mafo - modele 1:43

@mafo......pisaka -zapewne do prawej felgi w przedostatniej osi naczepy Western Star 5700 XE - C.R.England Smile

jak się domyślam.....
.
Mnie przypadł do gustu ten model International Harvester z 1952 r. z krótkim „nosem",
podoba mi się, i choć w ogóle nie zbieram takich ciężarówek amerykańskich, to takiego mógłbym mieć na półce,
dla kontrastu z naszymi Smile

zetorski - dzięki. Nie pokojarzyłem, że może chodzić o felgę. Ok!

Pomysł dobry i muszę spróbować.

Jak masz taki pisak, który da się otworzyć, to można odlać trochę chromu do aerografu albo zamoczyć pędzelek i wyjdzie jeszcze lepiej, niż zabawa samą końcówką pisaka.

Przemku, mam nawet buteleczkę z chromowym Molotowem, jako uzupełniacz do pisaków. Malowałem już kiedyś aerografem tym ustrojstwem, ale nie podoba mi się to, że bardzo długo schnie i bardzo jest miękki oraz podatny na uszkodzenia mechaniczne.

EDIT

To test ten z linku poniżej.
[link widoczny dla zalogowanych]

Fajne masz te ciężarówki. Nie moja to bajka, ale z przyjemnością oglądam, bo to zawsze ciekawa kolekcja!

Dzięki Piotrze. Miło mi to słyszeć. Ok!

Zgadza się - do felgi Wink

Nawiase mówiąc ja taki pisak "uszkodziłem" przez zbyt krótkie mieszanie - wg importera.
Przez pewien czas dawał ładny chrom, a teraz jak srebrzanka bez efektu lustra

Pojawiły się właśnie w sprzedaży nowości w amerykańskich ciężarówkach produkcji IXO.

Freightliner FLC 120 64 T (wersja ze sleeperem) z 1977 r.

International Transtar COE z 1965 r.

Mamy nieco inny gust - ja wziąłem Freightlinera FLC czarnego, a Transtar'a na razie odpuściłem, bo czekam na to drugie zapowiedziane malowanie - brązowo-beżowe Smile

Pozdr.

Też się zastanawiam nad wymiana Transtara. Na razie wziąłem czerwonego, ale jeszcze zobaczę.