Jelcz 317 ciągnik siodłowy.

Dostałem ostatnio zajawkę, żeby jeden z moich Jelczy 315M z KAPu, najbardziej wybrakowany, przerobić na inny model. Ubzdurałem sobie że najłatwiej chyba będzie zrobić z niego ciągnik siodłowy. Nie udało mi się znaleźć szkiców z wymiarami, ale kupiłem ostatnio kilka książek "Pojazdy samochodowe i przyczepy Jelcz" i w jednej z nich były podane wymiary i zdjęcia takich ciągników.

Najpierw przeskalowałem sobie wymiary i rozrysowałem

[link widoczny dla zalogowanych]

Następnie wziąłem się za cięcie

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Rama po pocięciu

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie będę robił nowego zawieszenia,wału i mostu jak to miało miejsce w innym, niedoścignionym Jelczu na forum, nie ta liga dla mnie no i brak części. Wnętrze jedynie pomaluje. Na pewno będą nowe kompletne koła z RL oraz siodło. Może jakieś blaszki, zobaczę.

Nie mam jeszcze pojęcia z czego i jak zrobić tylne błotniki oraz zbiorniki na sprężone powietrze.

Kabina będzie przemalowana na inny kolor, żółty, pomarańczowy lub niebieski, nie wiem jeszcze. Spodobał mi się pomysł Jarka na jej modyfikację, więc postaram się zrobić nowe uchwyty pod wycieraczkami, uchwyty lusterek (jaką grubość drutu zastosować?), boczne i przednie kierunkowskazy z żywicy/plastiku barwionego. Tylne światła też będę robił od nowa.

Chłopaki, liczę na jakieś rady, to pierwsza moja tak "poważna" przeróbka.

Liczę na jakieś rady =

Życzę powodzenia w dalszych pracach, będę bacznie obserwował wątek Wink

Polecam Ci przede wszystkim blaszki od Pabla13, bo mają dużo fajnych dodatków do Jelcza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o drut, to ja używam głównie stalowego drutu dentystycznego o średnicach 0,3mm (do anten) 0,4mm i 0,7mm - w zależności, jak mi pasuje Smile

Mam też kilka różnych średnic drutów miedzianych, odwiniętych ze starych transformatorów.
Osobiście mam dużo "przydasiów" z pozostałości po MontiSystem - często jakieś elementy stamtąd zapożyczam. Na tą chwilę nie mam pomysłu na błotniki - możesz ew. próbować zrobić je z blachy - wyciąć z puszki np. po coca-coli i zwinąć na jakimś walcu...
Pozdrowienia.

To co prawda trochę inny Jelcz z krótką kabiną, ale może podpatrzysz w podwoziu coś, czego nie widać na zdjęciach. A nuż się przyda:
https://youtu.be/U4zIJxhhmss?t=437

JarekS napisał:

Polecam Ci przede wszystkim blaszki od Pabla13, bo mają dużo fajnych dodatków do Jelcza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o drut, to ja używam głównie stalowego drutu dentystycznego o średnicach 0,3mm (do anten) 0,4mm i 0,7mm - w zależności, jak mi pasuje Smile

Mam też kilka różnych średnic drutów miedzianych, odwiniętych ze starych transformatorów.
Osobiście mam dużo "przydasiów" z pozostałości po MontiSystem - często jakieś elementy stamtąd zapożyczam. Na tą chwilę nie mam pomysłu na błotniki - możesz ew. próbować zrobić je z blachy - wyciąć z puszki np. po coca-coli i zwinąć na jakimś walcu...
Pozdrowienia.

O widzisz. Wszystkie gotowe rozwiązania mam pod nosem, w moim mieście. Koła z RL, blaszki. Dzięki za uświadomienie:)

Pomysł z puszką... tak chyba pójdę tą drogą, ewentualnie z hipsu, mam kilka arkuszy różnych grubości. Jedynie muszę poćwiczyć proces obróbki, gięcia itp.

W126, dzięki za film. Przez Ciebie prawie spóźniłem się do pracy Wink

Aż się łezka w oku zakręciła od wspomnień.

Ja do Tatry 813 6x6 robiłem błotniki z Hipsu, ale miałem problemy z wyginaniem na ciepło. Z tego samego materiału można kupić rurki o średnicy 6,4 lub 8,0 mm i wykorzystać do wykonania zbiorników powietrza.

Właśnie przeglądam ofertę jednego sklepu z akcesoriami modelarskimi i jestem w szoku ile tych rożnych kształtek z hipsu mają. Z tego to można prawie wszystko zbudować.

gryngol napisał:

Pomysł z puszką... tak chyba pójdę tą drogą, ewentualnie z hipsu, mam kilka arkuszy różnych grubości. Jedynie muszę poćwiczyć proces obróbki, gięcia itp.

Jak już chcesz błotniki robić z aluminium, to lepsze jest aluminiowe opakowanie od świeczek do podgrzewacza. Jest bardziej plastyczne od aluminium z puszki do napojów.

gryngol napisał:

Dostałem ostatnio zajawkę, żeby jeden z moich Jelczy 315M z KAPu, najbardziej wybrakowany, przerobić na inny model. Ubzdurałem sobie że najłatwiej chyba będzie zrobić z niego ciągnik siodłowy. Nie udało mi się znaleźć szkiców z wymiarami, ale kupiłem ostatnio kilka książek "Pojazdy samochodowe i przyczepy Jelcz" i w jednej z nich były podane wymiary i zdjęcia takich ciągników.

W swoich zbiorach mam dwie książki z danymi technicznymi do 317W - myślę, że wymiarowo powinny się zgadzać z 315W:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kliknięcie przekieruje do Fotosika - przepraszam za jakość zdjęć, ale zrobiłem je telefonem bo aktualnie siedzę w domu i nie mam dostępu do skanera Smile

Źródła:
- Katalog wyrobów przemysłu motoryzacyjnego "WEMA" 1976
- Naprawy samochodów ciężarowych Jelcz 315M, 316, 317, 317D

Gdybyś potrzebował czegoś z powyższych - służę pomocą Smile

Wow, wielkie dzięki za te plany, jak i za te co dostałem na email Smile

Teraz to już nie ma odwrotu.
Wiem że wyniknie jeden duży problem. Nie mam do niego naczepy Smile

Ale to temat na inny... temat.

RESIN LABOR ma w ofercie taki ciągnik .

Ale gratuluję zapału w budowie modelu .

Tak wiem, widziałem ofertę. Jednak po pierwsze primo, nie mam jeszcze doświadczenia z żywicą, więc na razie odpuszczam. Po drugie primo, ultimo, mam tego nadmiarowego złomka Jelcza, więc dam mu drugie życie. Ale nie wykluczone, że wezmę od chłopaków naczepę niskopodwoziową Zremb, żeby Jelonek nie stał na pusto w gablocie. A Krzysio mi pomoże ze zrobieniem z Huiny, koparki Progresol Braila Romania Smile

Hahaha, pewnie Maciej! Z przyjemnością! Very Happy

A pomysłu z ożywieniem Jelcza bardzo gratuluję i bardzo kibicuję!
Wspaniała sprawa! Trzymam kciuki! Wink

Naczepę jelcza możesz zrobić na podstawie Małego Modelarza nr 11-12/1976 , dostępne są na allegro, albo ściągnąć z chomika, należy tylko przeskalować bo nie pamiętam w jakiej był skali .

Dzięki za podsunięcie pomysłu. Odpowiednie pliki już ściągnięte na kompa Smile

Prace nad Jelczem pomału posuwają się do przodu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam za blaszkami, siodłem i kołami, a wtedy będę mógł wykonać błotniki oraz pomalować podkładem kabinę i ramę.
Zbiorniki na powietrze wziąłem z Jelcza śmieciarki, a tam zamontuje te zrobione przeze mnie z hipsu. Jak rozebrałem śmieciarkę, to stwierdziłem że ma inną ramę niż skrzyniowy i ona bardziej się nadaje do przeróbki na ciągnik. No ale już za późno. Muszę jeszcze trochę doszlifować miejsce na boczne kierunkowskazy, ale moje ręce nie doszły jeszcze do wprawy w pracach nad tak małymi elementami. Zastanawiam się z czego zrobić tylne lampy, jakie zrobić mocowanie kabiny do ramy.
Środka miałem nie ruszać, ale jako że będę miał duży zestaw waloryzacyjny z blaszek, to....