Legendy FSO - skala 1:43

Wysłany: Wto 16:06, 14 Mar 2023

Rynceusz napisał:

Proszę o to zdjęcia Caro Plus i Caro Orciari

Udało się kupić oba na Ebayu.

Wysłany: Śro 8:16, 15 Mar 2023

Z ciekawości zapytam: czy to nie są te zdjecia co krążą po fb od jakiegoś czasu? Ile daleś za te modele?

Wysłany: Śro 10:35, 15 Mar 2023

Cisza w temacie, a dziś Syrena 607 Smile

Trochę dyskusji już było na jej temat, ale to co istotne - modelik ma boczne przetłoczenia wzdłóż listwy dekoracyjnej an drzwiach i tylnym błotniku, słupek C nie jest tak masywny jak to w pierwszej chwili wyglądało w zapowiedziach, głębia grilla na plus. Na minus tylne lampy ze światłem cofania, którego w rzeczywistości nie było (czysta fantazja producenta). Ogólnie Syrenka mnie cieszy i fajnie prezentuje się w towrzystwie Laminata i 110.

Wysłany: Śro 11:48, 15 Mar 2023

No i jest Syrena. Pierwsza Syrena w skali 1/43 z całkowicie nowym przodem.

Model bardzo ładny, czysto złożony i bez ubytków.
Poprawiłem jedynie wspomniane wcześniej tylne lampy.

No i co... czekamy na Atu! Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Wysłany: Śro 11:59, 15 Mar 2023

Czym je pomalowałeś? Wyszło super!

Wysłany: Śro 12:29, 15 Mar 2023

Model bardzo ładny. Nie jestem specjalistą od 607, więc nie będę oceniał zgodności z historią. Cieszy nowy przód, a z drugiej strony martwi fakt, że postawiona przy pozostałych syrenkach będzie z przodu wyglądała inaczej. Podobnie jak z Polonezami borewiczami. Te ze starszego wypustu są kiepskie z przodu, a na przykład pickup 3 osiowy ma ładny przód zrobiony zupełnie od nowa. Strasznie szkoda, że wydawnictwo nie robi konsekwentnie nowych wersji we wszystkich modelach, tylko funduje nam takie mieszanki. Pewnie wszyscy pamiętają, że kapowskie Syreny mają przód prawie jak od Trabanta. Linia boczna za mało opada z przodu. Bardzo bym chciał mieć kompletną serię prawidłowych Syren i borewiczów z przodami z nowszego wypustu DeA, ale coś się na to nie zanosi.

Regularna 105-tka z FSO jeszcze w tej serii nie wyszła. Może dostaniemy nowy, poprawiony odlew?

Wysłany: Śro 12:47, 15 Mar 2023

Przód poprawiony, ale moim zdaniem - bez rewelacji. Modelarze kartonowi coś o tym wiedzą, że Syrena to bardzo trudny do odwzorowania model, ale czy ma to jakiekolwiek znaczenie przy modelach przygotowywanych do produkcji na podstawie trójwymiarowego skanu? Wystarczy popatrzeć, jak dobrze odwzorowaną bryłę mają Syreny w skali 1:24 z Hahette.

Wysłany: Śro 12:52, 15 Mar 2023

Jakub napisał:

Przód poprawiony, ale moim zdaniem - bez rewelacji. Modelarze kartonowi coś o tym wiedzą, że Syrena to bardzo trudny do odwzorowania model.....Wystarczy popatrzeć, jak dobrze odwzorowaną bryłę mają Syreny w skali 1:24 z Hahette.

Potwierdzam. Jestem kartoniarzem i mam obie Syrenki w 24. Syrena i Warszawa w kartonie nie mają szczęścia do projektantów. Zresztą wydawalo by się dużo prostrzy Żuk również.

Wysłany: Śro 14:45, 15 Mar 2023

Jest Syrena ? Jest impreza ! Dla takich modeli ta seria istnieje, dzięki takim modelom ta seria jest lubiana. Co tu dużo mówić, trza to kupić Smile

Moim zdaniem to nie ostatnie słowo w temacie Syreny. W temacie Syreny powinno być gorąco, a to za sprawą tego jeszcze może ujrzeć światło dzienne:

1.Syreny przedprodukcyjne x 3 ?

2.Syrena Kombi z 1961 roku (projekt mógł odnieść sukces, a że 3 drzwiowa, fakt ale w latach 50 - 60-ch nawet na zachodzie zdarzały się 3 drzwiowe kombi (Morris kombi) czy Ford Taunus

3.Syrena R1 z garbatym nadwoziem z "plecakiem" (dach z materiału)

4.Syreny Pickup i Bosto

oraz...

5.Syrena Laminat z nowym przodem i tylnymi światłami od Fiata 125 z 1975 roku, ale nie mam pewności czy to model "sam" lub też odnowiona Laminat.

Ps. Ta dzisiejsza Syrena to nadwozie typu Shooting-Break.

Jeśli chodzi zaś o tzw. przeszczepy z Kapu (Crap) to mogliby je sobie darować, tylko spaskudzą tą serię.

Wysłany: Śro 16:58, 15 Mar 2023

Arku-1982 napisał:

Ta dzisiejsza Syrena to nadwozie typu Shooting-Break.

Ajaj! A jakiż on myśliwski? Z tak umieszczoną klapą bagażnika to nawet spory pies pewnie miałby problem wskoczyć. To po prostu zwykły hatchback.

Wysłany: Śro 18:13, 15 Mar 2023

Tak w ogóle, to powinno być napisane shooting brake, a nie break. I to wcale nie znaczy strzelające hamulce, jak kiedyś wyczytałem gdzieś w internecie Smile

Ludziom się myli, bo we francuskiej motoryzacji break to kombi. Tak poza tym, to konia z rzędem temu, kto poda zwięzłą i konkretną definicję nadwozia shooting brake. Raz to ludzie określają jako kombi, innym razem jako hatchback albo liftback. Ktoś kiedyś napisał, że to 3 drzwiowe kombi, ale też nie do końca. Z całą pewnością nie decyduje o tym myśliwska funkcja samochodu Smile

Wysłany: Śro 18:43, 15 Mar 2023

Shooting brake to duży samochód mogący pomieścić myśliwych z bronią i psami z podniesionym względem standardowego samochodu dachem (przynajmniej w tylnej części), dość prostą tylną ścianą i świetnym dostępem do przestrzeni bagażowej. Często ma dzielone tylne drzwi (w pionie lub poziomie), żeby dało się łatwo załadować np jelenia. Na klasyczne rodzinne kombi jest cała masa innych określeń.

Wysłany: Śro 19:47, 15 Mar 2023

To mały offtop, ale dla przykładu Mercedes CLA Shooting Brake nie jest z pewnością samochodem, który pomieści to wszystko, dach w tylnej części mocno mu opada, a na dodatek ma mniejsze drzwi tylne, niż tradycyjne kombi. Mimo wszystko jest uznany za nadwozie shooting brake. Tak, że ten...

Wysłany: Śro 21:10, 15 Mar 2023

Z tego co ja wywnioskowałem to shooting-brake obecnie to po prostu kombi z opadającym dachem w stylu coupe.

Wysłany: Czw 20:19, 16 Mar 2023

Widzę że 607 ściga się z Tarpanem 1:24 od hachette w konkursie na bardziej odstający po za obrys auta kołpak. Dla mnie ta 607 to koszmarek. Nie widzę w niej bazy na której jakoby powstała.