FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Modele Sławka w skali 1/43 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 43 tematy

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 9:29, 19 Lis 2019 Powrót do góry

Fajny model, mam dokładnie ten sam Smile
456GT było jednym z moich modelików dzieciństwa - w wersji od Bburago oczywiście Smile

Niestety mylisz się co do liftingu - model PMA przedstawia właśnie pierwszą wersję 456tki, model Modificata charakteryzował się większym grillem i przede wszystkim nie miał wylotów powietrza za otwieranymi światłami, maska była całkiem gładka. Również wnętrze z okrągłymi nawiewami nawiązywało bardziej do nowszysch modeli - 360tki i 575M Wink

Jedyny model 456M GT produkowało IXO i jest łatwo dostępny w wydaniu gazetkowym, w granatowym kolorze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 9:34, 19 Lis 2019 Powrót do góry

Myślę ,że zmyliła mnie chromowana atrapa, która była jednym ze znaków rozpoznawczych polifta.

Co do 456 z IXO, widziałem i niespecjalnie mi się podoba. Wydaje mi się ,że ma wadę bryły?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 43 tematy

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 9:48, 19 Lis 2019 Powrót do góry

Ma coś nie tak z linią okien trochę.. ale nie ma alternatywy Smile Z resztą ten modelik w wersji gablotkowej, czerwony, też jest ciężki do dostania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ptica
User



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 994
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 17:39, 19 Lis 2019 Powrót do góry

Tego Peugeota 406 Coupe też szukam do swojej kolekcji Wink
Ładna sztuka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 16:22, 20 Lis 2019 Powrót do góry

ptica - miałem szczęście do niego Smile


Dzisiaj troszkę krócej , gdyż przedstawię modelik auta , który nie nie specjalnie wzbudza emocje. Nie znaczy to , że mi się nie podoba Smile . Głównym jego celem jest uzupełnienie mojej mini kolekcji Peugeota 504. Mini kolekcja tego modelu nie była wcześniej planowana , ale powstaje powolutku sama z siebie:

Peugeot 504 Berlina - Minichamps z rodziną Peugeot 504 Coupe & Cabriolet - NOREV

Image

Image

Image

Image

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 19:51, 22 Lis 2019 Powrót do góry

Po raz pierwszy udało mi się z moją kolekcją odwiedzić Wyspy Brytyjskie. Trafił mi się rasowy kot , płaski jak naleśnik piękny biały Jaguar. W 1975 roku, gdy powstała jego wersja Coupe został oficjalnym następcą "E-typa". Ogólnie wiadomo, że nie miał łatwo. Patrząc na kształty E-type można od razu się zakochać, do XJ-Sa trzeba przywyknąć.

Jaguar długo kazał sobie czekać potencjalnym zainteresowanym na wersję Convertible , gdyż pojawiła się ona dopiero w 1988 roku , wraz z 2.serią. Wcześniej "udawała" ją wersja Targa oznaczana jako XJ-SC.

Wraz z trzecią serią , wtedy , gdy właścicielem marki stał się Ford piszemy już oznaczenie modelu "XJS" bez myślnika. Produkowano go aż do 1996 roku, czyli do momentu , gdy świat ujrzał XK8.

Jaguar XJ-S Convertible - PMA Minichamps

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

NIestety uciekł mi sprzed nosa piękny bordowy Coupe z PMA do kompletu, ale jak to się mówi, co się odwlecze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
smigi
User



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2572
Przeczytał: 43 tematy

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:04, 22 Lis 2019 Powrót do góry

Dla mnie brzydal Very Happy Chociaż ma coś w sobie Smile
No i z ciekawostek... posłużył jako baza dla Aston Martina DB7 Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ptica
User



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 994
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 8:37, 23 Lis 2019 Powrót do góry

Lusterko pasażera chętnie odkupię Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 10:08, 24 Lis 2019 Powrót do góry

smigi - posłużył także jako baza dla XK8. Sam XJ-S powstał na skróconej płycie podłogowej limuzyny XJ12. Co do ciekawostek XJ-S zagrał w "Powrocie Świętego" , gdzie w ekranizacji "Świętego" Jaguar nie chciał użyczyć E-typa. Najrzadsza odmiana XJ-Sa to XJR-S 6.0 V12 powstała w ilości tylko 100sztuk.

ptica - przykro mi ,ale nie jestem zainteresowany Smile

A teraz powracamy do prezentacji nowych nabytków.

Kiedy rodzice nastolatka jeździli jeszcze w 1997 roku Trabantem 601, było to dla niego dość krępujące i wstydliwe. Byłem w takiej sytuacji i unikałem jazdy z rodzicami jak tylko mogłem. Nie ukrywam ,ze jazda za kierownicą "sześćset jedynki" była bardzo przyjemna , a zmiana biegów dosłownie cudowna Smile . Co ciekawe dzisiaj jako dorosły facet po przeżyciach schował bym już ten wstyd do kieszeni i miał to gdzieś , pewnie tak samo rozumował wtedy mój Tata. Ale do czego zmierzam? Pewnego dnia oglądając wiadomości w 1997 roku, które leciały w TVP zaraz przed pierwszymi odcinkami "Klanu" moją uwagę przykuło dziwne porównanie Mercedesa klasy A z Trabantem 601. Był to rozsławiony dzięki temu wydażeniu "test łosia". Wychwalano w nim Trabanta , któy w przeciwieństwie do A-klasy zachował stabilność i nie przewrócił się na bok. Pamiętam to do dzisiaj, dodało mi to trochę dumy i zadowolenia z auta , którym jeździliśmy ( podobnie było , gdy po raz pierwszy zobaczyłem film "Wakacje z Trabantem" - w oryginale "Go ,Trabi go" ). Trabant stał się po prostu sławny jak w momencie , w którym symbolicznie przebił mur w Berlinie , w trakcie zjednoczenia Niemiec. No tak ,ale na sprawdzianie z języka polskiego dostał bym już "pałę" - piszę nie na temat, gdyż bohaterem nie miał być Trabant , a Mercedes A , któego modelik właśnie przedstawiam. Trabanta już kiedyś pokazałem, teraz kolej na A-klasę z Herpy.

Mercedes-Benz A-klasa - HERPA

Image

Image

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Poldi
User



Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1581
Przeczytał: 103 tematy

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:03, 24 Lis 2019 Powrót do góry

Ten Mercedesik zawsze już właśnie kojarzy mi się z tym przegranym testem łosia, to była bardzo znana wówczas historia ,publikowana chyba na łamach wszystkich dostępnych wtedy periodyków motoryzacyjny, zarówno u nas jak i za granicą.

A od tej chwili Trabant jeszcze bardziej zaczął mi się podobać. "My plastic is fantastic" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 10:30, 30 Lis 2019 Powrót do góry

Z kronikarskiego obowiązku wypada zanotować ,że u mnie Star 25 z "Kultowych ciężarówek z okresu PRL-u" również zagościł. Udało się to dzięki jednemu z Kolegów z forum , po przystępnej cenie Smile

Kiedyś byłem "Alfą i Omegą" historii Stara , gdyż kochałem tę markę najbardziej ze wszystkich , nie licząc Syreny (ale to był bardziej model samochodu, marką była FSO Warszawa). Wiedziałem o Starze bardzo dużo Smile , nie mówię ,ze teraz ta wiedza z głowy wyparowała w niewiadomy, tajemniczy sposób, ale moja miłość do Stara się zmniejszyła Smile . Było to chyba tylko zaurocznie Smile . Jednak bardzo dawno temu mój Dziadek znając moje uwielbienie do Syren i innych "Naszych" aut zabrał mnie na duży szrot , gdzie masowo pozbywano się tych wyrobów. Czułem się jak w raju Smile . Wielki stos Syren, a gdzieś na samym końcu złomu stał schowany Star 25. Stał na kołach, dzisiaj można było by powiedzieć, że był w stanie do odratowania Smile

Innym razem widziałem takiego Stara jak przechylony na jeden bok z ledwo perkoczącym silnikiem benzynowym służył na cmentarzu komunalnym w moim mieście w początku lat 2000.

STAR 25 - Kultowe Ciężarówki z okresu PRL-u

Image

Image

Image

Image

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wojtek_
User



Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 203
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:46, 30 Lis 2019 Powrót do góry

Sławek84 napisał:


Image



Kapitalne zdjęcie!
serio.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 21:42, 24 Gru 2019 Powrót do góry

wojtek_- naprawdę bardzo mi miło , staram się Smile

WITAJCIE w ten Świąteczny czas!!!

W planach miałem zaprezentować przed Świętami inny modelik , o którym długo marzyłem i był jednym z tych , które szukałem najbardziej zacięcie. Jak to zwykle bywa , plany planami , nic z nich zazwyczaj nie wychodzi. Niestety , Poczta nie dała rady doręczyć paczki z moim modelikiem w przeciągu tygodnia czasu i nadal na niego czekam. Przygotowałem już nawet tekst. Jednak co się odwlecze ... itd.

Dzisiaj zajmę się prezentacją modelika , który znalazłem "pod choinką" Smile . Można powiedzieć , że stanowi przełom w mojej kolekcji - jest samochodem strictle wyścigowym. Samochodem , którym co się rzadko zdaża , albo wcale , z miejsca , w chwili debiutu zdobywa najwyższe miejsce na podium.

ALFA ROMEO GP P2 - 1924 - PMA Minichamps

Konstruktorem tego wozu był wybitny Vittorio Jano. Od 1911 roku pracował dla Fiata , którego wozy były dotąd najlepsze w najważniejszych wyścigach GP , czyli o pojemności skokowej silnika do 2000ccm. Fiat 804 był jego dzieckiem. Było już wiadomo , że Fiat ma zamiar wycofać się z wyścigów (nastąpiło to po porażce w 1924 roku). Enzo Ferrari , kierowca wyścigowy Alfy Romeo osobiście pofatygował się do domu rodzinnego Vittorio. Pojechał tam w 1923 roku namówić konstruktora Fiata , aby wkroczył w szeregi ekipy z ALFY. Jano pomny tego , że Fiat wycofuje się z wyścigów i nie będzie mógł już projektować wybitnych wyścigówek i z obietnicą wyższego wynagrodzenia przystaje na propozycję.

Image

Pierwszym dziełem u nowego pracodawcy z Mediolanu był model P2 , następca P1. Zarzucano mu , że nowy "bolid" zbytnio przypomina konkurencyjnego Fiata 804 , w ogólnej jego budowie. 8-cylindrowy silnik posiadał sprężarkę przymocowaną z przodu wału korbowego silnika , którego moc wynosiła początkowo 134 KM.

Image

Modelem P2 ścigali się tacy wybitni kierowcy jak Giuseppe Campari (jego wyścigówka miała właśnie numer startowy 10) , Antonio Ascari - którego samochód ten pogrzebał w 1925 roku na GP Włoch oraz Louis Wagner i w późniejszym czasie także Tazio Nuvolari.

Image

Pierwsze GP , w którym startowało P2 , to GP Francji w Lyonie w 1924 roku. Zdobył nim najwyższe miejsce podium Campari. W następnym GP Włoch , w tym samym roku , kierowcy ALF P2 zajęli pierwsze cztery miejsca. Konkurencja z 5.miejsca przyjechała dopiero po 45 minutach.

Image

Niestety w 1926 roku zmieniono przepisy GP. Ograniczono pojemności silników do 1500 ccm ( na dwa lata) . Alfa Romeo P2 stała się w pewnym sensie bezużyteczna.

Image

Image

Image


P.S. - zapraszam mam nadzieję już po Świętach z prezentacją mojego wyczekiwanego , ostatniego już w tym roku modelika Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sławek84 dnia Nie 8:15, 09 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
hubert1111
User



Dołączył: 16 Lis 2017
Posty: 131
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zambrów

PostWysłany: Wto 21:46, 24 Gru 2019 Powrót do góry

Świetna P2-ka gratuluję Wink świetny model od minichampsa!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sławek84
User



Dołączył: 26 Lis 2017
Posty: 351
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 18:21, 27 Gru 2019 Powrót do góry

hubert1111- dzięki Smile

Tak jak obiecałem ostatnio, tak jestem Smile

Bardzo luię Fiaty (szczególnie te rodowito Włoskie) i bardzo ucieszył mnie fakt , że znowu udało mi się "trafić" jeden z bardziej charakterystycznych i oryginalnych jego modeli - z duszą Smile . Barchetta (łódeczka) był tym modelikiem , którego markę i model bardzo często, mówiąc bardziej dokładnie - codziennie wpisywałem na jednym z portali aukcyjnych od kilku lat. Tym portalem było Nasze Allegro. Nie wyszukuję modeli na zagranicznych aukcjach ( chociaż miałem taki zamiar ) , gdyż uważam ,że te modele , które chcę mieć w kolekcji muszą być ciężko, z trudem zdobyte. Wtedy radość jest większa i dłuższa. Barchetta była właśnie takim modelem , a także wiele innych , które już posiadam - m.in. Bmw 327 z Detail Cars , Ferrari 456 GT , Fiat Coupe ... itd. Dużo tego było i na szczęście jeszcze raz tyle zostało Smile . W końcu Bingo! Fajne jest to uczucie , gdy niedowierzasz , że widzisz to na własne oczy. Szczególnie na polskim rynku , gdzie rzadkie modele jest ciężko upolować Smile


Fiat Barchetta - PMA Minichamps

Nad prototypem Barchetty pracowano już od 1990 roku. Kształty rysowali Grek - Andreas Zapatinas ( który wcześniej pracował dla Pininfariny) oraz Amerykanin - Alessandro Cavazza. Prototyp powstawał na platformie "Tipo B" (skrócona płyta podłogowa Punto I generacji). Dla Barchetty nadano kod fabryczny "Tipo B- 176 Spider".

Image

Pojazd był gotowy już w 1994 roku , a w 1995 został zaprezentowany na Salonie Samochodowym w Genewie. Jak na lata '90 był samochodem bardzo dynamicznym , silnik 1,8L 130KM (później pojawił się także w Punto GT) , rozpędzał auto do 100 km/h w 8,7 sekundy i osiągał prędkość maksymalną 200 km/h.

Image

Image

Image

Charakterystycznym elementem karoserii były chowane klamki. W moim ulubionym piśmie motoryzacyjnym z epoki" - "Moto Magazynie" , redaktor Piotr R. Frankowski rozpisywał się , że jazda Barchettą sprawiła mu bardzo dużą przyjemność , bał się jednak tego ,że auto nie posiadało pałąka przeciwkapotażowego. Fiat tłumaczył się tym , że rama przedniej szyby jest w stanie wytrzymać podwójną masę auta przy wywrotce.

Image

Barchettę produkowano w latach 1995 do 2002 z przerwą w latach 2002 do 2004. W 2004 roku pojawił się delikatny retusz stylistyczny. Przeprojektowno zderzaki i przednie reflektory. To był już jednak krótki epizod , gdyż ostatnia taka "łódeczka" wyjechała z fabryki w 2005 roku.

Na koniec jeszcze dwa zdjęcia z moimi gablotkowymi Fiatami:

Image

Image


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Sławek84 dnia Nie 8:07, 09 Lut 2020, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin