Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

No i to jest genialne, i chyba tylko to, ze Sławkiem zastanawialismy się jak to będzie z tym hakiem, czy przekładamy podłogę do czerwonego, aby miec taki zestawik jak zapamiętaliśmy z dzieciństwa czy wycinamy hak, a teraz wystarczy przełożyć gdziekolwiek a to do poloneza, do 125p lub do maluszka z niewielkimi kombinacjami i niewielkim nakładem pracy

Oczywiście poza wadami produkcyjnymi nasz Maluch naprawdę cieszy oko. Fajnie, że "bazuje" technicznie na Bisie więc nie jest uproszczony tak jak Bosmal Wink

Nie dość, że nie jest uproszczony, to jest jeszcze bogatszy w części, których nawet oryginał nie posiadał Wink

Dali więcej niżby człowiek chciał (wał i napęd na przód) ;D

Tłumik z BISa w zwykłym FL to jakby nie patrzeć też bonus :roll:

Dopiero zauważyłem najśmieszniejszy bonus w FL-u, posiada przetłoczenie na dachu od klapy z Bisa Very Happy

Ale co wy chcecie w tej cenie ?
Very Happy

Rozumiem, że wg Ciebie zrobienie malucha z napędem na przód jest tańsze od poprawnego? Że zrobienie dodatkowych (nieprawidłowych) przetłoczeń znacząco obniża cenę modelu? Wesołe myśli

Cena usprawiedliwia jedynie:

-zalanei farbą
-małą ilość detali
-kiebski (czasem tragiczny) montaż
-brak pomalowanych detali (ramki itp)
- (tu już oczywistość) brak elementów fototrawionych, np. wycieraczek

i na te rzeczy można (trzeba) przymykać oczy właśnie ze względu na cenę Wink

"dodatkowy" garb na masce wszystkich dużych fiatów nie obniżał ceny modeli Wink

Też już mam Poloneza i troche się wypowiem na jego temat.
Ogólnie model bardzo mi się podoba, oczywiście mam drobne odpryski lakieru ale jakos przezyje ;d Nie jest zalany farbą, tak w ogóle to kolor nie jest taki sam jak w coupe, jest ciemniejszy. Z tyłu bardzo ładne detale, tj. napis FSO Polonez i znaczek 1.5 SLE. Na przedniej i tylnej szybie są pomalowane na czarno ,,uszczelki".
Jest jeden problem. Świateł z tyłu raczej nie przełożymy, gdyż jest tam nieco mniej miejsca niż w innych polonezach i światła są nieco mniejsze, rozmiary są dokładnie takie same jak w poldkach z tej serii ze stacji BP.
Wprowadziłem już pewną poprawkę, a mianowicie podniosłem trochę przód:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

A po co przekładać światła? Łatwiej te poprawić, żeby były kolorowe (bo chyba o to chodzi, prawda?) Wink

Bo wcześniejsze poldki miały pomalowane na biało światła cofania, tutaj już tego nie ma Razz

Jak już komuś chciałoby się malowac to wiadomo ze od razu wszystkie kolory kloszy, ale jak ktos jest leniem jak ja to mógłby liczyć na takie rozwiązanie ;D

Pokaż proszę fotkę z Coupe. Mimo wszystko 2 Poldki z identycznym przodem w niemal jednakowym kolorze nie mieszczą się w moim światopoglądzie Razz

Do wad malucha można zaliczyc jeszcze deskę rozdzielczą żywcem przeszczepiona z BiSa...

Hm... a to niby źle?

Z tego co pamiętam to obie deski różniły się tylko drobiazgami typu wajchy do regulacji temperatury czy inny zestaw wskaźników. Ale kształt był taki sam.

Zakupiłem Malczana i... Szlag mnie trafił. Hak złamany, zderzak zerwany, lampy (tylne) nie trzymają pionu. Poleciałem do sklepu i zamieniłem na "zdrowszy" model, ale również ze złamanym hakiem.
Decyzja moja była szybka. Hak otrzymuje Polonez akwarium. Wieczorem przedstawię zdjęcia z przeróbki.

Jak obiecałem, tak robię:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]