ANDY - Włoska klasyka exclusive i nie tylko......

Ferrari 212 było produkowane w wielu odmianach w latach 1951-53. Był to, w swoim czasie,
najnowocześniejszy samochód produkowany przez Ferrari. Dla klientów zbudowano około 110
indywidualnych nadwozi (coupe, spider, berlinetta, luksusowe kabriolety). Większość nadwozi
wykonał Vignale a także Ghia i Touring. 212 była też pierwszym modelem Pininfariny dla Ferrari
i zapoczątkowała wieloletnią współpracę obu firm. Były dwa rodzaje 212: Export dla sportu oraz
Inter jako GT z większym rozstawem osi. Silnik V12, początkowo o pojemności 1,5 litra
zaprojektowany przez Gioacchino Colombo.
Prezentowany modelik przedstawia jednostkowy pojazd na podwoziu #0137E wykonany przez
Carrozzeria Ghia Aigle ze Szwajcarii. Pierwszym jego właścicielem był szwajcar G. Thebaudowi.
Kilkanaście razy przechodził z rąk do rąk. Fabrycznie w kolorze bardzo ciemno niebieskim,
w latach 70-tych przemalowany na czerwony. Zmieniono kilka detali i silnik. W 2014 roku, po
całościowej renowacji (łącznie z odzyskanym oryginalnym silnikiem) przez firmę Talacrest
z Wielkiej Brytanii, powrócił do fabrycznej specyfikacji.

FERRARI 212 COUPE GHIA AIGLE 1951

#0137E KESS 1 z 250 sztuk

To jeden z najmniejszych gabarytowo modeli 212-ki.

cdn....

Jeden z ładniejszych modeli Kess'a według mnie. Idealnie odwzorowana linia nadwozia i ogólna elegancja. Przy okazji nietuzinkowa historia samego egzemplarza.

Jedyny minus to za gruba kierownica.

And 1 -dziękuję Very Happy

a od Kess`a nie wymagaj cudów Very Happy

Alfa Romeo 1900 była pierwszą Alfą z samonośnym nadwoziem. Zadebiutowała w 1950 roku i była modelem
który pozwolił Alfie na utrzymaniu się na rynku i rozwinięcie kolejnych projektów samochodów. 1900 zastąpiła
model 6C 2500. Wyposażona początkowo w silniki R4 ale z dwoma wałkami rozrządu o pojemności zbliżonej do
1900ccm i mocy 90 KM. W latach 1950-1954 wyprodukowano prawie 7500 aut w wersji podstawowej.
Po roku 1954 wprowadzono model Super Sprint z sinikiem o mocy 115 KM. Dano też zielone światło dla studio
projektowych, min Touring, Pininfarina, Zagato, Ghia. Powstało dużo różnych nadwozi, od luksusowych 2-miejscowych
po spartańskie wyścigówki startujące w klasach do 2 litrów pojemności i odnoszących dość poważne zwycięstwa.
Prezentowany modelik przedstawia Alfę od Ghia, zaprojektowaną przez G. Michellotti`ego, z drugiego roku
jednostkowej produkcji (Ghia budowało nadwozia dla 1900 w latach 1954 - 1958). G. Savonuzzi zaprojektował
kilkanaście Alf Romeo SS sygnowanych przez Ghia.
Na zdjęciach oryginałów model z 1954, nie udało mi się znaleźć zdjęcia z roku 1955 z którego pochodzi model.
Różnice są niewielkie ale są widoczne.
Powstało tyle różnych nadwozi 1900 w latach 1950 - 1959 że można byłoby stworzyć niezłą i dużą kolekcję
opierając się tylko na tym jednym modelu bazowym.

ALFA ROMEO 1900 CSS GHIA COUPE 1955

KESS 1 Z 400 sztuk

Trawiona kratka na podszybiu już jest doklejona, właściwie zauważyłem to dopiero na zdjęciach Smile

cdn....

Piękną ma linię nadwozia ta Alfa. Ciężko wzrok oderwać. Kapitalny model.

Maćku - dziękuję Very Happy

Ferrari 225 S o nr 0178ED został przygotowany do wyścigów i jako nowy sprzedany hrabiemu Antonio Sterziemu.
Przedstawia to zdjęcie ze startu do wyścigu Mille Miglia (nr 603) w Bresci 3 maja 1952 roku. Hrabia A. Sterzio z pilotem
N. Rovelli nie dotarli do mety. Antonio (Bruno) Sterzi był wczesnym patronem Ferrari i założycielem Scuderia Inter.
Sterzi ścigał się tym autkiem odnosząc duże sukcesy w tym zwycięstwo w Pucharze Inter Europy w Monza.
Kilka lat później samochód został poważnie uszkodzony w pożarze. To co zostało (nadwozie, podwozie) sprzedano do
USA, silnik powędrował gdzie indziej. W latach 80-tych rozpoczęto renowację w Stanach. Została ona dokończona
dopiero po tym, jak samochód zakupił argentyński kolekcjoner któremu udało się odzyskać oryginalny silnik.
Renowację wykonało Ferrari Classiche a dla publiczności zadebiutował w 2016 roku w Pebble Beach.
Silnik V12 o pojemności 2715 ccm. Wykonano 21 egzemplarzy 225 S. Wszystkie zbudowano w 1952 roku.
Vignale wykonał 20 szt. (14 spiderów i 6 berlinet) a jedno nadwozie Touring.
225 S 0178ED miał początkowo zewnętrzny wlew paliwa, brak klapy bagażnika, przesuwane boczne szyby. W międzyczasie
otrzymało pokrywę bagażnika, wewnętrzny korek wlewu, opuszczane szyby boczne, przednie kierunkowskazy oraz
dwukolorowe malowanie. To wszystko aby auto było bardziej drogowe niż sportowe. Ale historia sportowa jest przypięta do
tego modelu na zawsze Smile

FERRARI 225 SPORT VIGNALE BERLINETTA 0178ED 1952

KESS 1 z 250 sztuk

cdn...

O woooow! Przepiękny modelik. Niesamowite jest te precyzyjne połączenie dwóch kolorów. Cudo!

Kapitalny model. WOW!!! Pięknie wygląda w dwukolorowym nadwoziu. A i opis dodaje smaczku prezentacji. Świetny zakup. Gratuluję. Ok!

Proste, zgrabne i przepiękne - to najlepsze słowa określające Ferrari z początku lat 50.
Cywilne wersje to jest jednak sztos Smile

- szkoda, że tyle kosztują...

Model świetny, aczkolwiek te grube kierownice mnie drażnią. No i jedno oczko mu trochę wyszło Smile

sprzewo, mafo, And1 - dziękuję Very Happy

fajnie że się podoba. A które "oczko" wychodzi ? Smile

Pierwszym samochodem Alfy z silnikiem 2,3 l był zaprezentowany na Salonie Motoryzacyjnym w Mediolanie w 1934 model Turismo.
Rok później zaprezentowano Gran Turismo Alfy z krótkim rozstawem osi - Pescara. Silnik o mocy 95 KM może nie powalał jak na
dzisiejsze standardy, ale w tamtym czasie w połączeniu z osiągami było to jednak coś. Zbudowano w sumie tylko 60 sztuk tego modelu
którego nazwa Pescara została nadana na cześć potrójnego zwycięstwa Alfy w 24-ro godzinnym wyścigu Pescara Tara Abruzzo.
Pescara była zgodna ze specyfikacją zwycięskich modeli.
Nadwozie autorstwa Pininfariny łączy w sobie elementy Art Deco z eleganckim i aerodynamicznym profilem.

ALFA ROMEO 6C 2300 PESCARA BERLINETTA PININFARINA 1935

AUTOCULT 137 z 333 sztuk

Piękny i pięknie wykonany modelik. Kolor odpowiada oryginałowi mimo iż na zdjęciach ma czasem różny odcień.

Z kolei do kolekcji Lancii i modeli HPI dołączył super modelik.

W latach 90-tych rajd San Remo był jedną z eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Odbywał się na nawierzchni
mieszanej (asfalt - szuter). Lancia zgłoszona została przez włoski team Scuderia del Grifone z Genui. Czarno-złota kolorystyka Esso
była już wtedy klasykiem ponieważ wcześniej stosowano ją na słynnej Lanci S4 grupy B. Załoga zajęła w tym rajdzie 3 miejsce.
Wykonanie modelu super natomiast wielkość niektórych naklejek i szczegóły malowanie troszkę dyskusyjne, mimo że to HPI.
Tak z ciekawości, rozpiętość cenowa tego modelu wacha się od 135 Eu do 230 Eu. Zależy od rynku i zapotrzebowania w danej chwili Smile

LANCIA DELTA HF INTEGRALE

1993 RAJD SAN REMO nr 12 G. PIANEZZOLA - L. ROGGIA

HPI RACING 1 z 1792 sztuk

cdn.....

Piękne obydwa. Alfa to klasyk "pełną gębą" i wygląda naprawdę świetnie. Natomiast Lancia Delta podoba mi się i to bardzo. HPI zrobiło te modele rewelacyjnie. Świetny zakup.

Ożesz... Alfa z AutoCultu całkowicie powala detalami i kolorem! Słowo piękny model idealnie odzwierciedla to co czuję Wink

Za to Delta HPI to z kolei modelik totalnie rasowy - pomimo, że nie tak finezyjny jak AutoCult. A przynajmniej takie wrażenie robi na zdjęciach (?)

Jak zawsze gratulacje Andrzejku, i czekam na kolejne cymesy z Twojej kolekcji!

Alfa rewelacyjna. Pięknie się prezentuję w tym kolorze. Dbałość o detale jest naprawdę wysoka.

mafo, capritec, And - dziękuję Very Happy

Obydwa modeliki są naprawdę świetne. Tadziu, niestety nie można porównywać
"finezyjnej" Alfy z "prostą" Deltą Smile

To dwa różne światy.

Ferrari FX to całkowicie innowacyjny pojazd. Oparty na płycie podłogowej 512 ale ze zmodernizowanym
silnikiem, półautomatyczną skrzynią Williamsa (F1) i nowatorskim nadwoziem (włókno węglowe i aluminium).
Siedem sztuk takich super aut zamówił sułtan Brunei w 1994 roku. Nadwozie zaprojektował i wykonał
Pininfarina. Prezentowany modelik prezentuje czwarty z kolei samochód który nie dotarł już do sułtana
ponieważ po odbiorze trzech sztuk, anulował zamówienie. Tę czwartą, ukończoną sztuką, zakupił do swojej
kolekcji amerykanin Dick Marconi u którego, w jego ogólnodostępnym dla ludzi muzeum (California), jest do dziś.

FERRARI FX 1995 (Sułtan of Brunei)

KESS 1 z 250 sztuk

Jak na Kess do bardzo ładnie wykonany model. Ma na to też wpływ stylistyka pojazdu
i nie za duża ilość zewnętrznej galanterii.

A z drugiej strony pułapu jakościowego i cenowego następujący modelik:

FIAT 124 ABARTH RALLY

RAJD SANREMO 1973 M. Verini - A. Torriani

IXO-ALTAYA

cdn.....

Patrząc na Alfę z poprzedniego postu nie mogę się nadziwić precyzji odwzorowania oryginału. Aż trudno uwierzyć, że to 1:43

A zobacz wnętrze gazetówki Abartha. Całkiem porządnie wykonane a cena 1/5 modelu Alfy.