Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

no nie wiem....nas tez wodzi na pokuszenie by robić coś "dziwnego" Very Happy

Niebawem coś amerykańskiego, czeskiego i prototypowego Cool

Oby przeplatane polskimi modelami Wink

Ja nie mogę jaka napinka.... a ilu speców od marketingu... Panowie jakieś udziały macie w DEA że was tak ich sytuacja finansowa martwi? Czy to tylko klasyczna polska napinka i pieniactwo? Od ram "tytułowych" to ta seria juz dawno odeszła, po takim czasie jeszcze to kogoś zaskakuje i dziwi? Kto chce kupi, kto niechce nie kupi aż takie znaczenie ma nazwa serii? Przeszkadza to jakoś w posiadaniu modelika czy w "pasjonujacej" lekturze gazetki? Bo juz nie wiem. Różnicę aż taką wam robi czy wydaja dajmy na to 2 równolegle serie czy też wrzucają do jednej? Luzujta poślady ludziska, bo to "święte" oburzenie zaczyna być śmieszniejsze od zwiazku Vauxhalla z kultowoscią PRLu.

Z ciekawości wpisałem sobie w wyszukiwarkę słowo "kultowy" ,otwarłem stronkę Słownik języka polskiego i oto co wyszukało.

KULTOWY-

1. «związany z kultem religijnym»
2. «symbolizujący doświadczenia, wartości i postawy jakiejś społeczności lub jakiegoś pokolenia»
3. «popularny w jakiejś grupie społecznej»

A samochody w tamtych czasach były w jakiś sposób obiektem czci religijnej, więc można uznać, że punkt pierwszy tytuł serii jest spełnia Wink

A poszczególne samochody wydane w serii też chyba były popularne wśród jakiś grup społecznych.
Czyli trzeci punkt też jest spałniany Smile

Czyli seria nadal idzie we właściwym kierunku Twisted Evil

Pozdrawiam.

Zadzwoń Skype do "Rozmówek Polsko-Polskich" z tym spostrzeżeniem, a gwarantuje Ci, że wygrasz książke Pana profesora z autografem Very Happy

Frondax napisał:

Nie wiem co przyświeca osobom które pragną rychłego zakończenia serii. Przecież nie ma przymusu kupowania wszystkich numerów a tym bardziej prenumerowania.

No właśnie chodzi o to, że nie wszyscy mają czas lub ochotę, żeby biegać po kioskach za tymi modelami serii, które chcą kupić. Zwłaszcza, jak jest model "chodliwy" a komuś wypada nie ciekawa zmiana w pracy... Dlatego właśnie niektórzy mają prenumeratę i woleliby, żeby seria się już skończyła...
Poza tym, ja cały czas czekam na ten "One day after"... Smile

zważywszy na profil mojej kolekcji nowa aktualizacja to zbiór modeli do niekupienia...
ale, mimo zniesmaczenia brakiem np. przeszczepów z rumuni czy rosji, stanowczo nie zgadzam się na zakończenie serii... tylko ta seria umożliwia zakup modeli polskich samochodów (oczywiśnie pomijając PJS i inne manufaktury niekomercyjne)... przed nią, żaden z producentów modeli nie miał w swoich katalogach "poloników" a i teraz ma je tylko IXO/IST (i to nie wszystkie, które ukazały się w KAP i w dodatku w mało "kultowych" kolorach)

czyli pozostają numery specjalne , do wakacji jedyna szansa na coś polskiego

Jak już wszyscy się wypowiedzieli to i ja ogłaszam zakończenie prenumeraty Sad

Nie do konca rozumiem to zacietrzewienie. Kultowe w tym prawdziwym znaczeniu musialyby sie zakonczyc na numerze 50 (jesli nie wczesniej). Od kiedy to Ursus jest kultowym autem, a zwolennikow od cholery, choc duzo marudzacych (oska nie pasuje? obetnijcie ja i po krzyku). Wszystkie te rosyjskie limuzyny, czy autka wojskowe (poza wyjatkami) tez po polskich drogach nie jezdzily alby byly w pojedynczych egzemplarzach, Ize, Zazy i inne barachlo mozna bylo zobaczyc za Bugiem ale nigdy w Polsce. Natomiast te kilka nowych autek, ktore sie pojawia w ciagu kilku miesiecy wcale nie jest takie glupie - no moze poza Vauxhallem, ktorego nikt w Polsce pewnie nie widzial, Triumph tez jest problematyczny. Traktujcie te serie jako mozliwosc zdobycia nie najgorszych modeli za w miare przystepna cene, bo kultowych juz nie zobaczycie (a czy bedzie jakas nastepna seria trudno przewidziec) - odmiany Nysy czy Zuka produkowane w jednostkowych ilosciach tez kultowymi nazwac trudno. No chyba ze zaczna ruszac ciezarowki, ale tych tez przeciez za duzo nie bylo.

marekl777 napisał:

... Traktujcie te serie jako mozliwosc zdobycia nie najgorszych modeli za w miare przystepna cene, bo kultowych juz nie zobaczycie (a czy bedzie jakas nastepna seria trudno przewidziec) ...

Masz jakąś wiedzę na ten temat czy to tylko przypuszczenia ??

marekl777 napisał:

... Wszystkie te rosyjskie limuzyny, czy autka wojskowe (poza wyjatkami) tez po polskich drogach nie jezdzily alby byly w pojedynczych egzemplarzach, Ize, Zazy i inne barachlo mozna bylo zobaczyc za Bugiem ale nigdy w Polsce...

Ale np UAZ 452 D z paką - model z Autolegend- super model,który w dodatku mozna przerabiać na wiele sposobów,jeśli ktos lubi , często był spotykany na na szych drogach i taki bardzo chętnie widziałbym w KAP-ie.

marekl777 napisał:

... Natomiast te kilka nowych autek, ktore sie pojawia w ciagu kilku miesiecy wcale nie jest takie glupie.Traktujcie te serie jako mozliwosc zdobycia nie najgorszych modeli za w miare przystepna cene...

Nr-y 144 do 152 !! Bardzo dużo czasu !!! I wcale nie są takie fajne. Peugeot 404 przeskalowany , ogromny, i wałkowany już przez IXO/DeA we wszystkich możliwych seriach i wariantach, MULTIPLA -kompletna porażka...

marekl777 napisał:

... odmiany Nysy czy Zuka produkowane w jednostkowych ilosciach tez kultowymi nazwac trudno...

?? Dlaczego ???

marekl777 napisał:

... No chyba ze zaczna ruszac ciezarowki, ale tych tez przeciez za duzo nie bylo.

Wielu kolekcjonerów czeka właśnie na ciężarówki. Star był tego najlepszym przykładem !

Oczywiscie ze to przypuszczenia bo i niby skad mam wiedziec. Bylem i w wojsku i mieszkalem w Krakowie a UAZa z paka raczej nie widzialem. Co nie znaczy ze UAZow nie bylo. Rzeczywiscie duzo modeli nie jest perfekcyjnych, ale takie pojawiaja sie raczej tylko w Minichamps albo u innych producentow a ceny jakie sa sam wiesz. Multipla pogubila wszystkie proporcje (moge to ocenic tylko na zdjeciu) a czy inne modele sa tak samo skopane z tych malych zdjec trudno ocenic. Dalej uwazam, ze to calkiem niezla cena za modele w tej skali. A co do ciezarowek, szczegolnie tych pozniejszych, czyli wiekszych to raczej nie mam nadzieji, chyba ze 1:72. Dlaczego nie sprobujesz zrobic listy tych "kultowych" (rzeczywiscie tego co kiedys po drogach jezdzilo) ktorych Ci brakuje w dotychczasowych wydaniach i nie zainteresujesz tym wydawnictwa - wiem, wiem, prosciej pisac na Berdyczow, ale to utyskiwanie jakie to De Aagostini niedobre nic nie zmieni. Nie mam nic wspolnego z wydawnictwem, nawet nie mieszkam na tym kontynencie.

Oklepane frazesy, wielokrotnie wałkowane.
Aż się nie chce kolejny raz tego czytać...
A jak się pojawi jakakolwiek lista "chciejstwa", to będzie nagroda Twisted Evil

Kolego marekl777 totalne bzdury wypisujesz. Jeżeli wg ciebie ten cały zestaw ostatnio przedstawiony jest bardziej kultowy niż Żuki czy Nyski to gratuluję. Co do Ursusa to swego czasu była to podstawowa marka na polach, ale Ty chyba ich szukałeś na parkingu przed blokiem...

Z jednej strony sie czepiacie, ze zle auta wam daja, bo nie pasuja do serii (nie kultowe) a z drugiej chcecie traktor ktory wam bardziej pasuje? Traktor to nie auto (Junak niby tez nie ale blizej). Jutro wsadza T-55 jako kultowe auto i nie jestem pewny reakcji malkontentow. Jak wam sie seria nie podoba to zawsze macie wybor - glosujcie pieniedzmi i De Agostini sie szybko polapie ze czas serie zakonczyc. Jakie jeszcze Nyski i Zuki chcecie, ile odmian ich bylo? I czy mozna nazywac cos kultowym co bylo zupelnie niszowym produktem. Jak pisalem wczesniej - te naprawde kultowe juz sie dawno skonczyly i nawet jesli pokaze sie nastepna nysa czy zuk w jakiejs udziwnionej odmianie to kultowa juz nie bedzie. A ze De Agostini chce upchnac inne modele to juz inna sprawa. Oczywiscie ze to co sie pokazuje teraz (modele z zachodu) byly w Polsce jednostkowe, ale smiem twierdzic ze bylo wiecej Multipli niz tych udziwnionych nys czy zukow.