Mini-kolekcje i pojedyncze modele Lucanera

Szkoda że światła w PMA też się nie podnoszą ( dodatkowy smaczek ) ale i tak wyglądają super Wink

Tyle BMW serii 8 naraz, pięknie Smile

Jestem chętny do "zaopekownia" się srebrna 8mka Smile

Pięknie są zrobione te ósemki. Najbardziej podoba mi się niebieska. W czerwonej jakoś nie pasują mi te duże szczeliny przy drzwiach.

No niestety - taki urok Schabaka - za to otwierają się drzwi, maska, bagażnik no i światła Smile

Lucanero napisał:

mam jego trzy wersje, z Schabaka, PMA i Renn Miniatures

U mnie wszystkie są czerwone. Myślałem o wymianie kół w Schabaku na te od DelPrado - są wg mnie lepsze i nieplastikowe. Nie myślałeś o dołączeniu do gromadki M850 i Kabrio?

850 w Cabrio mi jakoś nie pasuje. Nie wiem czemu, ale nie. Szukam dalej Hommage.

W sumie to M850 mnie kusi. Przemyślę... Ah i jeszcze raz dzięki za link emer - następne piwo w ilości dowolnej i w całości stawiam ja Smile

Dziś dla odmiany trochę rajdów, ale u mnie to właściwie tylko Dakar lub pochodne, a najlepiej ze starych, początkowych lat tego rajdu. Dwie ciekawostki i jeden zwycięzca, który fajnie domyka mi jeden zestaw.

W 1981 rejd roku wygrał Range Rover, ale startował też fajny Citroen, który na pierwszy rzut oka nie wyglądał jak wyścigowa terenówka.

1981 Citroen CX Paris-Dakar Norev:

Lubię CX’a.

Jeszcze mniej pasował tam Rolls-Royce – był oczywiście przebudowany na potrzeby rajdu, ale buda była prawie nie ruszona. No perełka. Musiałem go mieć.

1981 Jules Proto Rolls-Royce Corniche Coupe Paris-Dakar Norev:

Tak w ogóle to dopiero drugi Rolls w mojej kolekcji, ale bardzo wyjątkowy. Choć czekaj – kilka Rollsów było serii gazetowej prezentującej auta z filmów z Jamesem Bondem więc mam nie tylko dwa.
Trzeci model na dziś to już zwycięzca pełną gębą – Citroen zaczął zwyciężać modelem ZX w 91 roku, potem przez następne dwa lata na najwyższe miejsce podium wjeżdżały Pajero, ale potem już kolejne trzy wyścigi zaczynając od 94 wygrał ZX.

1994 Citroen ZX Evo3 Norev:

Właśnie tego modelu z 94 roku mi brakowało do skompletowania trójki zwycięzców z 94,95 i 96.

No i moja mini-kolekcja zwycięskich ZX-ów: z 94,95 i 96 roku:

Ah! Jeszcze oczywiście ZX z roku 91:

No to zjeżdżamy z pustyni i jedziemy gdzie indziej, ale to już następnym razem.

Jest jeszcze jeden model Jules Proto - 3 osiowy cudak. Też startował w Dakarze, chociaż wcale nie taki był cel jego budowy. Historia np. tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo lubię ten model Smile

jest u mnie w wątku na stronie 66.

Rolls Royce na Dakarze Shocked

Gdy spojrzałem na tego Rollsa z boku to bryła i kolor sprawiła że pomyślałem że patrzę na Warszawę Laughing

To już trzecia fala muscle carów z hiszpańskiej serii, którą prezentuję – trochę tego zamówiłem więc będzie prezentowana w częściach.
Dziś kolor niebieski i czerwony.

Numer pierwszy w serii. Ja mam część modeli z Hiszpanii, część z Włoch – chyba wszędzie był jako pierwszy.

1967 Shelby GT500 Midnight Blue IXO:

Porządny model gazetowy – polecam szczerze.
Po Shelby, opartym przecież na Mustangu w serii pojawił się fantastyczny rocznik 1970 i wersja Boss.

1970 Ford Mustang Boss 429 Grabber Blue IXO:

Dotychczas miałem Matchboxa, który klimat miał, ale IXO jest o wiele lepsze – no i kolor świetny.
To mi przypomniało, że można złożyć fajną mini-kolekcję Mustangów.
1967 Shelby - IXO, 1968 Fastback Minichamps, 1969 Boss 302 Highway61 i 1970 Boss 429 IXO.

Na koniec dokupiłem jeszcze rocznik 1973 od PremiumX, mam już Greenlighta, ale wolałem niebieski PremiumX.

1973 Ford Mustang Mach1 PremiumX:

Razem z rocznikiem 1971 i wspaniałym Mach 1 od Minichamps – tu mam przerwę – nie mam 1972, ale wygląda bardzo podobnie do 71:

Na koniec dwie wersje Mustanga z 1973 – PremiumX i Greenlight

Mam sporo PremiumX i ten jest chyba najsłabszy - przy Minichampsie wychodzi dziwna bryła i niedociągnięcia.
Miał być kolor niebieski i czerwony, ale zebrało się tyle niebieskich i żółtych Mustangów, że na razie na nich poprzestanę. Część druga będzie wkrótce - zapraszam serdecznie.
Do zobaczenia.

Łukaszu,

za kolejno pokazywane modele i minikolekcje.
Jak zawsze sercem jestem przy włoszczyźnie i tu gratulacje za dopięcie
do końca "czerwonej serii" Very Happy

Piękna "stajnia". Jak wiesz, temat Mustangów od dwóch miesięcy jest mi bardzo bliski. Piękny zbiór kolejnych roczników w przeróżnych wersjach.

Gazetkowe Shelby jest świetne, Boss 429 też prezentuje się całkiem nieźle (może plastikowy wlot trochę razi). Jednak poza wyścigowym Sparkiem to chyba jedyna opcja na rocznik 1970 w 1:43. Czekam z niecierpliwością na Shelby GT500 KR z 1968, które również ma się ukazać w serii.

Co do rocznika '72 to wg mojej wiedzy nie występuje w 1:43. Jednak od '71 różni się on detalami, które nawet ciężko byłoby oddać w skali. Na koniec ciekawostka - model Greenlight to miniatura Mustanga z filmu Gone in 60 seconds, tzw Eleanor. Tak naprawdę był to rocznik '71 na potrzeby filmu przerobiony na '73. Smile

Też mam niebieskiego Mach-a z PremiumX oraz żółtego Minichampsa. Lepiej ich razem nie stawiać za blisko siebie, bo PremiumX chyba przez te gigantyczne koła jest o 1/3 wyższy niż Minichamps... Smile

Co do Boss 429 to polecam jednak tego ze Sparka (post hobby) - miażdży wykonaniem