DeA, Hachette itp. - dystrybucja, perypetie, Hyde Park

Odłożone pod ladą też widnieją w systemie jako dostępne. Mi ostatnio dzięki temu podglądowi udało się coś kupić, ale widoczne tam informacje nie są pewne.

U mnie w Kolporterze były tylko 3 sztuki, poprzedniego Stara 4 sztuki, a jeszcze wcześniejszych więcej. Także widać tendencję zniżkową jeżeli chodzi o ilość dostarczanych.

W InMedio w Kauflandzie w Jarosławiu wczoraj koło południa był jeszcze jeden Jelcz śmieciarka.

A generalnie to ja z pytaniem. Generalnie kleję plastiki, ale "naszych" w plastiku dostać nie można. Zainteresowałem się więc serią Samochodów PRL Hachette, ale wiadomo, jak z dostępnością. Przepłacać nie mam ochoty, zresztą np. Maluszka nie widziałem do kupienia. Ale do rzeczy: często widzę komentarze, że ten czy inny model ma się ukazać od White Boxa. Czy ów jest w jakiś sposób powiązany z Hachette? Robi na tych samych formach czy wykupuje jakiś nakład i sprzedaje jako swoje? Warto się nim zainteresować jako alternatywą?

Z góry dziękuję za odpowiedź. Jeśli napisałem w złym miejscu, to proszę o przeniesienie.

White Box to inna firma, ale korzysta z tego samego producenta co produkuje modele dla Hachette.
Myślę że jako gablotkowe modele wychodzą trochę drożej, ale też w innych kolorach.

Jest parę Skód, trochę radzieckich, ale polskich chyba jeszcze White Box nie wydał. Zrobili też parę zachodnich modeli które wcześniej wyszły w innych zagranicznych seriach w tej skali.

BCI Batou napisał:

Robi na tych samych formach czy wykupuje jakiś nakład i sprzedaje jako swoje? Warto się nim zainteresować jako alternatywą?

Hachette i Whitebox to tak naprawdę wydawnictwa, a modele dla nich produkuje firma Ixo i tymi drugimi zdecydowanie warto się zainteresować. Poza inną kolorystyką nadwozia i kolorowym wnętrzem cechują się z reguły staranniejszym wykończeniem i obecnością szczegółów, których w przypadku Hachette czy DeAgostini z jakichś powodów zabrakło.

Whitebox od początku produkcji gablotkowej skali 1:24 aż do teraz (licząc razem z planowanymi zapowiedziami) wypuścił 80 modeli. Pierwsze modele Whiteboxa miały otwierane drzwi, czasem maskę i tymi bym się średnio zainteresował, bo szpary były dosyć spore i dla mnie wyglądały zabawkowo. Natomiast mniej więcej 50-60 ich modeli gablotkowych nie było otwieranych i te w większości są warte uwagi. To w dużej części te same modele, co w seriach gazetowych francuskich, włoskich, hiszpańskich i rosyjskich. Kolory są najczęściej inne, niż wyszły w gazetówkach, ale jakość i detale te same. Jeśli chodzi o cenę, to są bardzo nieznacznie droższe od gazetówek, pod warunkiem, że się je kupi blisko daty premiery. Bardzo szybko znikają i po roku są już zwykle dostępne tylko z drugiej ręki ze sporą prowizją liczoną przez prywatnych sprzedawców za trudną dostępność.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jak pisałem, zajmuję się modelami plastikowymi, więc kolor to nie problem, zawsze można zmienić. Problemem była dla mnie tematyka, bo w plastiku można dostać Trabanta czy inne VW, ale o polskich klasykach czy innych Ladach czy Skodach nie ma co marzyć. Dlatego właśnie zainteresowałem się tą kolekcją - skala "jedyna słuszna", tematyka i, z tego, co wyczytałem tu i tam, modele wykonane są na podstawie skanowania 3D, przez co mają bardzo dobrze zachowane proporcje i kształty nadwozi. Rozejrzę się więc jeszcze po ofercie IXO.
Raz jeszcze dziękuję.
Pozdrawiam.

To "otwierane" modele dostępne onegdaj jako Whitebox produkowane były przez Leo/Metro models, jako "gazetówki" na rynek włoski.
Niektóre z nich - mimo otwieranych elementów - były bardzo przyzwoite. Wyszło sporo Fiatów (127, 128, 850, 600, Multipla) ale także Alfy, Citroeny czy Renówki. Bywają nadal dostępne na Ebayu...

Właśnie stałem się szczęśliwszym człowiekiem - dotarła do mnie paczka, w której m.in. Żuk i Maluch, kupione - uwaga - całkiem okazyjnie! Mam więc już wszystkie polskie wydane do tej pory. Teraz jeszcze pozostaje dokupić co ciekawsze "zagramaniczne" i poprawić to i owo. A co poprawić? No właśnie, u kolejna prośba do was, koleżanki i koledzy. Jako że interesuję się autami wszelakimi, to... nie znam się na żadnych. Znaczy ok, potrafię odróżnić PF 125 od 126 czy Syrenę od Warszawy, ale już poszczególnych wersji danych modeli nie. W wątku o kolekcji od Hachette co jakiś czas pojawia się wpis, że w tym modelu pasuje wymienić koła, w tamtym lusterka przemalować, a w innym jeszcze coś innego. Chciałbym założyć wątek, w którym można by to zebrać i usystematyzować, tylko w którym dziale? Gazetówki? Skala 1:24? Czy jakiś inny? Ktoś podpowie?

Wydaje mi się, że do przeróbek modeli najlepszy jest dział Warsztat i chyba tam taki temat miałby najlepsze miejsce.

Dziękuję, ale... Nie chodzi mi tyle o same przeróbki, co o teorię. Co kto zrobi z tą wiedzą, to już inna historia. Ja jak w końcu będę mógł się zabrać za zajęcia praktyczne, to oczywiście "warsztat" odwiedzę. Smile

mafo wskazał właściwy dział. Temat wyczerpany.

BCI Batou napisał:

Dziękuję, ale... Nie chodzi mi tyle o same przeróbki, co o teorię. Co kto zrobi z tą wiedzą, to już inna historia. Ja jak w końcu będę mógł się zabrać za zajęcia praktyczne, to oczywiście "warsztat" odwiedzę. Smile

Napisz na priv, może będę mógł coś doradzić.

Ktoś z Was już kupił opcję Empik Premium? Kosztuje 49,99 zł/rok, a wg regulaminu daje stałą zniżkę 15% w salonach i do 20% na empik.com. Działa to w sklepie internetowym na Kultowe Ciężarówki i Autobusy?

Nie działa...