Mercedesy

"Puchacz" to się chyba odnosi to tego Mercedesa z połowy lat 90 (okrągłe światła). Nie wiem czemu W124 miałby się nazywać "Puchacz" ja pamiętam jeszcze za młodego się wołało "Trapez" (wtedy to autko było na topie). Może przejął ten przydomek po W110/111? Tamten to "Skrzydlak" z uwagi wiadomo na co Wink

O "przejściówce" słyszałem, ale częściej jednak "Landrynka / Landryna" jak się łatwo domyślić wzieło się to od świateł i wyglądu ogólnego pudełka po landrynkach Very Happy

Oczywiście wszystko co tutaj piszemy to umowne określenia, o ustaleniu czegoś na 100% nie ma mowy Laughing

Trzeba też pamietać, że niektóre potoczne określenia lansują współcześnie miłośnicy marki i dziennikarze (często w jednym) lub powstaja one z potrzeby rozróżnienia obecnie historycznych już modeli. Ot, choćby 125p czy Polonez - nazwy typu "klasyk', "borewicz", "akwarium" itd wyrosły w ostatnich 10 latach na forach inetrnetowych, żeby było wiadomo, o aucie z którego okresu produkcji mowa.

W124 to zdecydowanie Puchacz.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za przeniesienie tematu, swoją drogą ja rozpocząłem tę dyskusję moim pytaniem i chyba mam pierwszy osobny wątek mojego autorstwa Smile

w końcu po prawie dwu latach bytnosci na forum mam własny wątek Smile

. Nie długo mam nadzieję bedzie następny - jada gablotki i czas na prezentację mojej zbieraniny.

P.S. Teraz sobie przypomniałem - tez spotkałem się z "Baleronem" jako określeniem Merca.

No, ale popatrz jak w wujka Google wklepiesz "mercedes trapez" to też wyskakuje W124 Very Happy

Raczej nigdy nie dojdziemy tutaj do konsensusu, każdy zwie jak zwie i już Wink

Język potoczny też się po prostu zmienia Smile

No i co do wyglądu trapez jako w124 rozumiem, ale puchacz? Very Happy

Najbardziej prawidłowa hierarchia w środowisku

W110 - Skrzydlak
W114/W115 - MB/8
W123 - Beczka
W124 - Trapez
W201 - Baby benz aka "190tka"
W210 - Okular

A W116 TO NIE JEST AMERYKAŃSKA BECZKA!!!!! A W114/W115 TO NIE PRZEJŚCIÓWKA
Niby co przechodziło w co ? Bo W123 to zupełnie inny samochód, przejściówką można nazywać Borewicza -> Caro, czyli MR89... to tam nic się nie zmieniało prawie że... Smile

Gucio280E napisał:

A W114/W115 TO NIE PRZEJŚCIÓWKA
Niby co przechodziło w co ? Bo W123 to zupełnie inny samochód, przejściówką można nazywać Borewicza -> Caro, czyli MR89... to tam nic się nie zmieniało prawie że... Smile

No tak, więc się dowiedziałem, że nie jeździłem przejściówką Laughing

Popatrzmy na W114/W115 z początku produkcji (1967-73):

A teraz na beczkę:

A teraz na W114/W115 z końca produkcji (1973-76):

Widzimy boczne szyby?
Stąd wzięło się określenie "przejściówka", a że potem weszło jako potoczne określenie W114/W115, przynajmniej tam, skąd pochodzę Wink

, to już inna historia.

ehh... zdaje sobie sprawę, że w różnych okolicach jest to różnie nazywane... Ale w moim środowisku klubów Mb/ youngtimerów itp Jeszcze się nie spotkałem, nie ma co ciągnąć tego Smile

Niech każdy gada jak chce Very Happy

Pozdrawiam!

Abrimaal napisał:

A propos Mercedesa, to wspomniana przez Kolegę "beczka", czyli W114 już byl w serii, może umknął uwadze z powodu jego bladości. Szkoda, że W123 będzie powtórką, istnieją ciekawsze kolory.

Beczka to typ W123, który pojawił się w zapowiedziach. A nie typ W115, który już został wydany.

Finster napisał:

Propos Mercedesów W115 to "puchacz" a "beczka" to W123, która dopiero się pojawi.

Finster napisał:

...
Propos Mercedesów W115 to "puchacz" a "beczka" to W123, która dopiero się pojawi.

Różnie się te samochody nazywało. Beczka = W123 nie budzi wątpliwości, ale W114/W115 np. w Warszawie był nazywany "przejściówką". Z nazwą "puchacz" spotkałem się na Pomorzu. Aż do lat 90-tych nie byłem świadom tej nazwy w Polsce, mimo, że takim autem jeździłem. W żadnym z warsztatów (a to, obok taksówkarzy, główna "giełda informacyjna" ) nie nazwano mojego auta "puchaczem". Zawsze "przejściówka".

promens napisał:

Finster napisał:

...
Propos Mercedesów W115 to "puchacz" a "beczka" to W123, która dopiero się pojawi.

Różnie się te samochody nazywało. Beczka = W123 nie budzi wątpliwości, ale W114/W115 np. w Warszawie był nazywany "przejściówką". Z nazwą "puchacz" spotkałem się na Pomorzu. Aż do lat 90-tych nie byłem świadom tej nazwy w Polsce, mimo, że takim autem jeździłem. W żadnym z warsztatów (a to, obok taksówkarzy, główna "giełda informacyjna" ) nie nazwano mojego auta "puchaczem". Zawsze "przejściówka".

Oczywiscie. Na Pomorzu W115, to tez byla "przejsciowka", puchacz to jakis nowo-wymysl Wink

A na W124 wszyscy mowili "klin" i w tamtych czasach zadnego innego okreslenia nie slyszalem.

Swoja droga to, ze "beczka" pojawi sie w KAPie - SUPER NEWS!

Witam ja kojarzę takie nazewnictwo
Mb 120 - kubuś
Mb 180 - ponton
Mb 123 - beczka
Informacja o w123 w kap bardzo mnie cieszy tylko żeby jakość wykonania modelu była na odpowiednim poziomie.