Amerykańskie krążowniki szos od 50's do 80's (różne skale)

yurek65, niestety nie mam nic nowego z kogutem. Smile

Jednak poniżej model, który zasłynął jako kultowy wóz policyjny (mam też wersję policyjną ale w skali 1:64, kilka stron wcześniej w tym temacie).

Model w skali 1:43, Minichamps

Dodge Monaco 1974

Na dziś kolejny Seville z mojej kolekcji. Z rocznikiem 76' i 78' tworzą ładne trio. Wink

Model w skali 1:43, Premium X

Cadillac Seville 1980

Fajny model Smile

Mógłbyś powiedzieć, czy to żywica, czy może metal?

To żywica. Smile

Premium X to takie jakby "lepsze" IXO. Smile

Wiem, aczkolwiek PremiumX ma w ofercie zarówno modele żywiczne jak i odlewy metalowe Smile

Widzisz, nawet nie wiedziałem o takim podziale. Smile

Na dziś samochód nietypowy. Produkowany był w latach 1971-87 (7 generacji) i był to bardzo luksusowy sprzęt. Za jego stworzeniem stało reaktywowane Stutz Motor Company znane z produkcji auta o tej samej nazwie w latach 1929-30.
Jak nazwa wskazuje - czarny jastrząb - stylistycznie przypomina jastrzębią głowę, z grillem jako zaostrzonym dziobem. Wink

Model w skali 1:43, Premium X

Stutz Blackhawk 1971

Moja mini kolekcja Neo, 1:43 dobiła właśnie do 15 sztuk. Nie będę na razie zdradzał co to za nowe modele. W przyszłym tygodniu zaprezentuję zdjęcia. Smile

Niesamowity ten samochód i piękny model. Tak mnie zaciekawił, że poszukałem w internecie i dowiedziałem się między innymi, że był on jednym z wielu samochodów Elvisa Presleya i to dzięki niemu Stutz stał się bardziej znaną marką. Poza tym tym modelem jeżdzili m.in. Dean Martin, Liberace, Muhammad Ali, Tom Jones, Billy Joel, Elton John, Paul McCartney, Al Pacino, Barry White.
Został on zbudowany na bazie Pontiac'a Grand Prix, który w 1968 został we Włoszech przekształcony na prototyp Stutz Blackhawk. Karoserię wykonywano ręcznie. Miał 7,5 litrowy silnik V8 i 3-biegową automatyczną skrzynię GM TH400 (turbo hydramatic). Wnętrze Stutz'a było luksusowe, z elementami 24-karatowego złota i skórzanymi siedzeniami.
Pierwszy Stutz Blackhawk Elvis kupił w 1970, miał ich trzy. Jego Stutz Blackhawk III z 1973 roku jest w muzeum w Graceland.

Zgadza się. Samochód bardzo oryginalny i towarzyszył wielu ówczesnym gwiazdom. Smile

Tak teraz patrzę, że zdjęcia mi wyszły nieco rozmazane. Z czasem będę musiał zrobić zdjęcia całej kolekcji od nowa z lepszym oświetleniem.

Mam słabość do Seville. Te małe Cadillaci przedstawiają wg mnie większy poziom estetyczny niż niektóre modele pełnowymiarowe lat 70s.

Dzisiaj prezentuję śnieżnobiały w pięknej wersji '76. Wink

Model w skali 1:43, Neo

Cadillac Seville 1976

Bardzo fajny model Smile

elegancko sie prezentuje ten Cadillac w białym kolorze z niebieskim środkiem. Gratuluje zakupu Wink

Cieszę się, że Ci się podoba. Wink

Na dzisiaj kolejna perełka w mojej kolekcji. Eldorado '67 - tej sylwetki nie trzeba przedstawiać. Klasyk nad klasyki, który wyznaczył trend w amerykańskiej motoryzacji na najbliższą dekadę.

Udało mi się znaleźć go w obecnie rzadkim, a najbardziej charakterystycznym dla tego kultowego auta - czarnym kolorze.

Model w skali 1:43, Neo

Cadillac Eldorado 1967

Tak jak poprzednie nabytki to nie moja bajka, tak ten w 100% wpada w mój gust, świetny jest. Będzie trzeba kiedyś poszukać odpowiednika w 1:24.

Nigdy mocno nie interesowałem się motoryzacją zza oceanu, ale ten modelik jest przepiękny! Do tego najlepsze zestawienie kolorystyczne - ciemny lakier i jasne wnętrze. Cudo.

Heh nie znam się za bardzo na motoryzacji i trendach nią rządzących ale amerykańskie samochody z tamtych lat mają "coś " w sobie czego nie umiem nazwać ani opisać, ale to coś sprawia, że lubię je oglądać bardziej niż inne.... Embarassed

Chyba są po prostu piękne Embarassed

Tylko piękne kobiety i żaglowce działają na mnie podobnie Twisted Evil

Z racji moich zainteresowań tego typu fury z kogutami na dachu po prostu mnie powalają Cool