Złota era rajdów, czyli Grupa B w miniaturze

Wiesz co? Naprawda fajna ta Manta. Mimo, że to seria gazetowa, to naprawdę wiernie odwzorowuje oryginał. Niestety nie o każdym gazetkowym modelu można tak powiedzieć, ale o tych, które tutaj zaprezentowałeś, to zdecydowanie tak. W ogóle Grupa B została bardzo fajnie zrobiona przez IXO. Przemilczmy temat sport quattro xD

Cieszę się, że Twoja kolekcja się dalej rozwija i gratuluję kolejnego nabytku Wink

Zgadzam się, ta Manta jest naprawdę ładna

Racja, Grupa B od IXO prezentuje się naprawdę przyzwoicie, no po za Sport Quattro i może jeszcze Lancią 037, która też jest niezbyt dobrze wykonana.

Cieszę się że temat się podoba, za niedługo pokażę pierwszego "nie gazeciaka" ale to już wiesz, a inni niech cierpliwie i w niewiedzy na ten moment czekają Very Happy

Przyznaje że ten model wygląda ślicznie na żywo w szczególności z innymi oplami rajdowymi. I po raz pierwszy połączyłeś diwe kolekcje;) czekam na kolejne wpisy bo temat godny dużej uwagi:)

Romek - Bardzo się cieszę że temat się podoba Smile

Dzisiaj zajmiemy się nieco mniej znaną rajdówką z Grupy B - Citroenem BX 4TC.

Model produkcji IXO, dla wydawnictwa Eaglemoss przedstawia samochód, którym francuska załoga w składzie Jean Claude Andruet i Annick Peuvergne startowała w 54 Rajdzie Monte Carlo, który odbył się w 1986 roku. Niestety Andruet i Peuvergne z powodu wypadku na 6 etapie nie ukończyli tego rajdu. Jak sam Andruet poźniej stwierdził - samochód był bardzo ciężki do opanowania. I faktycznie, pomimo unikalnego zawieszenia hydraulicznego Citroena, masa jaka działała na przednie koła powodowała, że samochód był bardzo podsterowny. Wszystko spowodowane było brakiem funduszy i pośpiechem, który zmusił do zbudowania samochodu na 8 letnim, przestarzałym już koncepcie. Bez względu na jego moc czy lekkość, BX 4TC jest przykładem na zażartość Francuzów.

Po krótkiej historii przejdźmy do modelu.

Tak jak już wspomniałem miniaturka wykonana przez IXO, pochodzi z gazetowej serii Passione Rally. Model udało mi się kupić za niewielkie pieniądze u znajomego. Jeżeli chodzi o wykonanie to uważam że model nie jest zły, bryła jest w miarę poprawnie odlana, na którą równo nałożono biały lakier a następnie kalki. Na plus zasługują fotele z pasami, czy odwzorowanie gaśnicy. Trochę słabo wypadają przednie lampy, ale ogólnie rzecz biorąc model nie grzeszy wykonaniem i jako pozycja gazetowa jest naprawdę w porządku.

5. Citroen BX 4TC Rallye Monte Carlo 1986 (J.C.Andruet/A.Peuvergne)
producent: IXO

cdn

Pozdrawiam ! Wink

Doprecyzuje: wydawnictwo to Eaglemoss Wink

Nie wszystko co gazetowe to z automatu Altaya...

Model bardzo fajny, zawsze lubiłem tę maszynę, podobnie jak Visę z tamtego okresu Wink

Już poprawiłem, dzięki Wink

A Visa fajnym autkiem była i też tutaj zagości Wink

Rajdowa historia Citroëna zatacza koło. Kiedyś zrobili tą paskudę BX4 CT, teraz jeździ C3 WRC haha ;D
Modelik jest całkiem fajny, a jeśli spojrzeć na cenę, za którą go kupiłeś to już w ogóle super. Fajnie widzieć, że przynajmniej na razie pokazujesz tu B-grupy z krwi i kości, a nie kaszlaki pokroju Visa Chrono xD
Pozdrowienia! Smile

No dokładnie Wink

Na szczęście tych pierdziawek nie jest dużo Wink

Również pozdrawiam ! Razz

Ostatnio oglądałem jakiś program o Paryz Dakar.
Vatannen stwierdził cos w rodzaju.: w Europie federacja zlikwidowała grupę B, wieć peugeot 205 T16 wysłał tam gdzie nie obowiązywały reguły, czyli do Afryki
Tak trochę OT, ale...

Też oglądałem ten film - historia rajdu Paryż Dakar. I tak, Peugeot po wycofaniu Grupy B wysyłał modele 205 do Afryki gdzie brały udział w Rajdzie Dakar, kończąc zazwyczaj tam swój żywot

Pozdrawiam Wink

Wszystko co pokazales miall Very Happy

ach zaluje ze sie pozbyl

Koniecznie delte s4 toivonena muisz sobie nabyc

Ja czekam na 037 tylko ze w wiekszej skali

Dziękuję bardzo Smile

Delta S4 Toivonena jest właśnie w drodze do mnie Wink

A 037 w 1:18 jest naprawdę fajnym modelem, też widzę wiele modeli 1:18 które bym chciał jednak na razie poza 1:43 w tym temacie nie wychodzę Smile

Witajcie !

Dzisiaj zajmiemy się pierwszym modelem nie pochodzącym z serii gazetowej. Jest nim Audi Quattro A2, którego wykonaniem zajęła się niemiecka manufaktura Minichamps. Tradycyjnie zaczniemy od krótkiej historii.

Dzisiejsza miniaturka przedstawia samochód, którym niemiecka załoga w składzie Walter Röhrl i Christian Geistdörfer startowała w 52 Rajdzie Monte Carlo i wygrywając połowę z wszystkich 30 odcinków specjalnych triumfowała w całym rajdzie. Nie tylko pierwsze ale i pozostałe dwa miejsca na podium padły łupem Audi - drudzy rajd ukończyli Blomqvist i Cederberg, a na trzecim miejscu uplasowani się Mikkola i Hertz. Oni, tak samo jak Röhrl startowali Quattro A2. Dla Röhrla była to czwarta wiktoria w Monte Carlo. Poprzednio zwyciężał tu w latach 1980 (Fiat 131 Abarth), 1982 (Opel Ascona 400) i 1983 (Lancia 037). Jednocześnie Monte Carlo w 1984 roku było debiutem Röhra w zespole Audi, do którego przeszedł z Lancii, której barwy reprezentował przez rok, od stycznia '83 do stycznia '84. Ostatni raz na podium w Monte Carlo stanął w 1987 roku, kiedy to swoim Audi 200 Quattro zajął 3 miejsce, za pierwszym Biasonem i drugim Kankkunenem. W 1987 roku wystartował jeszcze w Rajdzie Safari, gdzie był drugi oraz w wyścigu Pikes Peak, gdzie za kierownicą Audi Quattro S1 E2 jako pierwszy złamał barierę 11 minut, uzyskując łączny czas 10:47.85. W tym samym roku zakończył karierę rajdową i przeniósł się do świata wyścigów.

Po krótkiej historii przejdźmy do modelu:

Miniaturka produkcji Minichampsa przedstawia samochód z odcinka nocnego - mamy tutaj dodatkowy pakiet oświetlenia. Bryłę samochodu odwzorowano poprawnie, na którą nałożono równo lakier, a następnie kalkomanie. Na plus wypadają tylne światła, wydech, koła czy fotele Recaro. Trochę słabo wygląda przednie oświetlenie, i zwykłe i to dodatkowe, w którym widać bolce mocujące, jednak nie jest to wada dyskwalifikująca model, tym bardziej, że często się to w modelach PMA zdarza. Drugim i chyba ostatnim minusem tego modelu jest jego dostępność i cena. Niestety ale obecnie ten model nie należy ani do łatwych w zdobyciu ani tanich. Jednak czasami uda się trafić na licytacjach ten model za sensowne pieniądze. Jeżeli jednak nie chcecie kupować PMA jest jeszcze Trofeu, które także poradziło sobie z wykonaniem tego modelu oraz jest łatwiejsze do kupienia i za mniejsze pieniądze. Na sam koniec zapraszam tradycyjnie do galerii zdjęć

6. Audi Quattro A2 Rallye Monte Carlo 1984 (W.Röhrl/Ch.Geistdörfer)
producent: Minichamps

cdn

Pozdrawiam ! Smile

Kurcze! Gdzieś widziałem ten model Very Happy

Hehe, dziękuję Piotrku że mogłem go dzięki Tobie nabyć Smile