieszane nie wyschną. Dobrze rozmieszane są dość gęste i wtedy dodajesz rozcieńczalnika (w jakimś pojemniczku a nie bezpośrednio do farbki) - zawsze czytam i sam tak robię, że ma po zmieszaniu mieć konsystencję mleka, wtedy potrzebne są ok 3-4 warstwy minimum, żeby dobrze pokryć. Ale za to otrzymujesz cieniutką warstewkę, która wygląda ładnie

Wamoda używam od zawsze, nigdy nie miałem z nim problemów. Nie za bardzo wiem co byś chciał wiedzieć na temat używania jego. Rozcieńczasz i tyle. Oczywiście trzeba zachować zdrowy rozsądek żeby nie przedobrzyć.

no chyba że robisz weathering albo zapuszczasz linie podziału Wink

Wtedy wszelka przesada wręcz wskazana Very Happy

To ja podpowiem jeszcze, że małą buteleczkę z modelarskigo zamieniłem na każdy "rozpuszczalnik do farb olejnych" z praktikera/castoramy - pół litra zamiast małej buteleczki, a też kilka zł Wink