Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Wiesz, byłem akurat chory i nie zdążyłem wysłać nikogo do kiosku. Poza tym ja nie zbieram całej kolekcji, więc nie jest to dla mnie jakaś biała plama...

Panowie, czyżby kolegów z konkurencyjnego forum fantazja poniosła? Jednak styl tablicy rejestracyjnej i jej grubość podpowiadają, że to jest jednak numer
KAP-u. Tylko kiedy się ukaże w kioskach? W każdym razie, taki model pojawił się na Ebayu;)

[link widoczny dla zalogowanych]

Moze niedługo się dowiemy. DeA za ok. 2 tygodnie powinno zaaktualizować strone z KAP 'ami Smile

Może i taka MB się pojawi.

Mam nadzieję Panowie, że mnie nie zlinczujecie że zamieszczam to tu, ale jest to najpopularniejszy wątek, a wydaje mi się że temacik jest ciekawy, otóż jest kolega, który zaczął robić Nyskę - relacja z budowy w linku :
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Nawet są już postępy w pracach ,zapożyczone zdjęcie i innego forum modelarskiego przedstawia stan prac na koniec ubiegłego roku.
Model budowany według sysyemu Smookiego ,czyli karton ,mocny klej i szpachlówka .Niebawem pewnie znając tempo prac autora zobaczymy efekt końcowy.W chwili obecnej można na allegro zobaczyć Poloneza -Jamnika, dzieło tegoż modelarza . Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Wracając do zastavki to na moje na 1000% będzie miała okrągłe reflektory.

A co do projektu nysek - fajnie, że coś się dzieje w tym kierunku. Mamy już Tarpana smookiego, mamy żuka z kapu no to czas na nyskę Wink

Trzymam kciuki z projekt.

Pomyślcie tylko jaka radość i poruszenie zapanuje tutaj, gdy pewnego dnia pojawi się link do aukcji z eBay.com na której pewien chińczyk będzie sprzedawał Nyskę lub Tarpana Very Happy

Odnośnie Zastavy to moim zdaniem będzie całkiem przyjemny modelik z wykonaniem na poziomie Wartburga 353 Sedan. Reflektory się poprawi srebrzanką i będzie miód Smile

Noo może szkoda, że kierunkowskazy wykonano w znalu zamiast dodatkowych z tworzywa.

daniel.hrabia napisał:

Noo może szkoda, że kierunkowskazy wykonano w znalu zamiast dodatkowych z tworzywa.

Malnie się cienką ramkę dookoła, to będą jeszcze lepiej wygladać Smile

zastanawiam się , czy DeA celowo odcina się od wprowadzenia do kolekcji modelu Żuka A15 , czy faktycznie jest to jakiś niezrealizowany pomysł . Warszawa sanitarka też pojawiła się z zaskoczenia

no o tym żuku pożarniczym też niby nic nie wiedzą a nie wirze że chińczycy sami wpadli na pomysł konwersji

Pewnie nie chcą mówić i tyle. Ostatecznie to co piszą (że ukarze się na dalszym etapie kolekcji) może być prawdą i dadzą go jako numer specjalny w lutym. A w styczniu będzie kultowy... piesek. Very Happy

co do Nysy, to nie wiem czy kolega cezek nie przeszarżowywuje trochę z ilością szczegółów, chodzi mi o ilość drobiazgów w stosunku do ogólnej jakości wykonania, ale jak mi powiedział kiedyś kolega OLD z miniauto:
"jak nie umiesz zrobić lepszej, to się nie odzywaj"
więc siedzę, milczę i kibicuję cezekowi Very Happy

)

classicline napisał:

co do Nysy, to nie wiem czy kolega cezek nie przeszarżowywuje trochę z ilością szczegółów, chodzi mi o ilość drobiazgów w stosunku do ogólnej jakości wykonania, ale jak mi powiedział kiedyś kolega OLD z miniauto:
"jak nie umiesz zrobić lepszej, to się nie odzywaj"
więc siedzę, milczę i kibicuję cezekowi Very Happy

Ja też kobicuje i czekam na wynik końcowy, na razie nie ma co ostatecznie oceniać modelu, ponieważ może on jeszcze tak ulec metamorfozie, że będzie niesamowity (znam to z autopsji Laughing

)

Forumowicz z miniautoforum wypatrzył, jak bardzo wydawnictwu zależy na wiarygodności gazetek - przerobili kombi z legend cccp na sedana.

Inna sprawa, że z pewnością w związku radzieckim i peerelu najpopularniejsze były wersje eksportowe z kierownicą po prawej Shocked

Ja to też zauważyłem, ale zapomniałem zawiadomić Smile

. To, że ma kierę po prawej stronie to nic nie szkodzi. Po pierwsze jest ciekawostkę, po drugie jest to egzemplarz pięknie odrestaurowany. Od dawna wiemy, że gazetki KAP to totalne dno pod większością względów i mówienie, ze jest do "gazeta z modelem" jest kpiną. Ja już dawno olałem te gazetki, wkładam do segregatora, niech sobie leżą. Będzie co dzieciom pokazywać i dopowiadać to, czego w nich nie znajdą. A może wróci lodowiec i będą dobre na opał? Smile