Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Kamaz bardzo mi się podoba, chyba nawet bardziej od Hydrosa, który ostatnio zrobił takie zamieszanie. I w ogóle fajna rodzinka już powstała, zwłaszcza jak ktoś ma jeszcze kiper czy tak jak ja wojskowego. Kamazy rządzą!

Też mi się ten Kamaz podoba chociaż to baaardzo późny PRL 😉
Na żywo jest lepiej niż w zapowiedzi, a po korekcie położenia czerpaka jest już prawie dobrze 🙂
Jakość detali i montażu znacznie lepsza niż w Hydrosie.

Nemo1 napisał:

Nie możemy liczyć na to by nasze bonusy się ukazały np w rozszerzonej serii po nr 80., bo DeA chwyciła ludzi na haczyk i było by to nie fair.
Ale nic nie szkodzi by czeskie bonusy się ukazały jako normalne numery w naszej serii.
Modele opracowane, formy gotowe, to czemu by ich nie wyprodukować więcej?

Czesi swoją Tatrę 111 już dostali, a my mamy ją przesuniętą mimo że powinna wyjść wcześniej. Coś więc stanęło na przeszkodzie w wyprodukowaniu większej ilości na dwa kraje. Myślę, że to przez bezpośrednie sąsiedztwo, otwartą granicę i niższą cenę u nas.
Nasza seria zakończy się osiem numerów przed czasem gdy Czesi dostaną swój pierwszy bonus, więc wydanie ich bonusów u nas w ewentualnej przedłużonej serii, przy możliwości kupienia taniej i wwiezienia wcześniej do Czech. Różnica 600 koron za premium wobec 82 złote w polskim kiosku. To by było nie fair wobec ludzi których DeA chwyciła na haczyk. Nie widzę tego.
Tatra dźwig i wojskowa by mnie ucieszyły, bardziej niż Scepel kurnik i Ził siewnik.

Jak nic nie zrobicie to nie będzie serii przedłożonej i żadnych czeskich bonusów.
Ja wysłałem propozycję, niech każdy to zrobi:
"Proponuje by rozszerzyć serię Kultowe Ciężarówki o modele ukazujące się w czeskiej serii jako bonusy:
TATRA 813 dźwig, TATRA 813 8 × 8 wojskowy, LIAZ RTTN i TATRA 138 NTt.
Modele te są już opracowane, wdrożone do produkcji, wystarczy książeczkę przetłumaczyć a wiele osób pewnie się ucieszy możliwością ich zakupu.
Pozdrawiam"

No i trzeba Czechó zagadać by to samo zrobili.

Zejdź na ziemię.

Nemo1 napisał:

Jak nic nie zrobicie to nie będzie serii przedłożonej i żadnych czeskich bonusów.
Ja wysłałem propozycję, niech każdy to zrobi:

No i trzeba Czechó zagadać by to samo zrobili.

No to widzisz pomysł już masz i ja cie nie podpuszczam ale nie rozpoczniesz tej akcji.

Panowie, żenada....

Czego jeszcze oczekujesz? Przerobiłeś już ten temat od każdej strony w kilkunastu postach, dostałeś mnóstwo odpowiedzi i na co jeszcze liczysz? Kto będzie chciał, ten napisze do DeA. Kto nie, ten nie. Zamierzasz tu zmuszać ludzi do działania i nazywać ich zachowanie żenadą, bo nie zgadzają się z Tobą? Myślisz, że w ten sposób zachęcisz? Trzeba wiedzieć, kiedy przestać, bo inaczej jest się namolnym i nieznośnym. Wydaje mi się, że to już ten moment.

Dziś kolejna pozycja - Raba H9.

Powiem tak. Potrzebny nam ten model w kolekcji jak zającowi dzwonek... Very Happy

. Już by lepiej wypuścili normalnego VW G90.

Ale już tak pomijając wszystko, model jest ładny i miły dla oka.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Nic dodać, nic ująć! Może i ładny, ale pasuje do kolekcji jak żaden dotychczas Wink

Pewnie jestem w mniejszości, ale dla mnie fajnie, że ten model się ukazał. Dzieki temu kolekcja pełni też funkcję edukacyjną. A tak bym nie wiedział nawet, że taki model był.

Węgrom się spodoba Smile

Ja tam się cieszę na ten model choć u nas całkowicie marka a ten H9 to już w szczególności nie obecne. W ogóle Raby to się u nas widywało się jako TIRy. Nawiązując do LT to z tego mogła by powstać pokaźna kolekcja, bo samych VW cała gama do tego MAN, Raba właśnie, OAF, Kenworth, Peterbilt, Pegaso, Steyr i kto wie co jeszcze.

Ten "Volkswagen" to niezły przebieraniec, a model nadaje się w sam raz na rozmowę w tym temacie http://www.motoshowminatura.fora.pl/gadamy-o-samochodach,35/motobal-maskowy,25479.html

Pistacjowy Węgier to tak naprawdę jedyny pojazd jaki mi w tej serii nie pasuje. Ani to ładne, ani kultowe, ani nawet niezbyt stare. W kwestii edukacyjnej to więcej mi dało Bucegi. Tutaj to tylko mogę napisać, że fajnie, że na Węgrzech coś takiego mieli i to w zasadzie tyle na ten temat.

Noo, z Bucegi to mega zadowolony byłem, że się ukazało. Nie zrozumcie mnie źle bo nasze ciężarówki przede wszystkim cieszą. Ale fajnie, że nie tylko one.