FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
artemis
User



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 258
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:54, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

Witam
Swego czasu robiłem (może trochę łatwiejszą, ale też pracochłonną) przeróbkę. Dlatego kupiłem ten modelik
[link widoczny dla zalogowanych]
Efekt - jestem bardzo zadowolony:
[/url]http://miniauto-43.blog.onet.pl/2011/06/05/159-kultowe-auta-prl-polonez-truck/[url]

A co do kosztów to chyba musiałbym zainwestować w nową czarną farbę bo stara trochę już zgęstniała - ok 7 zł
Narzędzia potrzebne mam. Zywicę też . gdyby trzeba było dorabiać nową maskę to tworzywo też się znajdzie.[/url]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez artemis dnia Sob 16:03, 21 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
sprzewo
User



Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 2497
Przeczytał: 99 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonka

PostWysłany: Sob 16:00, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

To zmienia postać rzeczy, w takim układzie najważniejsza jest dobra zabawa Smile
Powodzenia!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zetorski
User



Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1380
Przeczytał: 95 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska

PostWysłany: Sob 18:59, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

Artemis, jeśli masz czas i możliwości to zrób to,
dla mnie to będzie ciekawe czytać o twoich zmaganiach
z modelem. Jak dotychczas.
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
artemis
User



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 258
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:39, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

Czas jest jak zawsze problemem.
Problemem jest też wycięcie z modelika maski tak, aby dało się ją wykorzystać. I tu najchętniej użyłbym nie tarczki do cięcia wiertarką a np. piłki włośnicowej do metalu (ale bardzo dawno jej nie używałem).
Modelik jest troszkę za szeroki (rozstaw przednich lamp powinien być 32,55 mm jest 32,8 mm i to nie jest dużo, jednak na całkowitej szerokości błąd jest już większy - powinno być 41,9 mm jest ok 43 mm) i trochę obawiam się czy po skróceniu przodu o 2,5 mm modelik nie straci nieco proporcji.
Swoją drogą stary, czarny Mercedes zawsze wygląda dobrze. Modelik mimo swojej wady też wygląda na merca. Szkoda, że w kultowej serii nie dostaliśmy znanego z innych serii gazetowych mercedesa 220 - W111 (którego proporcje ma właśnie "kultowy" modelik). Szkoda, bo wtedy nie trzeba byłoby nic przerabiać, a w kolorze czarnym wyglądałby znakomicie.

Jest jeszcze jedna opcja. Przeróbka lamp przednich na pionowe. Tylko wtedy czy tył będzie pasował do przodu.
W necie znalazłem zdjęcia 220 (w111) z takim samym tyłem co 190 (W110) ale były to modele starsze (z przed faceliftingu z lat 1962-65)
Jeśli znajdę zdjęcia modeli późniejszych (65-68 ) możliwe, że zastanowię się nad taką przeróbką.
Tylko po co przerabiać "kultowego" na modelik , który w stanie gotowym można kupić za ok 50 zł
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez artemis dnia Śro 19:34, 25 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
zetorski
User



Dołączył: 29 Paź 2012
Posty: 1380
Przeczytał: 95 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Puszcza Kampinoska

PostWysłany: Sob 19:53, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

Jak wspominał sprzewo, tylko dla siebie,
to zabawa, dla innych również pasja,
to w ogóle trudno policzalne,
dla dłubacza piękna sprawa, innym
lepiej kupić drogi ale dobry model.
Ja kapowego merca mogę postawić
en face w przyszłej gablotce i tyle.
Skrót perspektywiczny nie pozwoli
na dostrzeżenie zbyt długiego zwisu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
grochu71
User



Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechocinek/Toruń

PostWysłany: Sob 20:20, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

Do cienkiego cięcia używam:


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez grochu71 dnia Sob 20:21, 21 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Falcon
User



Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 22:29, 21 Wrz 2013 Powrót do góry

artemis napisał:
Czas jest jak zawsze problemem.
Problemem jest też wycięcie z modelika maski tak, aby dało się ją wykorzystać. I tu najchętniej użyłbym nie tarczki do cięcia wiertarką a np. piłki włośnicowej do metalu (ale bardzo dawno jej nie używałem).
Modelik jest troszkę za szeroki (rozstaw przednich lamp powinien być 32, 5 mm jest 33 mm i to nie jest dużo, jednak na całkowitej szerokości błąd jest już większy (powinno być 41,9 mm jest ok 43 mm) i trochę obawiam się czy po skróceniu przodu o 2,5 mm modelik nie straci nieco proporcji.
Swoją drogą stary, czarny Mercedes zawsze wygląda dobrze. Modelik mimo swojej wady też wygląda na merca. Szkoda, że w kultowej serii nie dostaliśmy znanego z innych serii gazetowych mercedesa 220 - W111 (którego proporcje ma właśnie "kultowy" modelik). Szkoda, bo wtedy nie trzeba byłoby nic przerabiać, a w kolorze czarnym wyglądałby znakomicie.

Jest jeszcze jedna opcja. Przeróbka lamp przednich na pionowe. Tylko wtedy czy tył będzie pasował do przodu.
W necie znalazłem zdjęcia 220 (w111) z takim samym tyłem co 190 (W110) ale były to modele starsze (z przed faceliftingu z lat 1962-65)
Jeśli znajdę zdjęcia modeli późniejszych (65-68 ) możliwe, że zastanowię się nad taką przeróbką.
Tylko po co przerabiać "kultowego" na modelik , który w stanie gotowym można kupić za ok 50 zł
pozdrawiam


jeśli robić tak dużą przeróbkę to tylko dla ćwiczenia własnego warsztatu! Od strony "ekonomicznej" jest to kompletnie nieopłacalne, nawet biorąc cenę modelu PMA.
Będę trzymał kciuki jeśli się za to weźmiesz, choć zadanie wydaje się niestety trudne...jakby jeszcze KAPy były z odlewane tworzywa to zadanie byłoby dużo łatwiejsze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cysior
User



Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1882
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:18, 22 Wrz 2013 Powrót do góry

Z jednej strony rozumiem chęć ćwiczenia warsztatu, ale z drugiej... tyle zachodu, ogrom pracy i praktycznie tylko Ty będziesz widział różnicę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
promens
User



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 824
Przeczytał: 41 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:41, 22 Wrz 2013 Powrót do góry

cysior napisał:
Z jednej strony rozumiem chęć ćwiczenia warsztatu, ale z drugiej... tyle zachodu, ogrom pracy i praktycznie tylko Ty będziesz widział różnicę Wink


No nie, tu muszę zaprotestować.

Dla mnie W110 i W111 to jedne z bardziej kultowych aut z tamtych czasów.
Kiedy jeździłem autem mojego brata, to jego W111 miało juz ponad 20 lat. Zrobiłem nim ponad 10 tys. km. Z kolei na ulicach jeździło dużo taksówek - głównie W110. Uwiecznione zostały na taśmach polskich filmów.
Wtedy nie miałem świadomości, że w większości pochodziły z wyprzedaży "demobilu" po UB. Prywatni właściciele po odkupieniu sprowadzali sobie silniki diesla (cło znikome w porównaniu z cłem za samochód) i przerabiali. "Nasze" W111 - czyli S-Klasse, też miało już silnik diesla.

Dla mnie róznica między tymi autami jest bardzo rażąca. To zupełnie inne proporcje i wygląd nadwozia. Mogę tylko się zgodzić, że zdjęcia nie pokazują tego dokłądnie w przypadku modelików.

Ale nie mam wątpliwosci, że postawiony na półce W110 w wykonaniu IXO bardzo by mnie raził. A stałby obok pięknie wykonanego W111 serii Deutsche Liebhaberautos.

Dla jednych to po prostu jedna z wad modelika, dla mnie - nigdy nie było takiego samochodu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cysior
User



Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1882
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:30, 22 Wrz 2013 Powrót do góry

czyli skracając przód auta - uwaga - o 2 mm będzie to zupełnie inny model? Widocznie jestem totalnym ignorantem, bo nawet ciężko mi na pierwszy rzut oka znaleść jakieś różnice w tych 2 Polonezach Artemisa.. to bardziej chyba na zasadzie "wiem że teraz suwmiarka pokazuje mi dobrze choć tego nie widać...."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cysior dnia Pon 4:02, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Dziwny Mag
User



Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 109 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Nie 16:26, 22 Wrz 2013 Powrót do góry

No to zanim się wywiąże dyskusja o tym, które święta są ważniejsze... Mr. Green Super
Wrzućcie co niektórzy na luz Smile

Uważasz, że dana robota jest bez sensu - spoko - nie musisz jej robić. Ale też nie musisz o tym koniecznie przekonywać kogoś, kto w takim zajęciu ten sens jednak odnajduje Smile


--------------------------------------------------------------------------------
Osobiście lubię czytać / oglądać porównania Artemisa modeliku z oryginałem
Ok!
Nie zawsze podzielam w pełni Jego opinie, ale nie raz już te wpisy pomogły mi się zdecydować na zakup (lub nie) danego modelika.

Różnice w proporcjach Trucka przed poprawką i po - dostrzegam, choć sam uznałem, że relacja wkład pracy - różnica w efekcie finalnym dla mnie na teraz nie jet na tyle duża, żeby chciało mi się przerabiać swojego. (Zresztą, raczej coraz bardziej przychylam się do zostawiania modeli takimi, jakie są... bo poprawiając jedną część ,zaraz chciałbym poprawić resztę..a czasem się prawie nie da Wink - więc niech stoi jaki jest i udaje co miał przedstawiać.

promens napisał:

Dla jednych to po prostu jedna z wad modelika, dla mnie - nigdy nie było takiego samochodu.

To też w pełni rozumiem. Identyczne odczucia miałem przy potworku nazwanym Warszawa Furgon. Cool

Pozdrawiam!

Super


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piotr1-60
User



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA

PostWysłany: Pon 12:40, 23 Wrz 2013 Powrót do góry

Edekyogi napisał:
mto napisał:
(...) czemu wojskowy Lublin 51 (...)To cywilnych nie było?....
max napisał:

A na czym polega "wojskowość" tego Lublina? Na zgniło-zielonym kolorze?
W tamtych czasach był to jak najbardziej standardowy kolor Lublinów


Niezupełnie. Lubliny na rynek cywilny malowane były w kolorach: szarym i piaskowym - podobnie jak Stary. Skrzynie były zwykle w ytym samym kolorze, bywały też brązowe. Zdarzały się też egzemplarze z kabiną koloru khaki ale poza wojskiem i innymi służbami mundurowymi nie spotykało się Lublinów pomalowanych w całości na khaki. Model ma nie tylko kabinę i skrzynię w tym kolorze ale również plandekę co jednoznacznie wskazuje na wojskowe "pochodzenie". Nawiasem mówiąc plandeka w oryginale była jaśniejsza od reszty, miała inny odcień i fakturę ponieważ nie była lakierowana Wink
...a ja pamiętam z lat 60-siątych ub. w., że Lubliny 51 w kolorze zgniłej zieleni służyły w Kolumnach Transportu Sanitarnego a także w Zakładach Energetycznych. O ile mnie pamięć nie myli, nie spotkałem w owych latach Lublina w innym malowaniu niźli zielony (wojskowy). Może z raz, dwa widziałem z szarą kabiną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Edekyogi
User



Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 597
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 12:33, 24 Wrz 2013 Powrót do góry

Drobna korekta do powyższego postu.
O "wojskowość" zielonego koloru Lublina pytał Edekyogi a nie max.
Natomiast inne kolory, jak np. szary, piaskowy wymieniał max a nie Edekyogi...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Wto 12:41, 24 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PiotrekP.
User



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 629
Przeczytał: 17 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rudna Wielka/ Rzeszów

PostWysłany: Śro 12:51, 02 Paź 2013 Powrót do góry

Fotki Renault z motonews, użytkownika Piotr1-60:

Image
Image
Image
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MaSCott
User



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2605
Przeczytał: 27 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Śro 13:17, 02 Paź 2013 Powrót do góry

Uhuhu ... się popisali z przednim noskiem Evil or Very Mad Dość, że za wąski, to schodzi się praktycznie w trójkąt. Z tyłu przeogromna czcionka napisu " RENAULT " A i zakres lat produkcji wąski 1968 - 1971.
Niepokojąco wygląda trzecia szybka. Wydaje mi się zbyt wąska, i dziwnie zaokrąglona. Mam od UH, R16 TX, szybka jest bardziej kanciasta i dłuższa, przy dolnej krawędzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin