Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Witam. Dziś także zakupiłem Poloneza. Odwiedziłem 4 kioski i w każdym był jeden egzęplarz uszkodzonego modelu Sad

Kupiłem 2. Jeden na półkę, drugi na części. W tym pierwszym trzeba było przykleić koguta. Jestem z niego bardzo zadowlony. Ma widoczny spojler, koła kręcą się w miarę równo, i przód jest... Lekko unieśiony! Co prawda niewiele, ok. 1milimetr, ale jest to dobrze widoczne. Natomiast drugi egzęplarz to koszmar. Obydwa chlapacze oderwane, jeden szczekacz oderwany, prawy dolny bok odczepiony, tylna oś przekrzywiona. Mimo, że jest modelem rezerwowym naprawiłem te wszystkie uszkodzenia. Co za paranoja. Zakładam, że jakieś 75% modeli w polsce jest uszkodzone bardziej lub mniej. W moim mieście jest tak rozwalony egzęplarz, że nawet ma oberwaną całą belkę na dachu, chlapacze, a nawet wycieraczki! Jeszcze nigdy nie widziałem tak tragicznego egzęplarzu KAP-u.

Praktycznie z kazdym modelem KAP-u jest cos nie tak, ale mimo to i tak fajnie ze sa i bede kupowal nadal Wink

No to Was zaskoczę bo nigdy nie wybieram modeli, kupuje w osiedlowym sklepie i ku mojemu zaskoczeniu czytam takie posty. Albo gość z kiosku wybiera tak dobrze, albo mam tyle szczęścia, ale model jest zrobiony konkretnie Smile

Oczywiście chciałoby się więcej detali, ale nawet nie marzyłem o tym idąc do sklepu.

porównałem zdjęcia modelu oraz oryginału i niestety model ma przynajmniej jeden bardzo poważny błąd , a mianowicie całkowicie źle zrobiony przód , reflektory poza atrapą powinny być przykryte blachą tworzącą zamykającą linię atrapy , maski oraz błotnika , te części powinny się ze sobą stykać , natomiast atrapa w modelu wystaje po za obrys karoserii , a wyłupiaste reflektory w jakimś wgłębieniu obok atrapy, bardzo brzydko to wygląda , koła wyglądają na za duże , trudno coś powiedzieć o układzie przeniesienia napędu , ale mimo znaczących felerów i konieczności przerabiania ściany przedniej , należy się cieszyć , że będzie co przerabiać , przeklinając w duchu tego co ten model zaprojektował

Właśnie czytam sobie gazetkę z Poloneza MO i na ostatniej stronie czytam: "We wszystkich kołach zainstalowano hydrauliczne hamulce bębnowe ze wspomaganiem. Bez wspomagania zatrzymanie auta ważącego prawie 1,5 tony wymagałoby wielkiej siły". Bomba! 4 bębny... Mało, to jest tekst w całości przeklejony z gazetki Tatry 603-1. Matoły jakich mało!

Ja też zauważyłem ten błąd, dwa bębny hamulcowe stosowano dooiero w caro mr93, system ten to Lucas.
Pozdrawiam.

kuba96 napisał:

dwa bębny hamulcowe stosowano dopiero w caro mr93, system ten to Lucas.
Pozdrawiam.

:roll: Matko Boska...Przeczytaj jeszcze raz co napisał 1313, potem jeszcze raz swój post. Może się zorientujesz, jaką gafę strzeliłeś...

PS. Albo poznaj budowę układów hamulcowych Poloneza Wink

QLIG napisał:

kuba96 napisał:

dwa bębny hamulcowe stosowano dopiero w caro mr93, system ten to Lucas.
Pozdrawiam.

:roll: Matko Boska...Przeczytaj jeszcze raz co napisał 1313, potem jeszcze raz swój post. Może się zorientujesz, jaką gafę strzeliłeś...

PS. Albo poznaj budowę układów hamulcowych Poloneza Wink

Dobrze wiem co napisął kol. 1313, więc dlatego piszę że bębny hamulcowe zaczęto stosować dopiero w Polonezach caro. Ponadto były one tylko z tyłu, z przodu były tarczówki.

zgadza się , wraz z wprowadzeniem sytemu Lucas , zastosowano układ mieszany , tarcze z przodu z zaciskami przeniesionymi przed oś koła oraz bębny z tyłu , starsze modele miały wyłącznie 4 hamulce tarczowe z zaciskani za osią koła , wyjątkami były Polonezy Truck w których wprowadzono hamulce tylne bębnowe o innej konstrukcji oraz felgi 14"

jat02 napisał:

porównałem zdjęcia modelu oraz oryginału i niestety model ma przynajmniej jeden bardzo poważny błąd , a mianowicie całkowicie źle zrobiony przód , reflektory poza atrapą powinny być przykryte blachą tworzącą zamykającą linię atrapy , maski oraz błotnika , te części powinny się ze sobą stykać , natomiast atrapa w modelu wystaje po za obrys karoserii , a wyłupiaste reflektory w jakimś wgłębieniu obok atrapy, bardzo brzydko to wygląda , koła wyglądają na za duże , trudno coś powiedzieć o układzie przeniesienia napędu , ale mimo znaczących felerów i konieczności przerabiania ściany przedniej , należy się cieszyć , że będzie co przerabiać , przeklinając w duchu tego co ten model zaprojektował

Co masz na myśli pisząc, że pas przedni jest wykonany z "poważnym błędem"? Kilka razy czytałem Twoj post i zrozumialem tyle, że błędem nazywasz brak w tym modelu noska z modelu coupe/przejściówki/ akwarium. Jeżeli o to chodziło, to nie, nie jest to bląd, jeżeli o co innego to proszę o wyjaśnienie co jest skaszanione w przodzie milicyjnego poloneza bo na moje nieuzbrojone oko konstrukcja przedniego pasa w modelu jest ok.

zapomniałem dopisać , mój post dotyczący poważnych błędów w pasie przednim dotyczyło modelu Tarpana Honkera , za zamieszanie przepraszam

jat02 napisał:

zgadza się , wraz z wprowadzeniem sytemu Lucas , zastosowano układ mieszany , tarcze z przodu z zaciskami przeniesionymi przed oś koła oraz bębny z tyłu , starsze modele miały wyłącznie 4 hamulce tarczowe z zaciskani za osią koła , wyjątkami były Polonezy Truck w których wprowadzono hamulce tylne bębnowe o innej konstrukcji oraz felgi 14"

Układ hamulcowy lucasa to byla opcja dodatkowa, normalnie stonowano 4 tarczowe hamulce.

wszystkie Polonezy FSO Caro Plus oraz Daewoo-FSO Caro plus miały układ mieszany

Honker na Alledrogo:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak on na allegro jak przyszłe modele z grudnia...

Smile