Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

W przyszłości dalszej lub bliższej LIAZ ( Skoda ) 706 RT na pewno w tej serii będzie. Model znany z Atlasa, który ukazał się w Niemczech i Czechach to wywrotka, ze skróconą kabiną. Model bardzo ładny - nawiasem mówiąc. Mnie bardziej interesowałaby często spotykana na drogach wielu krajów RWPG wersja skrzyniowa, z dłuższą kabiną. Czy taki model ma szansę być tu wydany? Mają skąd wziąć "przeszczep"?

Długą kabinę tego Liaza kojarzę w skali 1:43 w wielu modelach ciągników siodłowych. Nie przypominam sobie jednak modelu (nie licząc małoseryjnych żywicznych) ciężarówki skrzyniowej z taką kabiną. Oprócz wersji skrzyniowej długą kabinę miała też kultowa pomarańczowa polewaczka. To byłby hit tej serii, gdyby się pojawiła.

Skoro już o życzeniach, to dziś obejrzałem sobie nowy film na kanale Janka Garbacza na YT. Bohaterką była tam wywrotka Tatra 815. To dopiero jest kultowa ciężarówka. Koniecznie czerwona! W Polsce jeździło też dużo tych Tatr w wersji pożarniczej ze zbiornikiem o pojemności 8200 litrów, malowanych w całości na czerwono z charakterystycznym szerokim białym pasem przez całą kabinę i zabudowę. Były też żurawie, betoniarki... Obyśmy chociaż jedną 815-tkę w tej serii dostali.

BUSSING napisał:

Model znany z Atlasa, który ukazał się w Niemczech i Czechach to wywrotka, ze skróconą kabiną. Model bardzo ładny - nawiasem mówiąc.

Szkoda tylko, że tak bardzo skopany... Twisted Evil

Wyszedł też jako Foxtoys w kilku malowaniach.

signores napisał:

Panowie jak tak czytam te Wasze dywagacje na temat kupowania w kioskach "jak leci" aby była dostawa w przyszłości, to odnoszę wrażenie, że albo dorabiacie na boku w DeA przy dystrybucji, albo opisujecie instrukcję działania "J. biznesu" (osobiście nie lubię tego określenia),...Ale nie zagłebiając się w objaśnienia sensu ich działania to zwykła spekulacja, czyli jedni "okradają" innych, bo sprzedają drożej, bez wkładu żadnej wartości dodanej dla przedmiotu od siebie. Rekordziści nawet na 5x chcą naciągać tych, którym wcześniej wykupili... wiem o czym mówię.
Dodam bez kryptoreklamy, że obszerne wyjaśnienia tego tematu można znaleźć na yt wpisując Historia antykultury Karoń, bo widzę, że wiele osób widzi w tym przysługę dla innych.
Poza tym te treści (moja odp również) to temat grupy Perypetie, dystrybucja, no ale po przeczytaniu tego.... trudno było powstrzymać się od reakcji. Popieram w pełni co napisał kolega Marcin 1323

To może czytaj te "dywagacje" z większym tematu zrozumieniem,
to nie będziesz potrzebował kryptopompować żadnej z wymienionych terapii na YT itd...
...i nie tworzył spiskowych teorii gdzie rzekomo, kto, i z kim - pracuje, (uuua, a Ty z kim?)
BO TY sobie dałeś prawo do takiego WRAŻENIA, żartobliwie ...lub wcale nie.

Albo ...wróć. Ty masz wrażenie - WIĘC ja mam wrażenie - RÓWNIEŻ, ŻE - Kolejny "nowy" Wink

... taki "stary/nowy" Wink

...pierwszy post - starego wygi Wink

Wracając zaś do spraw oczywistych...

Mój post nie miał w zamyśle promowania kupowania NA ZAPAS, żeby wspierać wydawnictwo - jak TO tak lekko sugerujesz rubasznie,
ale właśnie sugerował, że jak JUŻ masz gdzieś kupić - KUPUJ TO W JEDNYM MIEJSCU,
w ten sposób niejako "dbając o swojego dostawcę",
bo on dzięki temu - będzie lepiej wypadał w statystykach - wydawnictwa/kolportera/whatever.
BO to żadna nowość, że kioski, takie "bezukładowe", zwyczajne - mają gorzej od tych ze zwyczajną, dużą sprzedażą, a i gorzej od tych "układowych" *(tymi z definicji gardzimy Wink

),
w której sobie taki tam statystyczny, dajmy na to, Wojciech - bez problemu weźmie... i załatwi Wink

Rany, napisałem prostego posta, który miałby w zamyśle tytył
"DBAJBMY O SWÓJ KIOSK", nic więcej... i robi się jazda Wink

Ale dobra, widocznie tak musi być Wink

Luzik

signores napisał:

Dodam bez kryptoreklamy, że obszerne wyjaśnienia tego tematu można znaleźć na yt wpisując Historia antykultury Karoń, bo widzę, że wiele osób widzi w tym przysługę dla innych.
Poza tym te treści (moja odp również) to temat grupy Perypetie, dystrybucja, no ale po przeczytaniu tego.... trudno było powstrzymać się od reakcji.

A może najpierw wypadałoby się przedstawić, napisać coś o sobie w odpowiednim temacie, a nie zaczynać od krytyki i pouczania osób dyskutujących w temacie?
Zastanów się, czy Twój post wnosi coś sensownego do tematu czy jest zwykłym spamem mającym na celu wywołanie kolejnej zadymy na forum...?

Bez spinania się Panowie!

Jak komuś się nie podoba to zawsze może zadzwonić do Chińczyków, zamówić te ~kilka tysięcy sztuk poprawnie zaprojektowanych modeli i samemu sobie zorganizować dystrybucję wg zasad fairplay!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja bym się ucieszył z niektórych ciężarówek nawet gdyby to była jakość i cena Ogórka z kolekcji PRL!

Tylko że "swoje" dla wielu kolekcjonerów punkty, poniekąd specjalizujące się w różnego rodzaju kolekcjach (modeli pojazdów czy też nawet plastikowych owadów) mają problem z otrzymaniem od kolportera zamówionej przez nich ilości numerów zwłaszcza z tymi bardziej pożądanymi modelami. Przecież kioski o których pisałem to są właśnie te "układowe" kioski będące centrum zaopatrzenia w tego typu wydawnictwa dla sporej części jednej z warszawskich dzielnic, a jednak dostają informację "sory ale możemy wam przesłać tylko 1/2 waszego zamówienia Kochani". Niestety tak to jest że lepiej sprzedawać się będzie coś z naszego podwórka niż jakieś "dziwactwa". Szczególnie jak będą zapychacze pokroju egzotyków jak w "Autobusach". A im bardziej egzotyczny tym ma większą szansę na zwrot i zepsucie statystyki punktu.
Pytanie gdzie "wycieka" część nakładu. Ale cóż pewien portal na "A" jest jednak wskazówką.

Nakład nigdzie nie wycieka. Przychodzą klienci do wydawcy i sobie zamawiają. Ci, którzy sprzedają na Allegro po 50 sztuk Ziła, Jelcza, czy innego Ikarusa robią to legalnie na firmę. Mogą sobie tak samo zamówić, jak Kolporter, czy jakiś Empik. Różnica jest taka, że Empik albo Ruch pewnie biorą stałą liczbę niezależnie od numeru. Mają podpisaną jakąś umowę na sztywno i zawsze powinni dostawać tyle samo. A taki gość z Allegro zna rynek i chodliwy numer czuje nosem. Pobiegnie do wydawcy pierwszy i takiego numeru weźmie więcej, niż zwykle. Jeśli wydawca nie przewidział większego popytu, to dla tych, co zaspali i sobie nie zaklepali zabraknie nakładu. Winiłbym głównie wydawcę za zbyt mały nakład numerów typowo polskich i łatwych do przewidzenia, że będą miały duży zbyt. Nie czepiałbym się raczej Januszy biznesu. Dopóki robią to legalnie, to mogą i nic z tym nie zrobimy. Sądzę, że nie ma co tego drążyć. Zdania są podzielone i każdy ma prawo do swojego.

Wydaje mi się że DeA zamawia mniej więcej stałe ilości każdego modelu w Chinach. Może oprócz pierwszych 10-20 numerów - tych zamówili więcej. I dlatego będzie mało takiego Stara 266 (mimo że jego nakład będzie i tak większy niż np. jakiegoś nr 21), jest dość Ziła, a takiej Scani Vabis (idę o zakład że ją wydadzą!) będzie się walało po kioskach całe mnóstwo.

Kolejna aktualizacja
8.Star 200
9.Kraz 256 b1
10.Tatra 813
11.Star 66
12.Jelcz P 325 WUKO

No wreszcie ta kolekcja mi się podoba. Aby tak dalej Very Happy

KrAZ 256B1 to pewnie będzie ten skopany z Atlasa.
O, proszę: Tatra 813 Kolos. A pamiętam jak ktoś mówił że nie ma na nią szans w tej serii. Być może to będzie przemalowany model z serii DDR NVA Fahrzeuge?
Cieszą rdzennie nasze samochody a zwłaszcza Jelcz szambiarka.

Ale się pomyliłem Wink

Myślałem że Kolosa tu nie będzie, a tu surpise

Chyba że to 6x6 Twisted Evil

Raczej wezmą tego z serii NVA Fahrzeuge a tam jest 8x8

Star 200! Już nie mogę się doczekać!