DeA, Hachette itp. - dystrybucja, perypetie, Hyde Park

U mnie niby posprzątali ale nie do końca. Kolejność przesyłek wróciła do normy ale w Legendach FSO mam w przygotowaniu właściwą paczkę nr 24 oraz z niewiadomych powodów nr 6 a w kolekcji KCP mam cenę 76,99 za kolejną przesyłkę.

Mam pytanie do prenumeratorów Żuka 1/8 - jaki model gratisowy Żuka w 1/43 dostaliście?
Bo ja odebrałem paczkę, w której znalazłem Żuka strażackiego. A coś kojarzę, że ktoś chyba pisał, że dostał skrzyniowego A11b...
Pozdrowienia.

Możemy zrobić machniom Smile

Ha, to już wiem o co chodziło na diecast-collections.com

Trafiłem tam ostatnio w nowościach na naszego żuka strażackiego opisanego w ten sposób:
ZUK A-15 FIRE TRUCK
REF: ZUKG3PL
ZUK-AO7-BUILD-UP
ADDED DATE: 19/12/2023

Nazwa kolekcji ZUK-AO7-BUILD-UP, czyli budowa żuka w 1:8. Coś mi nie grało, bo na stronie De Agostini jest przecież skrzyniowy jako gratis. Widać znowu nie dotrzymują warunków. Ale tym razem akurat zmiana chyba na plus, czy czujesz się zawiedziony? Ja bym się cieszył.

To było pytanie z czystej ciekawości, bo wydaje mi się, że ktoś wcześniej pisał o Żuku skrzyniowym (że dostał skrzyniowego, a miał być strażacki).
Mam jednego strażackiego "w secie" - zwaloryzowanego wcześniej. Ale ten, który dostałem teraz, na razie zostaje u mnie - nie wiem jeszcze, co mi kiedyś przyjdzie do głowy.
Na pewno nie jest to Żuk z polskiej serii KAP, ponieważ ma czarną podkładkę blistra. Muszę się przyjrzeć samemu modelowi, czy są jakieś różnice. Na razie, z braku czasu, rzuciłem tylko pobieżnie okiem.
Pozdr.

Jarku podstawową różnicą jest grill w kolorze nadwozia. W KAP był biały Smile

Aha i ma tez ładne ramki okien i zaczernione otwory w grillu.

Jarku, ja dostałem w 15 przesyłce Żuka skrzyniowego A11B, a w 17 przesyłce A15 Strażaka wraz z podkładką pod mysz.
Skrzyniowego powinni dostać wszyscy prenumeratorzy, a strażaka mieli dostać ci, którzy złożyli zamówienie na prenumeratę w przedsprzedaży.
Różnice pomiędzy strażakiem z wydania specjalnego a tym "prezentowym" dobrze opisał gorset84 Wink

Udało mi się jakiś czas temu dorwać strażaka z prezentu dla prenumeratorów żuka 1:8 na jednym z portali aukcyjnych. Różnic pomiędzy strażakiem z KAP, a prezentowym jest nieco więcej. Najbardziej rzucają się w oczy wyżej już wspomniane: podstawka, atrapa w kolorze nadwozia (a nie biała, jak w KAPie), głębia grilla oraz pomalowane ramki okien i uszczelki szyb. Ale dodatkowo żuk z prezentu:
-jest pomalowany na wyraźnie ciemniejszy odcień czerwieni, niż ten z KAP
-posiada czarne wycieraczki (KAP miał srebrne)
-ma srebrne kropki na środkach kołpaków
-lusterka pochodzą z żuka a07 z KAP/ZKAP (strażak z KAP miał nieco inne ramiona lusterek, niż a07)
-numery tablic rejestracyjnych są namalowane srebrną farbą (KAP miał te same numery namalowane białą farbą)
-kierunkowskazy są pomalowane pomarańczową, nietransparentną farbką (tylne czerwone światła są transparentne, w strażaku z KAPu oraz żukach a07 z KAP/ZKAP wszystkie te światła były transparentne)
-posiada z tyłu 2 światła cofania z bezbarwnymi kloszami, zamiast cofania z bezbarwnym kloszem oraz przeciwmgłowego z czerwonym kloszem
-zamiast wytłoczonego na podwoziu napisu "Żuk A-15 pożarniczy" (jak w KAP), ma napis "ŽUK A-15" namalowany srebrną farbą (użyto litery "Ž" zamiast "Ż")

Dzięki Rafał, wszystko jasne Smile

Pozdrowienia.

W wątku o rajdówkach narzekacie na zniszczone gablotki w przesyłkach (i słusznie). Podejrzewacie DPD o rzucanie paczkami, siadanie na nich, deptanie itp. No to opiszę Wam sytuację zaobserwowaną u mnie wczoraj. Nikt paczkami nie rzucał, nikt na nich nie siadał. Wystarczy, że firma kurierska zatrudnia osoby, które nie uważały na lekcjach fizyki i nie wiedzą, że ciężkie położone na lekkim zgniecie to lekkie.

Wczoraj miałem odebrać paczkę wysłaną kurierem Inpost z dostawą do domu. Wiedziałem, o której przyjedzie, więc jak tylko bus pojawił się przed domem, podszedłem do okna i patrzyłem co kurier wyprawia. Po pierwsze zatrzymał się na zakazie, więc samo to uruchomiło w nim tryb turbo pośpiechu, żeby czasem nie dostać mandatu. Śpieszył się też dlatego, że chyba robił już nadgodziny (była 17:30, a paczkę miał w doręczeniu od 6:20 rano). Stanął na krawędzi jezdni i chodnika w tzw. błocie pośniegowym. Otworzył tylne drzwi i zaczął poszukiwania paczki. Najprawdopodobniej miał zapełnioną budę, bo zaczął wystawiać część paczek na zewnątrz. Pierwsza trafiła prosto w błoto. Druga na wierzch pierwszej. I kolejna, i kolejna. Ustawił tak jedna na drugiej 7 paczek (liczyłem), aż stos sięgnął mu do wysokości twarzy. Gdy zniknął wewnątrz busa, stało się to, co było do przewidzenia. Pionowe ścianki pierwszej paczki nie wytrzymały naporu z góry i złamały się. Cała piramida najpierw się przechyliła, a potem runęła w błoto. Kurier wysiadł, paczki z powrotem zapakował na busa (niczym nie rzucał, na niczym nie usiadł i niczego nie zdeptał), po czym szczęśliwy ruszył z przesyłką do mnie. Na szczęście moja była cała i sucha.

Wspomniałem mu oczywiście, że widziałem co zrobił i że adresat paczki ze spodu stosu z całą pewnością nie będzie szczęśliwy. Kurier odburknął, że moja jest cała, więc o co mi chodzi. Jak mi coś nie pasuje, to następnym razem moja może zaginąć gdzieś w trasie. Czyli chwal kuriera, bo jak nie, to ci paczkę "zagubi". Ile razy wystawiał w ciągu dnia taką piramidę paczek na chodnik? Ile z nich się połamało i wytarzało w błocie? Ile spadło z wysokości 1,5 metra w błoto? To pewnie tylko kurier raczy wiedzieć. Można pisać skargi. Nikogo nie zwolnią, bo chętnych do tej pracy nie ma zbyt wielu, a ktoś musi te paczki wozić. Ukraińcy średnio się sprawdzają, bo nie potrafią się dogadać z klientem i rzucają pracę z dnia na dzień bez żadnego wypowiedzenia. Czekam aż zaczną zatrudniać więźniów, jak w armii rosyjskiej. Zatarcie wyroku w zamian za doręczenie 40 tys. paczek w miesiącu. Na pewno wtedy jakość usług jeszcze bardziej wzrośnie.

Zaciekawiła mnie wypowiedź z wątku handlowego, że rozważane jest dodanie ostatniego modelu Premium do 80 przesyłki. Osobiście sądziłem, że zrobią to w planowanym końcu (na teraz 100), ale byłoby naprawdę rewelacyjnie jakby okazało się to prawdą. Co do dodatkowego prezentu za kontynuowanie kolekcji to tutaj nie spodziewam się niczego wielkiego, bo albo dadzą jakiś model np z FSO w gratisie, albo zrobią jeden numer kolekcji regularnej gratis. Zawsze to miło jednak i jest to jakiś bonus dla nas prenumeratorów Wink

Wczoraj miałem dostać numery 67 i 68, ale debil kurier stwierdził że - negatywna weryfikacja odbiorcy, a był na miejscu bo go widziałem i paczka przekazana za granicę. W DPD pracują kolejni debile i z paczką już nic nie są w stanie zrobić. A DEA ma dzisiaj chyba awarię na infolinii bo nie można się dodzwonić
Ja mu k.... zrobię negatywną weryfikację jak przyjedzie

Już od wczoraj infolinia DeA. NIE DZIAŁA!!!

Ciekawostka na dziś

Gdyby nie różne dziury w czasoprzestrzeni, takie po siedem, czternaście, a nawet dwadzieścia osiem dni, to dzisiaj ukazałby się numer 80 !

Seria jest opóźniona o piętnaście tygodni.

...i gdyby DeA normalnie wysyłało prenumeraty bylibyśmy wtedy na numerze 80, a jesteśmy na 69 (i kolejne dwa numery dopiero za miesiąc).