Syrena Bosto - poprawiamy IST

Przeniesione wpisy z tematu zasadniczego o KAP.

Wszystko pięknie i ładnie, ale tego grubaśnego koła na dachu to nie strzymam. Wygląda jak od terenowca. Muszę coś wymyślić, żeby ta oponka była cieńsza.

Przetnij ją bardzo równo w połowie mniej więcej, odetnij nadmiar, to samo zrób z felgą, jeśli równo wyciąłeś po sklejeniu powinno wyglądać ok Smile

inaczej jej nie zwęzisz, chyba że będziesz na niej długo siedział Razz

Lub zawsze można poszukać jakiegoś dawcy ze znosnym kołem, lub jak ktoś wcześniej pisał, zrobić imitacje koła i nałożyć na nie pokrowiec... jeśli wybierzesz trzecią opcję to z chęcią pokażę jak zrobić ładny pokrowiec:P

Kurkuma niewiem co tobie się nie podoba w kole na Mojej Bosto. Pokaż swoją a może Ja się ponabijam Wink

MARCO ja się z ciebie nie nabijam. Zresztą nie chodzi mi o twoją, czy czyjąś inną przeróbkę. Po prostu syrena miała węższe gumy. W kołach jezdnych to jest prawie niewidoczne, ale na dachu to już bardzo.
Kupiłem dwie bostonki, żeby mieć dodatkowe koło na dach, ale to zwyczajnie nie działa. Modele mają szerokie kapcie i już.
Swoją syrenkę pokażę jak najbardziej, tyle że na razie nie wiem jak obrobić gumę (bo z plastikiem nie ma problemu) może rozciąć, może szlifować? Jeszcze nie próbowałem.
Smookiee za pokrowiec podziękuję, wolę koło. W bostonce jaką jeździłem było właśnie takie.

Wracając do tematu koło na dachu syreny Bosto. Polecam takie wyjście z problemu.

z prawej koło z felgą od bosto, z lewej sama opona bosto a w środku felga bosto zeszlifowana na cieńszą i opona od Renaulta Daupfine policja.

wygląda lepiej. A co do kół to jeszcze prace nie zakończone przez Targi.

MARCO poproszę jeszcze o ostrzejszą fotkę, ale już mi się podoba. Brawo!

Cytat:

czy kapsel się zdejmuje z koła srytki czy trzeba spiłować ?

Xiendzu odpowiadam na Twoje pytanie o kapsle Bosto. Ten element modelu jest przyklejony dość łatwo można koła pozbawić kapsli. Mam problem z czego zrobić kubki zakrywające nakrętki półosi. Kurkuma postaram się wrzucic ostrzejsze foto.

Na mój gust i oko średnica kubka 2mm wysokość 1mm tylko musi być zamknięty z jednej strony. No i najlepiej minimalny stożek Wink

Możesz to narysować w przekroju jak to ma wyglądać? Sam ten element? No i może z ułożeniem na feldze, wystarczy w Paint'cie Razz

W modelarstwie plastikowym stosuje się niekiedy taki patent: bierze się kawałek plastiku w formie pręcika, ogrzewa się jego środek nad świeczką, a kiedy plastik mięknie rozciąga się go. Przy energicznym rozciąganiu uzyskamy cieniutką nitkę, ale jeśli zrobić to powoli, to mamy pręcik o płynnie zmniejszającej się średnicy. Zawsze któryś jego fragment będzie miał odpowiadający nam wymiar.
Gorzej z materiałem. Jeżeli mamy jakiś plastikowy, niezrobiony model, to używa się ramek wlewowych. A z takich domowych rzeczy to przychodzą mi do głowy mieszadełka do drinków. Ewentualnie patyczki do uszu, ale wtedy będą puste w środku.

Do moich prac przy konwersji zbieram bardzo różne "śmieci" które mogą się później przydać. No ale akurat tego brak. Spoko znajdę wyjście z sytuacji. Ale dzięki za zainteresowanie.

Bierki? Ja już nie pamiętam jaką to to ma średnicę, ale można nawet pomyśleć o niech do budowy klatki bezpieczeństwa.

Tao napisał:

Kubki na piastę Bosto można ewentualnie zrobić z końcówek jakichś wąskich długopisów i cienkopisów bądź plastikowych uchwytów pędzli. W sklepie papierniczym zawsze można coś pasującego wyszukać Wink

Generalnie modelik miał iść na pokaz dla dzieci z motoniusa, jednak mi się spodobał i dokończyłem nad nim prace tzn.podłogą. Może nie zgadza się w 100% z orginałem, jest niedokładna i pomaziana w 2 miejscach, ale co z tego - jam jest zadowolony z efektu jaki uzyskałem, mimo że nie mam talentu do tego typu rzeczy ;p

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]